PRZEMÓWIENIA

Mieczysław Trojan.
MIECZYSŁAW TROJAN

      Szanowni Goście oraz szanowni członkowie naszej Spółdzielni !

      Przypadła mi w udziale niezwykle miła powinność rozpoczęcia uroczystości związanej z otwarciem i poświęceniem nowo wybudowanych komór chłodniczych. Jest to dla nas pracowników i Członków Spółdzielni, a zwłaszcza dla producentów owoców i warzyw, niezmiernie ważne wydarzenie stwarzające dalszy rozwój i dalsze funkcjonowanie naszej Spółdzielni. Na uwagę zasługuje fakt, że po prawie 30 latach funkcjonowania Zamrażalni w Łąkcie Górnej dokonamy przekazania do eksploatacji kompletnie nowy obiekt.  W miesiącu maju 1999 roku dokonaliśmy poświęcenia i oddania do użytku pierwszej z zaprojektowanych 3 komór o powierzchni 432 m2 oraz kubaturze 3024 m3.

      Nikt wówczas z nas nie przypuszczał, że dzisiaj oddamy do użytku 2 następne komory chłodnicze o powierzchni składowania 622 m2 oraz kubaturze 4344 m3. Łączny tonaż składowania kompletu nowych komór to wielkość 1250 ton, co w konsekwencji oznacza, że stare komory o tym samym tonażu składowania mogą być sukcesywnie wyłączone w celu przeprowadzenia gruntownego remontu.
       Oddane do użytku dzisiaj 2 komory chłodnicze wraz z tą oddaną w 1999 r. stanowią całość projektu, który został opracowany przez Biuro Projektowe w Krakowie pod przewodnictwem dzisiaj goszczącego u nas dyr. biura - pana inż. Lesława Maneckiego. Projekt został opracowany tak, aby całość starego i nowego obiektu ściśle przylegała do siebie, a tym samym ograniczyła koszty budowy i eksploatacji, jak również umożliwiła dobre funkcjonowanie starego i nowego obiektu. Posadzka nowych komór wykonana jest na stopach fundamentowych na wysokości 1 metra nad ziemią, co w konsekwencji obniża znacznie koszty eksploatacji, gdyż zbędne jest podgrzewanie gruntu.
       Nowe komory spełniają również wszystkie wymogi bezpieczeństwa żywnościowego, jak również zgodne są z wymogami przepisów unijnych.
       Główny wykonawca budowy ABM "Solid" S.A. Tarnów wraz z podwykonawcami takimi jak:
- Firma "Jawor" z Brzeska
- "Mostostal" - Wrocław - Oddział Bytom
- Zakład Elektroinstalacyjny z Brzeska,
- "Inrest" z Krakowa,
- "Termopi" z Tarnowca
- " Monto - Naft" z Jedlicza wykonali inwestycje zgodnie ze wszystkimi wymogami, jakie nakładają przepisy unijne a mianowicie:
-    posadzka wykonana jest z wykładziny żywiczej typu Remers,
-    ściany boczne i sufit wykonane są z płyt poliuretanowych produkcji obornickiej,
-    wykonano wyoblenia wszystkich łączeń ścian, sufitów oraz posadzki,
-    zamontowana aparaturę do detekcji amoniaku,
-    zamontowano urządzenia do ciągłego monitorowania temperatury i wilgotności powietrza,
-    zamontowano oświetlenia awaryjne i ostrzegawcze jak również inne niezbędne urządzenia.
     Uruchomienie nowych komór chłodniczych , spowoduje duże oszczędności zużycia energii elektrycznej, gdyż zapotrzebowanie w stosunku do starych komór zmniejszy się kilkakrotnie. Nadmieniani również, że od dnia 1 stycznia 2004 roku przepisy unijne zobowiązują Zakłady Przetwórstwa Owoców i Warzyw do wprowadzenia Systemu Bezpieczeństwa Żywnościowego "Hacap" i ta inwestycja jest kolejnym etapem realizacji powyższych wymogów.
