To była podniosła, pełna patriotycznych i wychowawczych elementów oraz świetnie
przygotowana i przeprowadzona uroczystość. Wszystko rozpoczęło się od uroczystej Mszy
Świętej, którą w żegocińskim kościele parafialnym odprawił o godzinie 10 Ksiądz
Biskup Jan Styrna, a towarzyszyli mu księża: z Żegociny: proboszcz ks. prałat Antoni
Poręba i Łąkty Górnej - ks. Stanisław Szczygieł. Nabożeństwo uświetnił zespół
muzyczno-wokalny składający się z uczennic żegocińskich szkół średnich.
Wygłaszając, pełną religijnych refleksji, homilię Ks. Bp Styrna zwrócił uwagę na
to, że szkoła, to nie tylko budynek, ale także ludzie i atmosfera dociekań prawdy,
uczenia się od mistrzów i przewodników miłości do drugiego człowieka. Wskazał na
patrona uroczystości - Św. Wacława - księcia czeskiego, człowieka bardzo
wykształconego, który oddał życie, zamordowany przez pogańskiego brata. Wspomniał
sylwetki: prof. Antoniego Kępińskiego - wybitnego psychiatry, samarytanina naszych
czasów, człowieka oddanego innym bez granic; Edyty Stein - zakonnicy pochodzenia
żydowskiego (Teresa Benedykta od Krzyża), której najbardziej
charakterystyczną cechą drogi życiowej i naukowej było namiętne poszukiwanie prawdy;
Jana Pawła II nauczającego swoim życiem, jak kochać Boga i ludzi.
Podczas nabożeństwa delegacja
uczniów złożyła na ręce Ks. Biskupa dary, wśród których był. m. in. obraz olejny
namalowany przez nauczycielkę z Bytomska Teresę Mrugacz, przedstawiający żegociński
pejzaż z kościołem w tle.
Po zakończeniu Mszy Św. uczestnicy uroczystości
przeszli do zmodernizowanego budynku Zespołu Szkół w Żegocinie. Przed wejściem do
auli, w której odbyła się dalsza część ceremonii, każdemu z zaproszonych gości
przypięto białą kokardkę z wrzosem - znak radości z oddania do użytku nowej części
obiektu. W wypełnionej po brzegi, pachnącej jeszcze farbą sali, znaleźli się zacni
goście. Byli wśród nich - prócz wspomnianych już duchownych - poseł Wiesław Woda,
Wicewojewoda Małopolski Ryszard Półtorak, Małopolski Kurator Oświaty Jerzy Lackowski,
Starosta Bocheński Ludwik Węgrzyn i wielu innych, a także radni powiatowi i gminni,
nauczyciele, sołtysi, rodzice i reprezentacja uczniów szkoły. Filmowy reportaż z
uroczystości kręciła bocheńska ekipa krakowskiej "Kroniki".
W roli prowadzącej imprezę wystąpiła
Wicedyrektorka Szkoły mgr Teresa Stachoń. O zabranie głosu poprosiła najpierw Wójta
Gminy. Jerzy Błoniarz powitał gości, a następnie wygłosił przemówienie (tekst >>>).
Wskazał w nim na troskę o rozwój oświaty, jaką wykazuje żegociński samorząd.
Podziękował za pomoc okazaną przy realizacji przedsięwzięcia przez Kuratora,
Wojewodę i posła Wodę. Szczególne podziękowania złożył także dyrekcji szkoły i
jej pracownikom, którzy także dużo się napracowali przy rozbudowie szkoły i
przygotowaniu uroczystości. Wyraził radość z kolejnego udanego przedsięwzięcia, a do
uczniów zaapelował, aby dbali o nowy budynek.
Po przemówieniu Wójta Gminy rozpoczęła się
ceremonia poświęcenia (a właściwie pobłogosławienia) obiektu. Po odmówieniu
stosownych modlitw Ksiądz Biskup Styrna najpierw pokropił wodą święconą aulę, potem
w towarzystwie żegocińskich księży (proboszcza - prałata Antoniego Poręby i Jana
Gniewka), Dyrektorki Szkoły mgr Danuty Pączek i Wójta Jerzego Błoniarza udał się do
kolejnych pomieszczeń szkolnych, a także do stojącego na przyszkolnym parkingu nowego
autobusu - gimbusa. Wszystkie sale i autokar także zostały poświęcone.
Kolejnym elementem uroczystości było wręczenie
odznaczeń państwowych. Wicewojewoda Ryszard Półtorak udekorował Złotym Krzyżem
Zasługi Wójta Gminy Jerzego Błoniarza oraz Srebrnym Krzyżem Zasługi Dyrektorkę
Zespołu Szkół Danutę Pączek. Gratulując odznaczeń w swoim krótkim przemówieniu
Wicewojewoda Półtorak powiedział: - W dzisiejszych czasach budowa i rozbudowa obiektów
szkolnych to wyczyn nadzwyczaj trudny. Ale Żegocina po raz kolejny pokazała, że jest
gminą gospodarną i umiejącą sobie radzić.
