KĘPA RALLY TEAM 2006

V RAJD JURAJSKI - 16.09 2006

   W dniu 16 września odbył się V Rajd Jurajski. Załoga w składzie Marek Kępa -Paweł Kępa wystartowała w tym rajdzie, aby zdobyć kolejne cenne doświadczenia. Trasę stanowiły 8 odcinów specjalnych w tym 3 o charkterze prób typu KJS, a 5 to odcinki specjalne po zamkniętych drogach wokół malowniczych podkrakowskich miejscowowści.Start został zlokalizowany w Zabierzowie, a meta w Rudawie. Od początku załoga jechała swoim tempem i skupiła się na opisie trasy. Jak się okazło na mecie jazda równym tempem przynisła dobre efkety - 11 miejscie w klasyfikacji genralnej rajdu i 4 miejsce w klasie N-4.

28. RAJD KRAKOWSKI - 11-12.08 2006

    11 i 12 sierpnia 2006 r. odbyła się kolejna eliminacja Rajdowego Pucharu PZM, w którym startowała również "nasza" załoga Kępa Rally Team, która jechała samochodem Skoda Felicja w nowym składzie: Marek Kępa-Kasia Socha. Start z numerem 54 w mocno obsadzonej klasie N-2 okazał się udany. 28. Rajd Krakowski wygrała załoga Tomasz Kramarczyk i Michał Trela. Zaciętą walkę o drugą pozycję rozstrzygnęli na swoją korzyść Grzegorz Harlos i Łukasz Witek. Trzecie miejsce zajęli Marek i Piotr Klementowiczowie. Rajd ukończyły tylko 42 z 77 zgłoszonych załóg. Na 13. miejscu zawody ukończył bocheński kierowca Kazimierz Chełmecki z pilotem Maciejem Wilkiem jadący Citroenem Saxo, a załoga Marek Kępa - Katarzyna Socha została w klasyfikacji generalnej sklasyfikowana na 33 miejscu (miejsce 5 w grupie N-2).
    Nad  całością startu czuwali  jak zwykle niezastąpieni członkowie załogi oraz serwis pod kierownictwem Kuby Gębali. Start umożliwili sponsorzy: Firma Clean-Car - producent akcesoriów samochodowych, Traffic-rent - wypożyczalnia samochodów, Iv-pol Icro coatings - lakiery do drewna oraz Speed Spedition i Boster Rekalmy.
    Tak o starcie w tym rajdzie pisze w przedstartowej korespondencji Marek Kępa: "Po bardzo krótkim - jak dla nas starcie w Rajdzie Subaru, kiedy to wypadliśmy z trasy i uszkodziliśmy system hamulcowy - chcemy skoncentrować się na jeździe do mety. Nie liczy się wynik, bo miejsce się samo znajdzie, jeśli tylko dotrzemy do mety. Odcinki zapowiadają się naprawdę ciężkie, a na dodatek padający deszcz nie wróży dobrych warunków. Ten sezon traktujemy jako naukę, wiec priorytetem jest meta i będziemy chcieli się zjawić na niej po południu w sobotę na łapanowskim rynku. Zapraszamy wszystkich kibiców na odcinki".
   Oficjalna strona rajdu http://www.automobilklub.krakow.pl/rajdkrakowski

     28 Rajd Krakowski dobiegł końca. W słonecznej pogodzie przyszło się ścigać wokół Limanowej i Łapanowa. Pogoda do końca była wielką niewiadomą, liczyliśmy na słońce i tak też było. Przygotowania trwały już od 2 tygodni. Cała ekipa Rally Teamu w pocie czoła pracowała do ostatnich chwil nad przygotowaniem samochodu oraz zorganizowaniem całego zaplecza serwisowego. Wszystko zostało "dopięte na ostatni guzik" i załoga mogła spokojnie przystąpić do zawodów. Na prawym fotelu pilota zasiadła tym razem kobieta - Kasia Soch, zawodniczka Automobilklubu Galicyjskiego. Nad samochodem jak zwykle czuwał niezastąpiony serwis pod "dowództwem" Kuby Gębali. Reszta załogi czuwała również nad samochodem, jak i bufetem rajdowym oraz dobrą zabawą.