      Chcę przy okazji poinformować, że Spółdzielnia w ramach dostosowania Zakładu do wymogów jakie stawia Unia, realizuje od kilku lat modernizację i zakup urządzeń.
      Łączny nakład na ten cel przez ostatnie 4 lata wynosił około 5 mln złotych, nie licząc dzisiejszej inwestycji. Między innymi zakupiono linię włoską do przerobu warzyw, pakowaczkę wraz z wagą elektroniczną do konfekcjonowania mrożonek, wybudowano w 1999 r. wspomnianą komorę chłodniczą , przeprowadzono modernizacje zakładu oraz zakupiono inne niezbędne maszyny i urządzenia.
Wracając do dzisiejszej inwestycji należy poświęcić kilka słów faktom, które zdecydowały o podjęciu takiej decyzji. Otóż w sierpniu 2002 r. Zarząd Spółdzielni na posiedzeniu Rady Nadzorczej przedstawił możliwość skorzystania te środków Sapard na dokończenie budowy komór chłodniczych. Właściwie dokumentacja techniczna była gotowa, należało jednak dokonać korekty dotyczącej wymogów unijnych. Rada Nadzorcza zaakceptowała wniosek i skierowała go do Walnego Zgromadzenia Przedstawicieli. W miesiącu wrześniu 1999 r. Walne Zgromadzenia prawie jednogłośnie podjęło uchwalę o przystąpieniu do budowy. Zarząd Spółdzielni natychmiast przystąpił do opracowania biznes planu oraz gromadzenia dokumentacji i wypełnienia wniosku.
      Równocześnie Zarząd ogłosił przetarg ofertowy na wykonanie inwestycji. Spośród kilku oferentów komisja przetargowa wybrała ofertę, którą przedstawiła firma ABM "Solid" S.A. z Tarnowa. Zarząd, znając określoną kwotę budowy komór, wystąpił do Zarządu Krakowskiego Banku Spółdzielczego - Oddział w Bochni o udzielenie kredytu. Rozmowy z bankiem przyniosły konkretne ustalenia i wówczas kompletny wniosek Zarząd Spółdzielni złożył w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Krakowie w pierwszych dniach października.
      Agencja udzieliła pozytywnej odpowiedzi dopiero 10 stycznia 2003 roku i właściwie na drugi dzień wykonawca rozpoczął prace budowlane. Wyjątkowo trudna zima utrudniała rozpoczęcie prac budowlanych, gdyż w styczniu wystąpiły bardzo niskie temperatury, bez pokrywy śnieżnej, a ziemia zamarzła do głębokości 1 metra. Ponadto drugi ostry atak zimy w miesiącu kwietniu spowodował duże opóźnienie i wydawało się, że inwestycja nie zostanie oddana we właściwym czasie.
     Chcę poinformować, że warunki postawione przez Agencję to całkowite ukończenie budowy oraz wypłacenie całości robót do końca lipca 2003 r. Natomiast złożenie kompletnej dokumentacji wraz z uzyskaniem pozwolenia na eksploatację komór do 10 sierpnia 2003 r. Jak widać termin był i jest bardzo krótki, ale wszystko wskazuje na to, że zdążymy na czas.
    Koszt całej inwestycji wynosi brutto 3 miliony 50 tysięcy złotych, z tej kwoty 40% tj. ponad 1 milion złotych, ma zwrócić Agencja, natomiast 60% pokrywa Spółdzielnia. Aby jednak otrzymać 1 milion z Agencji, trzeba z własnych środków wypłacić całość inwestycji. Dlatego też Spółdzielnia zaciąga kredyt pomostowy w Krakowskim Banku Spółdzielczym, natomiast częściowo koszt budowy pokrywa z własnych środków. Mamy nadzieję, że Agencja należne środki przekaże w szybkim czasie i wówczas Spółdzielnia znacznie zredukuje swoje zadłużenie.

