Spółdzielnia Ogrodnicza "ZAMVINEX" w Łąkcie Górnej.

NOWE KOMORY CHŁODNICZE
W SPÓŁDZIELNI OGRODNICZEJ "ZAMVINEX"

Przybyłych gości powitał Prezes Zarządu Spółdzielmi Mieczysław Trojan.

     Ten dzień z pewnością przejdzie do historii Spółdzielni Ogrodniczej "Zamvinex" w Łąkcie Górnej. Zakładowy kronikarz odnotuje, że z udziałem wielu dostojnych gości 12 lipca 2003 roku odbyło się poświęcenie i uroczyste przekazanie do eksploatacji dwóch komór chłodniczych,  w których może się pomieścić 750 ton mrożonek.

      Uroczysta ceremonia rozpoczęła się przed pachnącymi jeszcze farbami nowymi komorami. W sobotnie popołudnie zakład pracował prawie normalnie, więc na uroczystość mogła przyjść tylko połowa załogi. Za to prawie w komplecie zjawili się zaproszeni goście, a wśród nich m. in. poseł Wiesław Woda, Przewodniczący Rady Powiatu Leopold Grabowski, Starosta Bocheński Ludwik Węgrzyn, Prezes Krakowskiego Banku Spółdzielczego Jan Czesak i wielu innych. Całą ceremonię bardzo sprawnie i z wdziękiem prowadziła Pani Anna Gawłowicz-Pawełek.

     Jako pierwszy głos zabrał Prezes Zarządu Spółdzielni Ogrodniczej "Zamvinex" Mieczysław Trojan.  Przypomniał historię tej inwestycji, a następnie powitał gości. Zwrócił uwagę na fakt, że komory spełniają ostre wymogi Unii Europejskiej. Podziękował za pomoc posłowi Wodzie, Staroście Węgrzynowi oraz wielu instytucjom, zwłaszcza bankom i wykonawcom, a także inspektorowi nadzoru. Ale równocześnie zwrócił się do wójtów i rolników z apelem: - Myślę, że najbliższe środowisko doceni ten fakt i wesprze Spółdzielnię w działaniu i pokonywaniu trudności. Czekamy również na wsparcie rolników i plantatorów, którzy zwiększając produkcje owoców i warzyw będą stałym zapleczem dobrego surowca. Powstała wielka szansa, której nie wolno zmarnować. Będziemy dalej modernizować zakład i robić wszystko, aby nie zaprzepaścić włożonego wysiłku poprzedników i obecnego Zarządu i Rady Nadzorczej. Ostra konkurencja, z która trzeba się zmierzyć już za niecały rok powinna mobilizować załogę, członków, jak również nasza i ościenne gminy do współdziałania w celu rozwoju bazy surowcowej i Spółdzielni - powiedział.

     Po wystąpieniu Prezesa Zarządu Spółdzielni Mieczysława Trojana głos zabrał wieloletni Przewodniczący Rady Nadzorczej Spółdzielni Augustyn Dudek. Najpierw przypomniał trudne dla spółdzielni lata dziewięćdziesiąte, a potem powiedział, że 12 lipca 2003 roku, kiedy oddawane są do użytku kolejne nowe komory chłodnicze, jest dniem radości.  - Radość nasza jest ogromna i tą radością pragniemy się z Państwem podzielić. To wielki zbiorowy sukces, a jednocześnie historyczne wydarzenie w dotychczasowej działalności spółdzielni. To również nadzieja na lepszą przyszłość dla pracowników i plantatorów - powiedział. Załodze zakładu i Zarządowi Spółdzielni podziękował za odwagę i wytrwałość w realizacji inwestycji.

    Poseł Wiesław Woda zwrócił uwagę słuchaczy na jeszcze inny aspekt tego wydarzenia. - Na fali przemian spółdzielnie uznawane były jak gdyby to był relikt przeszłości i jak gdyby tylko spółka się liczyła, zysk i tak dalej. Dwie spółdzielnie: Krakowski Bank Spółdzielczy i Spółdzielnia "Zamvinex" pokazały, że dla spółdzielni na mapie gospodarczej kraju jest miejsce i powinny się w dalszym ciągu rozwijać. /.../. Wykonawca - to również w pełni polska firma. Kierownictwa i załogi tych firm pokazały, że Polak potrafi, że nie musimy się wszędzie uzależnić od partnerów zagranicznych.  Myślę, iż ta trójka jest przyczynkiem do tego sukcesu, który dzisiaj świętujemy - powiedział.

     Kolejni mówcy:  Przewodniczący Rady Powiatu Leopold Grabowski, Prezes Krakowskiego Banku Spółdzielczego w Krakowie - Jan Czesak, Wójt Gminy Żegocina Jerzy Błoniarz także gratulowali odwagi i uporczywości w realizacji zadania, a także zwracali uwagę na rolę spółdzielczości.  Wspomniano też osoby zmarłych już - Leopolda Guzika, Franciszka Waligóry, którzy tworzyli podstawy pod ten zakład, który odgrywał i nadal odgrywa  w regionie niebagatelną rolę, skupując od rolników surowiec oraz dając pracę dla ludzi. 

      Po przemówieniach gości Edyta Wrona - córka jednej z pracownic zakładu, wyrecytowała wiersz łąkieckiej poetki ludowej Anny Łękawa, sławiący piękno żegocińskiej ziemi. Potem poproszono gości: posła Wiesława  Wodę, Starostę Ludwika Węgrzyna, Wójta Żegociny Jerzego Błoniarza oraz Dyrektora głównego wykonawcy inwestycji ABM Solid S.A. Krzysztofa Wolańskiego i Prezesa Spółdzielni "Zamvinex" Mieczysława Trojana o przecięcie wstęgi umieszczonej przed wejściem do pierwszej nowej komory. Po dokonaniu tego aktu Ksiądz Proboszcz Stanisław Szczygieł odmówił stosowną modlitwę, a następnie pokropił wodą święconą obie komory. Zaproszeni goście w ślad za księdzem proboszczem udali się do komór, w których panowała już ujemna temperatura. Było to tylko minus dwa stopnie, ale zwiedzającym, przybyłym z ciepłego otoczenia zakładu, wydawało się, że jest znacznie więcej. Obie komory to dosyć duże obiekty. Powierzchnia składowania w obu wynosi 622 m2 , a kubatura 4344 m3. Mogą więc pomieścić mrożonki wyprodukowane w zamrażalni na czas dalszej modernizacji starszej części zakładu. Właśnie na ten element zwracano uwagę w dyskusji podczas zwiedzania komór. "Zamvinex" czekają bowiem dalsze prace modernizacyjne, w tym najstarszych komór chłodniczych.

     Całą ceremonię zakończył obiad, na który zaproszono załogę i gości do "Karczmy u Żegoty" w Żegocinie. Była okazja do wypicia szampana za pomyślność zakładu, jak również składania życzeń. Oby się spełniły, bo uprawa warzyw i zamrażalnia są jedną z niewielu szans na pomyślną przyszłość rolników z gminy Żegocina i gmin okolicznych. Baza surowcowa "Zamvinex"-u sięga bowiem już w tej chwili okręgu o promieniu 30 km i jest wciąż niewystarczająca, bo zakład zmuszony jest kupować surowiec nawet z odległych stron. Zarówno kierownictwo zakładu, jak i rolnicy głęboko wierzą w to, że uda się szansę wykorzystać.

Tak prezentują się z zewnątrz nowe komory chłodnicze.

INFORMACJA WSTĘPNA >>> FOTOREPORTAŻ    >>> PRZEMÓWIENIA  >>>
[wstecz]