    - Po Rajdzie Subaru priorytetem było dla naszej załogi dojechanie do mety. Cel osiągnęliśmy, co prawda bez jakichś rewelacyjnych wyników (5 miejsce w klasie i 33 w klasyfikacji generalnej Pucharu PZM), ale jestem bardzo zadowolony ze startu, ponieważ zebrałem dużo doświadczeń i przejechałem cały rajd czysto, bez żadnych przygód. Samochód został bardzo dobrze przygotowany oraz zestrojony pod względem trasy, głównie chodzi o zawieszenie. Chciałem w tym miejscu podziękować serwisowi za bardzo dobrą "robotę. Tym razem wystartowałem z Kasią Soch i muszę stwierdzić, że jest ona profesjonalistką. Wszystko było tak, jak należy. Dziękuje również wszystkim, którzy tak gorąco nam kibicowali na trasie - napisał w korespondencji po zakończeniu imprezy Marek Kępa.

KJS - LIMANOWA - 23.07.2006

     W niedzielę 23 lipca 2006 roku załoga w składzie Paweł Kępa - Marcin Kępa wystartowała w rajdzie KJS Limanowa, w mocno obsadzonej klasie 4. Szczęśliwie załoga dotarła do mety i zajęła 6 miejsce swojej klasie oraz 24 w klasyfikacji generalnej rajdu. Zawody te były druga eliminacją Pucharu AMK Limanowa i IV Eliminacją Mistrzostw Okręgu Krakowskiego PZM. Na trasie KJS-u zlokalizowanych było dziewięć prób sprawnościowych na betonowo - asfaltowym podłożu. Po dotychczasowych wyścigach Kępa Rally Team znajduje się na 9 miejscu Mistrzostw Okręgu Krakowskiego PZM.

SUBARU POLAND RALLY - 30.06-1.07.2006

    Dziś wieczorem (30 czerwca 2006 r.) o godzinie 20:17 przez rampę startową w Krakowie przejechała załoga Kępa Marek - Borowiczka Grzegorz, rozpoczynając tym samym start w rajdzie Subaru Poland Rally. W zeszłym roku impreza ta nosiła nazwę Rajd Wawelski. Wtedy załoga "Kępa Rally Team" wystartowała w tym rajdzie w roli samochodu zamykającego K. W tym roku - dzięki pomocy sponsorów (firmom: Traffic Rent - wypożyczalni samochodów, Clean-Car - producentowi akcesoriów samochodowych, Iv-pol - lakiery do drewna, Archi-Projekt, Speed Spedition oraz Boster reklamy.) oraz pomocy przyjaciół będąca pod naszym patronatem "żegocińska" załoga walczy w 5. Rundzie Pucharu  Polskiego Związku Motorowego. Jedzie samochodem Skoda Felicja w mocno obsadzonej klasie N-2.
    Kierowca Marek Kępa: Sezon ten traktujemy jako naukę i zbieranie doświadczeń, zaczynamy dopiero, więc najpierw trzeba dojechać do mety i zobaczyć, gdzie nasze miejsce. Jak mówił Janusz Kulig: "Nigdy nie bądź pewny siebie i swoich sukcesów - nigdy nie mów, że wygrasz" . Jedziemy więc swoje i chcemy być na mecie w Krakowie. Konkretne miejsce jak na razie nie jest priorytetem. Dziś padał deszcz. Na jutro prognozy też nie zapowiadają słońca, więc na pewno nie będzie łatwo, tym bardziej, że odcinki są naprawdę trudne.
   Pilot Grzegorz Borowiczka: Jest to nasz pierwszy wspólny start, więc na tym rajdzie skoncentrujemy się na "poznaniu" siebie jak i samochodu. Rajd rozgrywany jest na takich samych trasach jak w roku ubiegłym, a więc będzie szybki i bardzo trudny. Dlatego też przy naszym znikomym doświadczeniu postanowiliśmy ambicje jak i jakiekolwiek plany walki zostawić w domu, aby dojechać do mety. Nie mniej jednak bardzo będziemy się cieszyć, jak mimo to wynik na mecie będzie przyzwoity.
    Załoga Kępa Rally Team, startująca z nr 147, wyruszy na na rajdową trasę w sobotę 1 lipca 2006 r. W okolicach Limanowej i Łapanowa będzie ścigać się na 6 odcinakach specjalnych. Nad stanem samochodu będzie czuwał serwis: Kuba Gębala i Robert Szczęsny - jako główni mechanicy oraz grono przyjaciół "Kępa Rally Team". Zapraszamy na odcinki jak i na strefę serwisową, gdzie będzie można zobaczyć wszystkich w akcji. Trzymamy kciuki.

