Rozpoczęty w dniu Trzech Króli, a kończący się we wtorek przed
popielcem okres zimowych balów, maskarad, zabaw nazywany jest karnawałem.
Największe i bardzo widowiskowe bale karnawałowe odbywają się w Rio de Janeiro, w
Wenecji, Londynie oraz na Wyspach Kanaryjskich i mają formę ulicznych radosnych,
pełnych tańca i muzyki pochodów dużych, zorganizowanych grup charakterystycznych dla
każdego z tych miejsc.
Już od dawnych czasów polski karnawał, nazywany zapustami, obfitował w
dobrą zabawę i mnogość wydarzeń. Okres ten był czasem poczęstunków, dużej ilości
tańca i szeroko rozumianej zabawy. Zwłaszcza jeżeli chodzi o ówczesne polskie miasta
zabawy były bardzo huczne i wystawne. Panował czas ucztowania przed mającym nastąpić
postem. Także do nas zawędrował zwyczaj organizacji balów maskowych, nazywanych
redutami. Także wieś bawiła się w czasie karnawału. Jeżeli chodzi o szlachtę, to
ulubioną rozrywką były wielkie kuligi, które zmierzały od dworu do dworu oraz
oczywiście późniejsze bale z ucztami i parkietem do tańca. Także ludność wiejska
celebrowała nastanie karnawału. W granicach możliwości jedzono, pito i tańczono przez
cały okres trwania karnawału. Wszystkie osoby, które przebierały się, były chętnie
przyjmowane w domach. Goszczono ich i oglądano przedstawiane występy, wierząc że
wieszczą one rychłe nadejście wiosny i obudzenie się przyrody do życia.
W Gminie Żegocina o hucznych karnawałowych balach, kuligach jakby
zapomniano. Zabawy organizowane są właściwie tylko dla małych dzieci. Każda szkoła
ma swój bal, różnie zresztą nazywany (zabawa choinkowa, noworoczna), jest też
Karnawałowy Bal dla Dzieci, organizowany w CKSiT w Żegocinie. Są koncerty oraz
"Ostatki Kolędowe". Dla dorosłych karnawałowej oferty brak. Ideę zabaw i
obrzędów związanych z karnawałem próbowało przypomnieć Stowarzyszenie Rozwoju Gminy
i Wspierania Przedsiębiorczości w Żegocinie organiując wspólnie z mieszkańcami
Bytomska "Spotkanie zapustowe" (zobacz >>>).
Poniżej linki do informacji o zabawach i balach karnawału 2014 r. |