|
DAR
SERCA
Palmy już gotowe
BYTOMSKO. Od listopada ubiegłego roku w Publicznej Szkole Podstawowej im. Świętego
Mikołaja w Bytomsku (gmina Żegocina) działa Szkolne Koło Caritas. Skupia ponad
trzydziestu uczniów z klas IV - VI. Prowadzi je katechetka - pani Teresa Mleczko, a jego
asystentem kościelnym jest proboszcz parafii w Żegocinie, ks. Leszek Dudziak. W tym
tygodniu część członków koła, wspólnie z nauczycielkami oraz mamami,
przygotowywała palmy, które jutro po wszystkich mszach świętych będą sprzedawane
przy żegocińskim kościele. Sprzedawane będą również pieczone przez członków koła
i rodziców baranki wielkanocne oraz koszyczki. Uzyskane tą drogą środki zostaną
przeznaczone na sporządzenie paczek żywnościowych dla najuboższych mieszkańców gminy
Żegocina. Część pieniędzy posłuży też jako dofinansowanie do pielgrzymek
organizowanych dla członków koła. W najbliższym czasie planowana jest pielgrzymka do
Pasierbca. |
Akcja pod hasłem "Dar Serca" organizowana jest w Bytomsku już
po raz drugi. Kilka miesięcy temu, przed Bożym Narodzeniem, sprzedawano wykonane
własnoręcznie ozdoby choinkowe. Jak zapowiada dyrektor szkoły, pani Barbara Janicka -
Mikus, podobne akcje będą w przyszłości kontynuowane.
(PB) |
|
Dziennik
Polski - Dziennik Tarnowski - 24.03.2007 |
|
ROZBUDUJĄ SZKOŁĘ
Bytomsko jest jedną z nielicznych miejscowości powiatu, w której nie
zanosi się na znaczny niż demograficzny. Corocznie rodzi się tu około 15 dzieci. Nic
więc dziwnego, że Rada Gminy w Żegocinie przychyliła się do wniosku Społecznego
Komitetu Budowy Szkoły w Bytomsku (kieruje nim sołtys Bytomska Ignacy Rożnowski) o
budowę, a właściwie rozbudowę tej placówki oświatowej i wciągnęła to zadanie do
swoich planów inwestycyjnych. W niecałe dwa lata po podjęciu decyzji inwestycja
ruszyła na całego. Teren za starą (zbudowaną w 1903 roku) szkołą to teraz spory plac
budowy. Do połowy października 2000 r. Sami mieszkańcy Bytomska wykonali wiele prac.
Opowiada o tym Dyrektorka Szkoły mgr Barbara Janicka - Mikus. - Prace ziemne
rozpoczęliśmy 4 lipca br. Pod nadzorem inspektora nadzoru inż. Trojanowskiego
mieszkańcy wsi przepracowali już ponad 1100 roboczogodzin. Dochodzi do tego prawie 400
godzin pracy traktorami będącymi własnością mieszkańców wsi. To wszystko praca
społeczna. Ale dzięki temu wieś wywiązała się z przy-jętych na siebie zobowiązań
ustalonych podczas czerwcowego spotkania Komitetu z Wójtem Gminy w Żegocinie Jerzym
Błoniarzem. Dokonano rozbiórki budynku gospodarczego, śmietnika i przy-szkolnego ganku
od strony południowej, wykonano makroniwelację terenu, przebudowano przyłącze
wodociągowe i kanalizację, zrobiono wykopy, usunięto ogrodzenie szkoły od strony
południowej, a wykonano ogrodzenie placu budowy. Wykonano tzw. Stopę fundamentową.
Przygotowano także drogę dojazdową do budowy. Ludzie w swojej pracy na rzecz szkoły
byli wspaniali. Pracowali nawet uczniowie, a także dziadkowie tych uczniów. Mieszkańcy
wsi nadal deklarują pomoc, np. przy obsypywaniu fundamentów czy też w postaci
przekazania niezbędnego do realizacji budowy drewna.
Prawie w całości zostały też wykorzystane środki przyznane na tę
inwestycję przez Radę Gminy w Żegocinie. W tym roku jest to kwota 75 tys. zł. -
Marzę, by na stulecie szkoły, czyli w 2003 roku, inwestycja została zakończona. Jest
to termin jak najbardziej realny. Mamy wszystkie niezbędne dokumenty, odbył się też
przetarg na realizację inwestycji. Trudne obecne warunki nauki dzieci i naszej pracy
dopingują nas wszystkich do działania - powiedziała dyrektorka szkoły.
Faktycznie, obecne warunki nauki są trudne. W szkole i oddziale
przedszkolnym uczy się obecnie na dwie zmiany 46 dzieci. Nauka zaczyna się o 7.30 a
kończy o 17. Do dyspozycji są bowiem tylko dwie sale. Są też poważne kłopoty z
zaopatrzeniem szkoły w wodę. Jeśli uda się zrealizować w pełni projekt opracowany
przez inż. Igora Pacanowskiego, to w rozbudowanej szkole będzie do dyspozycji 10 sal, a
także salka biblioteczna i komputerowa. W tej sześcioklasowej wówczas szkole będzie
się uczyło około 100 uczniów.
Tadeusz Olszewski dla "Ziemi
Bocheńskiej" - listopad 2000 r. |
Fot. Jan SALAMON BYTOMSKO. Na 100-lecie szkoły
- zakończenie rozbudowy
Pomysły na patrona
Przed wysłużonym budynkiem szkoły z widoczny z prawej strony
budową nowego obiektu, spotkaliśmy Barbarę Janicką - Mikus, dyrektorkę szkoły, z
grupa trzecioklasistów.
Typową peryferyjną Publiczną Szkołą Podstawową jest szkoła
w Bytomsku w gminie Żegocina. W roku przyszłym przypada jej 100-lecie. Ze względu na
wyż demograficzny i wzrost liczby uczennic i uczniów zaistniała pilna potrzeba
rozbudowy szkoły jubilatki. W wysłużonym, skromnym obiekcie uczy się obecnie w klasach
od pierwszej do trzeciej - czterdzieścioro pięcioro dzieci. Z braku warunków do
nauczania, czterdzieścioro czworo dzieci z klas czwartej do szóstej musi dojeżdżać do
szkoły w Żegocinie. Dzięki staraniom rodziców oraz dyrektora szkoły - po adaptacji w
wysłużonym obiekcie korytarza na szatnie - rozpoczęto rozbudowę szkolnego budynku.
Wykonano już stan surowy przyziemia oraz parteru nowego obiektu. Sporą pomoc okazali
rodzice oraz mieszkańcy Bytomska inspirowani do pomocy w rozbudowie szkoły przez
10-osobowy komitet budowy szkoły, któremu przewodniczy Ignacy Rożnowski - sołtys wsi.
Ogłoszono już przetarg na dalsze prace budowlane przy
nowym obiekcie szkolnym. Po jego ukończeniu przybędzie osiem pomieszczeń lekcyjnych,
sala komputerowa oraz biblioteka. Przekazane także zostaną dwie sale dla
przedszkolaków. Obecnie wszyscy zastanawiają się, kto zostanie patronem szkoły.
Ciekawe pomysły z nazwiskiem proponowanym patrona z krótkim uzasadnieniem można
składać w dyrekcji szkoły w Bytomsku. (sal)
16 maja 2002 roku "Gazeta Tarnowska" (dodatek lokalny "Gazety
Krakowskiej") |