      Rajdowa przygoda załogi Kępa Rally Team trwała krótko - do końca pierwszego odcinka specjalnego, rozegranego 1 lipca na trasie z Sawy do Wilkowiska. Oto relacja nadesłana przez Marka Kępę:
    Już na pierwszym odcinku przy prędkości ok. 90 km/h nasz samochód (w tym samym miejscu gdzie Sebastian Frycz) wypadł na pobocze ścinając kilka drzewek i zatrzymał się nad rzeką. Dzięki pomocy kibiców wyjechaliśmy z powrotem na drogę, lecz uszkodzeniu uległ przewód hamulcowy, wyciekł płyn z układu hamulcowego, a więc cały odcinek musieliśmy przejechać hamując tylko ręcznym i biegami. Po jeszcze kilku groźnych sytuacjach związanych z brakiem hamulców oraz konsultacji z serwisem postanowiliśmy się wycofać. Dalsza jazda nie miała sensu, bo do strefy serwisowej pozostało 2 odcinki specjalne oraz długa droga dojazdowa do Dobczyc. Stwierdziliśmy, że nie będziemy ryzykować bezpieczeństwem swoim oraz innych i wycofaliśmy się.
     Zabrakło szczęścia, ale i doświadczenia oraz umiejętności. Warunki pogodowe były naprawdę ciężkie, padał ulewny deszcz, na drodze pełno niesionego błota. Z "troszkę" przekroczoną prędkością dały one w skutku efekt opuszczenia drogi, na prawym bardzo zaniesionym błotem zakręcie. Chcieliśmy być na mecie, ale się nie udało. To kolejne doświadczenie i nauczka. Żałujemy, ale cóż - taki to sport. Teraz już przygotowujemy się do zbliżającego się 28 Rajdu Krakowskiego, który odbędzie się w dniach 11-12 sierpnia 2006 r. również w okolicach Łapanowa Żegociny i Limanowej.
     Za pośrednictwem strony chcieliśmy podziękować naszym Przyjaciołom, Rodzinie Państwa Gębalów (www.ogorodzenia-gebala.prv.pl ), bez których nasz start nie doszedłby do skutku. Użyczyli nam swoich garaży oraz fachowej pomocy. Dziękujemy. Nasz start to również zasługa sponsorów (www.ivpol.com.pl; www.traffic-rent.com; www.cleancar.pl; www.archi-projekt.pl; Speed Spedition oraz Boster Reklamy). Dziękujemy również serwisowi www.zegocina.pl który tak wiernie nam kibicuje, jak również wszystkim zaprzyjaźnionym osobom i załogom. Mamy nadziej, że już na następnym rajdzie zobaczymy się na mecie.