     Szanowni Goście oraz Członkowie Spółdzielni !
      Gdyby nie fakt, że nadarzyła się okazja skorzystania ze środków Sapardu na pewno Zarząd Spółdzielni i Rada Nadzorcza w najbliższych latach nie podjęliby się takiej budowy. Wykorzystaliśmy moment i jako pierwsi, mam nadzieje, skorzystamy z tych środków.
      Myślę, że najbliższe środowisko doceni ten fakt i wesprze Spółdzielnię w działaniu i pokonywaniu trudności. Czekamy również na wsparcie rolników i plantatorów, którzy zwiększając produkcje owoców i warzyw będą stałym zapleczem dobrego surowca. Powstała wielka szansa, której nie wolno zmarnować. Będziemy dalej modernizować zakład i robić wszystko, aby nie zaprzepaścić włożonego wysiłku poprzedników i obecnego Zarządu i Rady Nadzorczej. Ostra konkurencja, z która trzeba się zmierzyć już za niecały rok powinna mobilizować załogę, członków, jak również nasza i ościenne gminy do współdziałania w celu rozwoju bazy surowcowej i Spółdzielni.
      Nasza Spółdzielnia zrobiła ogromny wysiłek, aby przetrwać niekorzystne dla Spółdzielczości ubiegłe lata. Nie chce dzisiaj wspominać trudności, jakie Spółdzielnia musiała pokonać w ostatnich latach przemian w Polsce. Wszyscy wiemy, że większość spółdzielni upadło z przyczyn od siebie niezależnych. Robiono to celowo, w imieniu prawa, bezsensownych ustaw i przepisów. Mam jednak nadzieję, że nowy obiekt, który dzisiaj oddajemy do użytku, jak również zakupione w ostatnich latach nowoczesne urządzenia spowodują dalszy rozwój Spółdzielni dla dobra rolników, producentów, członków i pracowników.
       Kontynuując swoje wystąpienie chciałem powitać dostojnych gości. Witam serdecznie Proboszcza tutejszej parafii Wielebnego Księdza Stanisława Szczygła, którego prosić będziemy o poświęcenie nowo wybudowanych komór chłodniczych.
      Gorące słowa powitania kieruje do Posła Ziemi Małopolskiej - pana Wiesława Wody, któremu zarazem serdecznie dziękuję za to, że jako Wojewoda Tarnowski osobiście angażował się i pomagał w ratowaniu naszej Spółdzielni. Słowa powitania kieruję do Starosty Bocheńskiego Pana Ludwika Węgrzyna i jednocześnie dziękuję za okazywaną nam pomoc.
      Witam również Przewodniczącego Rady Powiatu w Bochni - Pana Leopolda Grabowskiego.
Słowa powitania i podziękowania kieruję do Prezesa Krakowskiego Banku Spółdzielczego w Krakowie - Pana Jana Czesaka, który osobiście angażował się w sprawę udzielenia kredytu pomostowego na budowę komór.
     Witam również Dyrektora Krakowskiego Banku Spółdzielczego -Oddział Bochnia - Pana Józefa Stycznia, któremu również dziękuję za okazywaną nam pomoc.
      Witam serdecznie wójtów naszej i ościennych gmin:
-    gminy Żegocina - Pana Jerzego Błoniarza,
-    gminy Trzciana - Pana Józefa Nowaka,
-    gminy Łapanów - Pana Jana Kuliga,
-    gminy Iwkowa - Pana Bogusława Kamińskiego.
     Witam Kierownika Ośrodka Doradztwa w Bochni - Pana Wacława Majchra. Serdecznie witam Kierownika Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Krakowie - Pana Marcina Bielówkę. Witam również inspektora Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Krakowie - Pana Janusza Feliksa.
      Serdecznie witam Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Bochni - Pana Adama Kobielę. Witam również Inspektora Nadzoru Budowlanego naszej inwestycji - Pana Stanisława Butrymowicza.
Witam Dyrektora Architektonicznego Przedsiębiorstwa Usługowo - Handlowego Budownictwa w Krakowie - głównego projektanta tej budowy Pana Lesława Maneckiego.
     Gorąco witam przedstawicieli głównego wykonawcy budowy:
- dyrektora ABM Solid w Tarnowie - Pana Stanisława Ojczyka, dyrektora ABM Silid w Tarnowie - Pana Krzysztofa Wolańskiego.