Jako kolejny przemawiał poseł Wiesław Woda, który
pomógł w uzyskaniu szkolnego autobusu. - Wyrażam przekonanie, że absolwenci tej
szkoły będą uzyskiwać najwyższe godności w państwie i w pięknej gminie, w której
zdobywali swoje wykształcenie - powiedział. Złożył także okolicznościowe życzenia
nauczycielom. Na zakończenie pogratulował wójtowi i dyrektorce szkoły odnaczeń i
życzył dalszych sukcesów.
Kolejnym mówcą był Małopolski Kurator
Oświaty Jerzy Lackowski. Najpierw wręczył mgr Teresie Stachoń Nagrodę Kuratora
Oświaty, a następnie, zwracając się do zebranych, powiedział m. in: - Kiedy w 1999
roku byłem w Żegocinie na zaproszenie Wójta Gminy, słuchałem jego informacji o
planach oświatowych. Myślałem wówczas, że to tylko takie mówienie. Okazało
się jednak, że te plany są realizowane. Aby zrozumieć jak to się dzieje, trzeba znać
tutejszych ludzi. Gmina Żegocina ma wielu przyjaciół - nie tylko tych, którzy tu
przybyli, ale także innych; którzy jej pomagają z potrzeby serca, nie służbowo.
Niewiele jest takich gmin w Polsce, które rozumieją potrzeby oświaty, mądrze i
roztropnie działają, w których uczniowie na miejscu, w swojej gminie mogą się uczyć
i wychowywać od przedszkolaka do maturzysty. Nawiązując do zbliżającego się Dnia
Edukacji Narodowej, kurator złożył nauczycielom życzenia oraz pogratulował im
osiągnięć. - We wszystkich szkołach dzieje się tu dobrze. Absolwenci Waszych szkół
radzą sobie w dorosłym życiu. Mieli szczęście, że spotkali tu dobrych nauczycieli,
którzy odkryli w nich to, co dobre, oszlifowali talenty. Nie zajmowali się tym, co
małostkowe, ale sięgali do sedna spraw. W dzisiejszych czasach ich praca ma wymiar
niemal heroiczny - powiedział kurator.
Głos zabrał także Przewodniczący Rady Gminy
Jan Marcinek, którego dwie córki uczą się właśnie w żegocińskim Liceum
Ogólnokształcącym. W imieniu Rady Gminy i rodziców wyraził radość z faktu
poświęcenia i oddania do użytku zmodernizowanego budynku szkoły. (Treść
wystąpienia >>>). - Dzisiaj takie czasy, że potrzeba ludzi mądrych, ale i
o wielkim sercu, twardych i z mocnym kręgosłupem ale i umiejących dostrzegać potrzeby
drugich. Chcę tutaj mocno zaakcentować, że ta szkoła wychowuje takich właśnie ludzi.
Jest to niewątpliwie ogromna zasługa Dyrekcji oraz całego grona pedagogicznego, za co w
imieniu Rady Gminy i rodziców serdecznie dziękuję - powiedział. Pogratulował Dyrekcji
i uczniom pięknego obiektu i życzył dalszych sukcesów i osiągnięć w tej ważnej i
odpowiedzialnej pracy.
Zwracając się do zebranych Starosta
Bocheński Ludwik Węgrzyn stwierdził, że oto ziściły się marzenia dyrekcji szkoły i
żegocińskiego samorządu. Ale zwrócił także uwagę na fakt braku dostatecznych
środków w budżecie samorządów lokalnych na właściwe finansowanie oświaty -
Nauczyciele mają otrzymać podwyżkę płac. Boję się, że złotówek w moim budżecie
przeznaczonych na ten cel może być za mało. Dlatego apeluję: niech wreszcie deklaracje
staną się faktami. Swoje wystąpienie zakończył słowami: - Niech ta szkoła będzie
wizytówką gminy i dumą Was wszystkich.
Przemówił także pan Marek Gabzdyl. - Byłem w Żegocinie
uczestnikiem zorganizowanych tu w 1996 roku warsztatów samorządowych. Przyglądałem
się tworzonej wtedy strategii rozwoju gminy. Później od Wójta Żegociny i Dyrektorki
Szkoły uczyłem się jak przejmować i prowadzić szkoły średnie - powiedział w swoim
wystąpieniu wójt pobliskich Raciechowic.
Pełne radosnych emocji i wzruszeń było końcowe
wystąpienie Dyrektorki Zespołu Szkół mgr Danuty Pączek. - Kiedy myślałam o tym, co
powiedzieć, myślałam o marzeniach. Są jak kwiaty, które rozkwitają i jak dym, który
wiatr rozwiewa. Ale są też marzenia, które stają się realne. Nasze pierwsze marzenia,
które snuliśmy z Dyrektorem Szkoły Podstawowej panem Janem Adamskim i księdzem
proboszczem Antonim Porębą podczas obchodów 700-lecia Żegociny (w 1993 r. - przyp.