RAJD MAGURSKI - 10-12.02.2006

    2. Rajd Magurski, rozegrany w okolicach Gorlic w dniach 10 - 12 lutego 2006 roku, zainaugurował tegoroczny sezon rajdowy. W klasyfikacji generalnej wygrał go Leszek Kuzaj. Drugie miejsce zajął Tomasz Kuchar, a na trzeciej pozycji rajd ukończył Sebastian Frycz. Rajd ten był jednocześnie 1. rundą Rajdowego Samochodowego Pucharu Polski. Właśnie w tych zawodach wystartowała załoga Kępa Rally Team, której patronuje nasz serwis. Oto korespondencja Marka Kępy:

   Nasza załoga sprzedała swój poprzedni samochód (Fiata Cinquecento Abarth Trofeo) i teraz jest w trakcie budowy nowego. Nasze plany na sezon 2006 to starty w rajdach: Wawelskim, Mera-Tychy, Krakowskim, Wisły i Barbórki Cieszyńskiej oraz w KJS-ach okręgu małopolskiego i innych imprezach samochodowych. Rajd stanowił eliminację Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski i Eliminację Rajdowego Pucharu Polskiego Związku Motorowego. Na starcie zjawiła się cała czołówka oraz wiele nowych załóg takich jak nasza. Tym razem wystartowałem jako pilot z kierowcą Michałem Brożkiem. Był to nasz pierwszy profesjonalny start i jednocześnie debiut w Pucharze PZM. Naszym cele było dojechanie do mety i zdobycie jak najwięcej doświadczeń. Wystartowaliśmy samochodem Fiat Seicento, a więc w klasie N-0. W sobotę rano na okolcowanych oponach ruszyliśmy na odcinki specjalne. Nad serwisem jak zwykle czuwał nasz serwis: Kuba Gębala i Robert Szczęsny. W strefie czekały na nas kiełbaski - "rajdówki" oraz herbatka, o które zadbał przyjaciel Michał wraz koleżankami. Rajd okazał się dla nas nieco pechowy na 3 odcinku prowadzącym przez las. Wbiliśmy się w zaspę śniegu i ugrzęźliśmy w niej na kilka minut, co przekreśliło szanse na jakikolwiek dobry wynik. Przy pomocy kibiców po kilku minutach wydostaliśmy się z zaspy i dojechaliśmy do mety odcinka. Strata była tak duża, że postanowiliśmy bezpiecznie dojechać do mety i zdobyć cenne doświadczenie. Tak też się stało. Zmęczeni, ale i szczęśliwi wjechaliśmy na metę w gorlickim rynku. Szereg przygotowań, wspólne treningi, godziny spędzone na opisie trasy - wszystko to, aby wystartować, dojechać do mety rajdu i zdobyć cenne doświadczenia. Rajd Magurski był dla nas kolejnym doświadczeniem i jednocześnie bardzo dobrą zabawą. Następna eliminacja już na początku kwietnia - to Rajd Mazowiecki. Prawdopodobnie nie zdążymy przygotować naszego nowego samochodu, wiec i tym razem pojadę jako pilot.

Chwila wytchnienia w namiocie serwisowym.	Trochę ciepła od kibicek z Żegociny.

    Pierwsze koty za płoty ! Dziękujemy za korespondencję i fotografie. Trzymamy kciuki i czekamy na następne starty oraz korespondencje.

NOWY SAMOCHÓD - SKODA FELICJA

    19 marca 2006 roku przyjechała do Żegociny swoim nowym nabytkiem - Skodą Felicją 1.6 - załoga rajdowa Kępa Rally Team. Auto, którym można startować w klasie N2 - ma już długą przeszłość rajdową. Brało udział w rajdach na terenie Czech i Polski, m. in. w Mistrzostwach Polski i ostatnio w Pucharze PZM.

   O początkach zainteresowania sportem rajdowym, dotychczasowych startach, planach startowych załogi i ich nowym samochodzie rozmawiał z Markiem Kępą "Maxxxymalny Team", czyli Przemysław Szewczyk i Krzysztof Tarkowski. Prezentujemy treść tego interesującego wywiadu. [Czytaj >>>]

PODSUMOWANIE ROKU >>>