-    dyrektora ABM Solid w Tarnowie - Pana Andrzeja Niespodziewanego.
    Również gorąco witam podwykonawców: dyrektora Firmy Remontow Budowlanej - Pana Wacława Jawora, dyr. Zakładu Elektro-Instalacyjnego - Pana Stanisława Kobyleckiego, dyr. "Mostostalu" - Wrocław - oddział w Bytomiu - Pana Włodzimierza Paszkowskiego, dyr. Inwest. Sp z o.o. - Pana Jacka Wojtczaka, dyrektora Firmy "Termopi" z Tarnowca - Pana Stanisława Piecha, dyrektora firmy "Montonaft" z Jedlicza - Pana Mariana Wojnara. Witam Kierownika Budowy z firmy ABM "Solid"- Pana Jana Klimka. Witam również kierownika ABM "Solid" - Pana Zbigniewa Olchawę, kierownika firmy "Jawor" - Pana Wiesława Bóla.
      Witam członków Rady Gminy - Pana Franciszka Koszyka - byłego prezesa naszej Spółdzielni oraz Pana Tadeusza Olszewskiego. Serdecznie witam kierownika Referatu Rolnego z Lipnicy Murowanej - Pana Tadeusza Goryla. Witam gorąco Prezesa Gminnej Spółdzielni w Żegocinie - pana Reginalda Łukasika. Witam Dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Lipnicy - Pana Stanisława Paprotę.
      Gorąco witam sołtysów z Łąkty Górnej, Żegociny, Tarnawy, Rajbrotu i Bytomska - Panów: Kazimierza Krawczyka, Bolesława Łękawę, Romana Zbigniewa, Stanisława Maśko i Ignacego Rożnowskiego.
Gorąco witam Radę Nadzorczą Spółdzielni wraz z przewodniczącym - Panem Augustynem Dudkiem, członków Spółdzielni i całą załogę. Witam serdecznie przedstawicieli prasy, radia i telewizji.
      Kończąc swoje przemówienie, nie sposób nie wspomnieć dzisiaj nazwisk dwóch nieżyjących już osób, które na stałe wpisały się w historię tego zakładu. Byli to budowniczowie tej zamrażalni: św. pamięci Leopold Guzik - pierwszy dyrektor tego zakładu oraz św. pamięci Franciszek Waligóra - Prezes Gminnej Spółdzielni w Żegocinie. Niezmiernie silna wola tych osób o lokalizacje zakładu w Łąkcie Górnej dała pozytywny efekt w postaci wybudowania zakładu Zamrażalni oraz pozostałych obiektów towarzyszących.
    Nie były to łatwe zagadnienia, gdyż większość decyzji zapadała w Warszawie, a brak wówczas właściwie wszystkich materiałów zmuszał do bezustannych wyjazdów z prośbą o wszystko. Powyższe działania były realizowane z myślą o rozwoju tego terenu, o rozwoju gospodarstw rolnych, jak również o zatrudnieniu bezrobotnych mieszkańców wsi.
      Trzeba dzisiaj przyznać, że pomysł był trafiony. Zakład spełnił i spełnia zakładane wówczas zadania i funkcje, gdyż nie ma innej alternatywy dla naszego środowiska, dla rozwoju rozdrobnionych gospodarstw rolnych. Należy zatem robić wszystko aby utrzymać Spółdzielnię i aby postępował jej dalszy rozwój.
Na zakończenie chciałem gorąco podziękować osobom, które przyczyniły się do powstania tej inwestycji. Dziękuję zatem architektowi inż. Maneckiemu za opracowanie projektu budowlanego, głównemu wykonawcy budowy tj. Zarządowi Firmy ABM "Solid" w Tarnowie wraz z podwykonawcami za solidne i rzetelne wykonanie oraz terminowe ukończenie budowy, inspektorowi nadzoru za prawidłowy i sumienny nadzór nad wykonywanymi pracami, kierownikowi budowy za prawidłową koordynację prac, kierownikom, mistrzom i brygadzistom oraz pracownikom zatrudnionym przy realizacji inwestycji za trud i zaangażowanie oraz solidną pracę. Dziękuje przedstawicielom Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa za pomoc i doradztwo przy składaniu dokumentacji i wypełnianiu wniosku. Dziękuję Głównej Księgowej, kierownikom: Adamczykowi i Rzepce oraz pracownikom Zamrażalni, którzy bezpośrednio zaangażowani byli przy budowie komór. Dziękuję Zarządowi i Dyrekcji Krakowskiego Banku Spółdzielczego. Dziękuję wszystkim osobom, które w jakikolwiek sposób przyczyniły się do powstania tej inwestycji.
      Dziękuję za uwagę.

