W sobotę 30 maja 2014 r. w Bazylice Katedralnej w Tarnowie Ks. Biskup
Andrzej Jeż udzielił święceń 31 diakonom. - Nie lękajcie się świata, od
Maryi uczmy się odwagi - powiedział do nowych kapłanów, wskazując im w homilii, aby
byli gotowi w posłudze kapłańskiej stale nieść innym Osobę Jezusa Chrystusa i
przepowiadać radości Ewangelii.
Wśród wyświęconych jest pochodzący z Żegociny Paweł Krawczyk. Od
kilku już dni mieszkańcy Jego rodzinnej wioski przygotowywali się na przyjęcie
Księdza Prymicjanta, budując bramy powitalne i stawiając wzdłuż dróg dojazdowych
przyozdobione kwiatami krzyże. Szykowały się bryczki i konna banderia.
Prymicjant przyjechał do Żegociny pół godziny przed osiemnastą.
Przed udekorowaną białymi kwiatami bramą powitalną z napisem "Witamy Księdza
Prymicjanta", ustawioną na pograniczu Łąkty Górnej i Żegociny, czekała całkiem
spora gromada parafian. Z radością witali nowego kapłana. W imieniu zgromadzonych
słowa powitania skierował tu do Niego Wójt Gminy Żegocina - Jerzy Błoniarz. - Witam
Cię serdecznie, Drogi Prymicjancie, w progach Twojej rodzinnej wsi - Żegociny, w imieniu
wszystkich mieszkańców i własnym. Naszą społeczność stanowię dobrzy ludzie, ale na
każdego, nawet tego najlepszego, czyhają pokusy. Dlatego są bardzo potrzebni przywódcy
duchowi - księża. Długo czekała nasza gmina i parafia, bo aż 10 lat, na nowe -
właśnie Twoje Księże Pawle - powołanie. Podejmujesz bardzo odpowiedzialne, trudne,
ale i zaszczytne dzieło służenia Bogu i ludziom, także nam - Twoim Rodakom. Życzymy
Ci dzisiaj prostej drogi w życiu kapłańskim, cierpliwości i wytrwałości. Obiecujemy
modlitwę i potrzebne wsparcie, zawsze możesz na nas liczyć. Kochani Rodzice - gratuluje
Wam, że w dzisiejszych trudnych czasach wychowaliście kapłana. Gratuluję także całej
naszej społeczności. Cieszmy się, że od dzisiaj będziemy mieć kolejnego Księdza -
Rodaka - powiedział, po czym wspólnie z Panią Haliną Rutkowską wręczył
Prymicjantowi piękny bukiet kwiatów.
Ksiądz Prymicjant przywitał się serdecznie z każdym uczestnikiem tego
powitania, dzieciom hojnie rozdawał cukierki. Następnie wraz z Rodzicami wsiadł do
pięknie przyozdobionej bryczki i w asyście konnej banderii i wozów strażackich z OSP w
Żegocinie, przyjechał pod kościół parafialny w Żegocinie, pozdrawiany serdecznie
przez stojących na chodnikach mieszkańców Żegociny. W bramie powitalnej postawionej na
schodach wiodących do kościoła, czekał na niego w asyście ministrantów, orkiestry
dętej CKSiT w Żegocinie i wiernych ksiądz proboszcz Leszek Dudziak, wikariusze oraz
księża rodacy: dr Zbigniew Kępa i ks. Tomasz Krawczyk (krewny Ks. Prymicjanta).
Niebawem, w asyście księży, ministrantów, swojej rodziny i parafian
wszedł do kościoła, gdzie niebawem rozpoczęło się odprawiane przez niego
nabożeństwo majowe. Po jego zakończeniu rozpoczęła się wieczorna Msza Święta,
koncelebrowanej przez księży: Romana Krasa i Zbigniewa Kępę.
Po jej zakończeniu znów serdecznie pozdrawiany prymicyjny orszak
przejechał wraz z banderią do domu rodzinnego neoprezbitera. Nastał czas oczekiwania na
mszę prymicyjną. |