autora) było utworzenie w Żegocinie szkoły średniej. To marzenie stało się
rzeczywistością. Potem były kolejne marzenia: utworzenie zasadniczej szkoły zawodowej,
wreszcie utworzenie zespołu szkół i Liceum dla Dorosłych. One także się
spełniły. Potem pojawiło się pytanie - jak w tej, niewielkiej, starej szkole, będzie
można pracować. Znów marzenie stało się faktem. Szkoła została rozbudowana i
zmodernizowana. Radości mojej nie jest w stanie mi dziś nic odebrać. Ta sala - w moich
marzeniach - wyposażona w jupitery, odpowiednie nagłośnienie, pozostały sprzęt
służyć będzie maturzystom i pozostałym uczniom na szkolne uroczystości, spotkania
naukowe i także zabawę. Mam nadzieję, że pan kurator i wojewoda nas wspomogą w
realizacji kolejnych marzeń. Marzę, aby w szkole i jej otoczeniu było czysto i fajnie,
jak to mówi dziś młodzież "odlotowo". A kiedy już odejdę na emeryturę,
chciałbym, aby uszanowano naszą pracę i zrealizowano kolejne marzenia.
Dyrektorka Zespołu Szkół
podziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do rozbudowy szkoły, a swoje
wystąpienie zakończyła słowami: - Wdzięczność jest mową serca i mam nadzieję, że
wszystko, co powiedziałam, było mówione z serca.
O wygłoszenie okolicznościowego wykładu został
poproszony mgr Jerzy Pączek - nauczycieli historii w bocheńskim LO, były uczeń
żegocińskiej podstawówki. Na wstępie podziękował swoim byłym nauczycielom za to,
że go dobrze wychowali i przygotowali do dalszej nauki. Potem w barwny sposób
opowiedział o rozwoju żegocińskiej oświaty, której początki sięgają
przykościelnej szkoły, jaka istniała w Żegocinie, najprawdopodobniej już w XV wieku.
Były w tej historii wzloty i upadki. Często w losy szkoły wplatała się
"wielka" historia. Było w jej rozwoju wiele osób znaczących, do których
możemy zaliczyć m. in. wójta Piotra Kępę, którego zasługą jest zbudowanie
murowanego budynku szkoły w latach trzydziestych oraz kierownika szkoły Romana
Radłowskiego, który rozwinął życie szkoły na bardzo wysokim poziomie i zasłużył
się także dla rozwoju Żegociny. Wykład mgr Jerzego Pączka pt. "Rozwój szkolnictwa w gminie
Żegocina" zakończył oficjalną część uroczystości.
Potem licznej publiczności
zaprezentowano program artystyczny, przygotowany przez uczniów pod kierunkiem
nauczycielek: Jadwigi Pączek, Stanisławy Ziółkowskiej i Teresy Stachoń. Krótki
koncert skrzypcowy zagrał nauczyciel muzyki Tomasz Cudejko, a młodzież szkolna
zaprezentowała montaż słowno-muzyczny, w którym umiejętnie połączono fragmenty
"Wesela" Wyspiańskiego z wierszami żegócińskich poetów: nestorki Anny
Łękawy, nauczycielki z Bytomska Teresy Mrugacz i uczennicy miejscowego gimnazjum
Aleksandry Wolak. Jakże pięknie zabrzmiały słowa wiersza młodej poetki pt.
"Moja mała Ojczyzna": "Jest takie miejsce w całym wszechświecie, to
mały punkcik mizerny i blady. Dla jednych to nic - coś bez znaczenia, a dla mnie rzecz
święta - miejsce mojego urodzenia. Tu jest mój dom, rodzice, szkoła, tutaj się modlę
i uczę życia. Poznaje ludzi, rośliny, zwierzęta, uczę się kochać i być
uśmiechnięta".
Treść przemówień i zawartość
programu artystycznego ściśle współgrała z mottem uroczystości, które napisano na
zaproszeniach i frontowej ścianie auli. Są to słowa T. Różewicza: Ojczyzna to kraj
dzieciństwa, miejsce urodzenia - to jest ta mała, najbliższa ojczyzna.
- Mam nadzieję, że dzisiejsze
święto umocni w nas dumę z tego, skąd jesteśmy - powiedziała żegnając się z
uczestnikami uroczystości Teresa Stachoń, pełniąca tego dnia rolę mistrza ceremonii.
Po wpisaniu się do kroniki szkoły, goście
przejechali do Karczmy "U Żegoty", gdzie gospodarze poczęstowali ich
odświętnym obiadem. Dopiero tutaj był czas na refleksje po zakończonej uroczystości.
- Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co widziałam i słyszałam. Musiałam wycierać
łzy, napływające mi do oczu ze wzruszenia. Przyznam, że tak świetnie przygotowanej i
przeprowadzonej uroczystości dawno nie widziałam - powiedziała jedna z zaproszonych
pań. Tymi słowami z pewnością wyraziła odczucia wszystkich uczestników
uroczystości. Niech te słowa będą skromnym podziękowaniem dla wszystkich, którzy
przyczynili się do takiego właśnie przebiegu poświęcenia i przekazania do użytku
zmodernizowanego budynku Zespołu Szkół w Żegocinie.
Tadeusz Olszewski |