Augustyn Dudek.
AUGUSTYN DUDEK

      Szanowni Państwo !

      Gromadzimy się dzisiaj w szczególnym dniu dla historii naszej spółdzielni, w dniu kiedy cała jej społeczność, a także społeczność tego regionu świętuje oddanie nowo wybudowanych komór chłodniczych. Pozwólcie Państwo, że jako długoletni pracownik, działacz społeczny w tej spółdzielni, pozwolę sobie na chwilę refleksji. Wielu z nas doskonale pamięta bardzo trudne lata dziewięćdziesiąte, kiedy to spółdzielnia balansowała na skraju upadłości. Ogromne zadłużenia spółdzielni oraz na brak politycznych klimatów dla rozwoju spółdzielczości w żaden sposób nie rokowały na perspektywę rozwoju tej spółdzielni.

      Najśmielsze oczekiwania nie pozwalały myśleć, że spółdzielnia ta wyjdzie na prostą i będzie się rozwijać. Jako przedstawiciel Rady pragnę podkreślić, że stało się to możliwe dzięki wielkiej mądrości, determinacji ludzi tworzących tę spółdzielnię, a szczególnie dzięki ogromnemu zaangażowaniu załogi i zarządu tej spółdzielni pod przewodnictwem Prezesa - pana Mieczysława Trojana. Nie sposób także nie wspomnieć o udziale ludności terenowej i lokalnych władz oraz ludzi  dobrej woli w budowie i rozwoju tej spółdzielni. Pomimo wielu zawirowań zawsze wierzyliśmy w roztropność, zapobiegliwość działań zarządu dla jak najlepszego funkcjonowania tej spółdzielni. Dzisiaj możemy stwierdzić, że nie zawiedliśmy się. Dziś 12 lipca 2003 roku, kiedy oddajemy do użytku kolejne nowe komory chłodnicze, radość nasza jest ogromna. Tą radością pragniemy się z Państwem podzielić. To wielki zbiorowy sukces, a jednocześnie historyczne wydarzenie w dotychczasowej działalności spółdzielni. To również nadzieja na lepszą przyszłość dla pracowników i plantatorów. Spółdzielnia ta trwa oraz głęboko wbiła się do rzeczywistości tutejszego regionu. Zapewnia zbyt surowca producentom z okolicznego terenu oraz daje zatrudnienie dla coraz większej liczby ludzi poszukujących pracy. Dzisiejsze święto jest okazją, aby wyrazić uznanie i podziękowanie wszystkim ludziom, którzy tej spółdzielni oddali swoje zdolności, siły i długie lata solidnej pracy, jak również tym, którzy uwierzyli w dobre intencje zarządu i rady nadzorczej, dążących do trwałego umocnienia spółdzielni w gospodarce kraju.  Wszystkim tym, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do powstania tego nowego obiektu, w imieniu rady nadzorczej, serdecznie dziękuję. Zarządowi spółdzielni i całej załodze na ręce pana Mieczysława Trojana składam szczególnie podziękowania za odwagę i wytrwałość w realizacji tego zadania inwestycyjnego.  Wszystkim gościom zaproszonym na dzisiejszą uroczystość życzę radosnego z nami święta. Dziękuję !

Wiesław Woda
POSEŁ WIESŁAW WODA

      Szanowni Państwo !

      Z dużą radością przyjąłem zaproszenie na otwarcie tego pięknego obiektu. Na to składa się, co najmniej kilka przyczyn. Po pierwsze - przetrwała i ma się coraz lepiej jedna z nielicznych spółdzielni. Przetrwała, bo w tej spółdzielni pracują i nią kierują ludzie, którzy pokazali, że potrafią. Stąd też nawet w tych trudnych czasach jakoś radzili sobie. Dziś można powiedzieć, że odnieśli i będą na pewno odnosić sukcesy.  Niewątpliwie słowa uznania i szczególnego szacunku trzeba skierować do Prezesa Spółdzielni - pana Mieczysława - który, wiem z autopsji , z ogromną determinacją bronił tej spółdzielni w czasach dla niej bardzo trudnych. 

    A tak na marginesie i po cichu powiem, że w tym roku będzie miał 10 lat kierowania ta spółdzielnią i 25 lat pracy. Jak się ma taki staż, to oczywiście wyniki przychodzą prawie same. Myślę, że na ten sukces składa się znakomity partner, jakim jest Krakowski Bank Spółdzielczy, reprezentowany przez pana Jana Czesaka. /.../ Niespełna miesiąc temu Krakowski Bank Spółdzielczy został uznany jako najlepsza instytucja finansowa w Polsce i otrzymała z rąk Prezydenta Rzeczpospolitej piękną nagrodę ważącą 25 kilogramów. Część jest ze szczerego złota.   /.../ Dlaczego o tym mówię ? Bo na fali przemian spółdzielnie uznawane były jak gdyby to był relikt przeszłości i jak gdyby tylko spółka się liczyła, zysk i tak dalej. Te dwie spółdzielnie: Bank i Spółdzielnia "Zamvinex" pokazały, że dla spółdzielni na mapie gospodarczej kraju jest miejsce i powinny się w dalszym ciągu rozwijać. /.../. Wykonawca - to również w pełni polska firma. Kierownictwa i załogi tych firm pokazały, że Polak potrafi, że nie musimy się wszędzie uzależnić od partnerów zagranicznych.  Myślę, iż ta trójka jest przyczynkiem do tego sukcesu, który dzisiaj świętujemy. Jeszcze chciałbym wspomnieć o tym, że miesiąc temu podjęliśmy decyzję o przystapieniu do Unii Europejskiej. Przykład tej spółdzielni pokazuje iż - jestem przekonany - to był trafny wybór. Spółdzielnia skorzysta ze środków Sapardu, środków pomocowych i mam nadzieję, że po przystąpieniu będzie miała łatwiejsze z krajami, do których swoje wyroby kieruje. Myślę więc, że tutaj będzie rozwijana baza surowcowa, że będą mieli rolnicy pracę, że będą mieli pracownicy spółdzielni zajęcie i że po prostu, dzięki tej spółdzielni wielu osobom będzie żyło się lepiej. Gratuluję tego sukcesu, życzę satysfakcji. Oby żaden z rolników nie miał problemów ze zbytem, żaden z mieszkańców problemów z pracą, a liderzy tych firm, o których mówiłem, mieli jak najwięcej radości i satysfakcji z kierowania takimi przedsięwzięciami. Gratuluję i życzę pomyślności !

