Dnia 24. lutego 2012 roku zmarła w bocheńskim
szpitalu w wieku 101 lat Ś.P. Anna Łękawa - najstarsza mieszkanka Gminy Żegocina,
znana poetka i malarka ludowa z Łąkty Górnej, wyróżniona za swoją działalność
artystyczną wieloma odznaczeniami.
Uroczystości pogrzebowe, na które licznie przybyła Rodzina
Zmarłej, mieszkańcy Łąkty, przyjaciele, władze samorządowe i miłośnicy talentu
Ś.P. Anny. Na żałobną ceremonię złożyły się: modlitwy w kaplicy cmentarnej w
Łąkcie i przejście do kościoła, w którym odprawiona została żałobna msza
święta, zakończona pożegnaniem przez Wójta Gminy Jerzego Błoniarza oraz
żegocińskie malarki i poetki - Panie: Teresę Mrugacz i Marię Juszczyk.
Podczas kazania ks. proboszcz Stanisław Szczygieł podkreślił
zasługi Zmarłej Artystki dla Jej rodziny i łąkieckiej parafii. "Żegnając się
ze Ś.P. Anną, po raz ostatni na tej ziemi, chcę jako proboszcz tej parafii w imieniu
nas wszystkich powiedzieć trzy słowa: Bóg zapłać - dziękuję. Dziękuję najpierw za
organizację takiego domu, z którego się odchodziło. Ale jakże chętnie do niego
wracało. W tym domu Anna wraz z mężem Wojciechem wychowała i wykształciła 5. dzieci.
W domu dzieci nauczyły się wierzyć w Boga, szanować ludzi i uczciwie na chleb
pracować. I do takiego domu dzieci chętnie wracały, bo w nim było ciepło płynące z
serca mamy. W rodzinnym domu, oprócz pracy którą spełniała jako matka - żona, wiele
czasu poświęciła pasji malowania obrazów i pisania wierszy. /.../ Malowała ręką i
sercem to, co widziała, a więc: krajobrazy, kwiaty, domostwa, kapliczki przydrożne. W
ostatnim okresie swojej twórczości dużo czasu i miejsca poświęciła tematyce
religijnej. Namalowała dla naszego kościoła Stacje Drogi Krzyżowej, które ozdabiają
jego ściany. A my - modląc się przed nimi - przypominamy sobie naszą Czcigodną
Artystkę. Namalowała na płótnie obrazy do trzech chorągwi, wśród nich do czarnej,
która towarzyszy parafianom w czasie pogrzebów. Namalowała wszystkie przydrożne figury
na terenie parafii - 14 obrazów, które ozdabiają świetlicę miejscowej szkoły. W
kolekcji dzieł religijnych mamy też pierwszą kaplicę, która gromadziła tutejszą
społeczność, gdy 26 lat temu organizowała się nowa parafia. Do kancelarii parafialnej
otrzymaliśmy wiele wierszy ułożonych na różne okazje życia parafialnego" -
mówił kapłan, który przypomniał także ostatnie wydarzenia z życia Ś.P. Anny:
obchody 100-lecia urodzin, śmierć syna Leszka, operację oczu, liczne zamówienia na
kolejne obrazy, których nie zdołała już zrealizować, bo w piątek 24 lutego o
godzinie 15.30 została wezwana na wieczny odpoczynek. Swoje pożegnalne wystąpienie
kapłan zakończył parafrazą słów wiersza Ś. P. Anny Łękawy, napisanego przed laty
na okoliczność ostatniego pożegnania poetki z Leszczyny - Emilii Lalik: "Jak kwiat
podcięty, złamany, odeszłaś z naszego grona ... I uleciała wraz z Tobą nasza poezja
ludowa ... Na Twej mogile znicze zapłoną, na wiosnę kwiaty pochylą czoła. I my Cię
żegnamy - milczeniem, cichą modlitwą. Żegnaj poetko i malarko ludowa".
Po zakończeniu nabożeństwa w Łąkcie trumna ze zwłokami Zmarłej
została, w asyście żałobników, przewieziona na żegociński cmentarz. Tutaj - po
ceremonii pogrzebowej, poprowadzonej przez księdza Stanisława Szczygła i przy
dźwiękach "Ciszy" - zagranej na trąbkach przez muzyków z Orkiestry Dętej w
Żegocinie, trumna została złożona w rodzinnym grobowcu. Anna Łękawa na zawsze
spoczęła obok swojego męża Wojciecha Łękawy (1906 - 1972) oraz syna Leszka Łękawy
(1944 - 2011). Na grobie złożono wieńce i bukiety kwiatów. Kwiaty wkrótce usną, ale
w sercach i pamięci Rodziny, szerokiego kręgu znajomych i mieszkańców Gminy Żegocina
pozostanie pamięć o Tej, która żyła po to - jak to sama określiła w swoim wierszy -
"radość dawać". Pozostaną także liczne dzieła w postaci wierszy i
obrazów, których tak wiele namalowała w swoim pracowitym życiu. |