Tegoroczny odpust w Parafii Żegocina parafianie świętowali
w piątek - 6 grudnia oraz niedzielę - 8 grudnia. W piątek fatalna pogoda, silny wiatr
spowodowały, że uroczystości odpustowe były skromne. Ale już w niedzielę był
piękny, słoneczny, choć chłodny dzień. Na odustową sumę przyszło więc wielu
parafian i gości spoza parafii. Przybyłych do kościoła wiernych powitał ks.proboszcz
Leszek Dudziak. Przedstawił ks. Jerzego Jawora - Proboszcza z Kamionnej, którego
poprosił o przewodniczenie mszy świętej i wygłoszenie homilii.
Odpustowe nabożeństwo uświetniły: "Oaza" - schola
parafialna, prowadzona przez Panią Annę Rogala, Chór Parafialny oraz Młodzieżowa
Orkiestra Dęta CKSiT w Żegocinie.
Śliskie chodniki uniemożliwiły odbycie procesji wokół kościoła,
ale za to - zgodnie z tutejszą tradycją - odbyło się wystawienie Najświętszego
Sakramentu, odmówienie Litanii do Świętego Mikołaja, ucałowanie Jego relikwii, które
przechowywane są w tutejszym kościele, a także obejście na kolanach ołtarza
głównego, w zwieńczeniu którego znajduje się figura Patrona kościoła i parafii, a w
jego podstawie dwie płaskorzeźby przedstawiające sceny z życia Biskupa Miry.
Pod koniec odpustowej sumy ks. proboszcz Leszek Dudziak podziękował
zespołom muzycznym, strażakom i ich pocztom sztandarowym oraz uczestnikom nabożeństwa
za udział w odpuście i wspólne modlitwy. Poinformował akże, że piernikowym
mikołajem przygotowanym przez dziewczęta z DSM-u i ich opiekunkę - Panią Annę
Rogala obdarowani zostaną wszyscy kapłani obecni na odpustowej sumie.
Uroczyste błogosławieństwo oraz "Boże coś Polskę"
zakończyły tegoroczne uroczystości odpustowe. Wychodzących z kościoła uczestników
odpustu żegnała orkiestra dęta. Przed udaniem się do domu niektórzy parafianie
odwiedzili tradycyjne kramy, przy których zwykle kupowano odpustowe cukierki.
Odpust w 720. roku istnienia parafii przeszedł do historii. |