Ponad 2700 dzieci wzięło udział w XVI. Diecezjalnym
Spotkanie Kolędników Misyjnych w Dębicy. Najmłodsi w kolorowych strojach i z gwiazdami
przyjechali razem ze swoimi opiekunami do Parafii p.w. Matki Bożej Anielskiej. Była Msza
św., film o misjach, finał konkursów i spotkanie z misjonarzami.
To uroczyste podsumowanie kolędy misyjnej w diecezji tarnowskiej.
Uczestniczyło w nim ponad 40 kolędników z Parafii Św. Mikołaja w Żegocinie (z
Rozdziela, Bytomska, Bełdna i Żegociny) pod opieką ks. Janusz Krasa, Anny Rogala oraz
animatorek. Była to jedyna parafia z dekanatu lipnickiego, która uczestniczyła w tym
spotkaniu.
- Bardzo się cieszymy, że możemy pomóc dzieciom. Dobrze, że będą
miały szkołę. Zbieraliśmy także pieniądze na lekarstwa i jedzenie dla nich. Ludzie
chętnie nas przyjmowali - mówili mali kolędnicy. Z dziećmi spotkał się Biskup
Tarnowski Andrzej Jeż. - "To wielka radość i niecodzienny widok móc patrzeć
dzisiaj na waszą rzeszę - liczne różnobarwne "morze" kolędników misyjnych.
Wasz entuzjazm, śpiew i reprezentowane dzieło są jednym z najpiękniejszych darów
ofiarowanych Nowonarodzonemu Jezusowi - mówił biskup w homilii.
Biskup przypomniał takżę, że dzieło "Kolędników
Misyjnych" istnieje w Polsce od 1993 r. "Nie trzeba wyjeżdżać do Afryki,
Ameryki Południowej czy też Azji, aby zrobić coś dla misji, aby stać się
misjonarzem" - podkreślił. Ks. Bp Jeż podziękował kolędnikom misyjnym,
katechetom, opiekunom, księżom i siostrom zakonnym za zaangażowanie w dzieło
Kolędników Misyjnych oraz wszystkim rodzinom i osobom, które przyjęły misyjne grupy
kolędnicze. Hasło tegorocznego kolędowania misyjnego brzmiało "Samu Bana Ke
Kuha", co znaczy: "By dzieci mogły usłyszeć". Nawiązuje ono do pomocy
dzieciom w Kamerunie. Dzięki kolędnikom misyjnym z Diecezji Tarnowskiej i ofiarności
ludzi dobrej woli będzie mogła powstać szkoła dla dzieci głuchoniemych w Kamerunie.
Nowy budynek będzie piętrowy: z sześcioma klasami na parterze i z taką samą liczbą
na piętrze. Dodatkowo powstaną sale do audiometrii, gabinet lekarski do badania słuchu,
naprawy protez, sala reedukacyjna i ortofoniczna . Jest to duże przedsięwzięcie, a co
za tym idzie bardzo kosztowne. Jest to pierwsza szkoła tego typu na tamtejszym terenie.
Do szkoły już w tej chwili, mimo braku budynków, uczęszcza ok. 60 dzieci. Kolędnicy
misyjni zebranymi ofiarami wspierają też projekty związane z pracą księży, sióstr i
świeckich wśród dzieci z Republiki Środkowoafrykańskiej, Kamerunu, Boliwii, Brazylii,
Peru i Republiki Konga. Pieniądze będą przeznaczone na edukację, katechizację dzieci,
ich dożywianie, rozbudowę szkół i leczenie najmłodszych z ciężkim niedożywieniem.
Pieniądze pomogą też w dalszym funkcjonowaniu "tarnowskiego" szpitala w
Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej, gdzie m. in. leczy się dzieci z ciężkim
niedożywieniem. |