Leopold Grabowski
LEOPOLD GRABOWSKI

      Szanowni zebrani !

      W imieniu Starosty Bocheńskiego /.../, Rady Powiatu i własnym chciałem złożyć serdeczne gratulacje na Twoje ręce - Panie Prezesie Trojan za ten efekt. Również na ręce Was - wszystkich pracowników, którzy przyczyniliście się do tego efektu. Jest takie stwierdzenie, że sukces mówi sam za siebie, jest najlepszym mówcą i on dziś przemawia. Mnie jest trochę trudniej. Niech mi będzie wolno na małą refleksję. 30 lat temu - jak to było wspomniane - powstał ten zakład; za pół roku 30 lat. Ile to jest ? Wtedy tych drzew tu nie było. Przypatrzcie się Państwo, ile urosły. Wielu młodych ludzi tu jeszcze nie było na świecie. Myśmy byli jeszcze piękni i młodzi, a wielu z Was bawiło się na piaskownicy, kiedy ludzie tu żyjący na tej ziemi, podjęli bardzo odważną decyzję - zmiany profilu produkcji i życia na wsi.

   I ten zakład stał się tym zakładem, który zmienił naszą żegocińską i nie tylko żegocińską ziemię. Bo przecież on dawał pieniądze, od dawał miejsca pracy. Osiedle mieszkaniowe, które tu powstaje w Łąkcie i Żegocinie, to przez ludzi, którzy tu zarabiali pieniądze, którzy produkowali porzeczkę, malinę i inne produkty, których jeszcze ponad 30 lat temu, nikt tutaj nie znał. To jest ta mądrość tych, których tu nie ma. Ale są jeszcze ostatni Mohikanie, którzy tu są i bardzo się cieszymy, że pan Przewodniczący Rady Nadzorczej, który przecież też brał udział w tej inwestycji, kieruje jako szef nadzorczej rady i kieruje nią w spokoju, ale zdecydowanie.

      Proszę Państwa !

      Żegocina spółdzielczością stoi. To było tu już powiedziane. Bo przecież i Gminna Spółdzielnia jest, jest i będzie, Bank Spółdzielczy, Spółdzielnia Kółek Rolniczych, a zwłaszcza ten zakład. Też spółdzielczy. To znaczy, że siła jest w zespole, jest w kupie - po naszemu, po chłopsku. I niech tak dalej będzie. Bowiem przed tym zakładem, a zwłaszcza przed rolnikami, którzy dzisiaj już tracą nadzieję na dobre i godne życie, ten zakład i ta inwestycja, którą tu podjęliście, daje szansę jeszcze w dalszym ciągu na to,  że rolnicy w dalszym ciągu mogą tu egzystować. Dajecie przecież i podatki - jest to zakład gminotwórczy i to w poważnym stopniu. I to również cieszy.

      Jeszcze raz wszystkiego najlepszego. Najserdeczniejsze gratulacje. Odwaga za taką inwestycję jest wielka, ale tylko odważni wygrywają. Kto nie gra, ten nie przegrywa i nie wygrywa. Tu jest szansa na to, że wygraliście, wygraliście czas, bowiem środki pomocowe umieliście wziąć . Cały problem jest w tym, żebyśmy sobie wzajemnie pomagali i rolnikom spróbowali też pomóc wykorzystać te pieniądze, które są do naszej dyspozycji - to są unijne, ale nasze pieniądze. Róbmy wszystko, aby powstawały inne obiekty, podobne jak ten. Dziękuję uprzejmie ! Dziękuję Panie Prezesie !

[wstecz]