ZESPÓŁ FOLKLORYSTYCZNY "ŁĄKTA"

"Gdzie słyszysz śpiew, tam wstąp, tam dobre serca ludzie mają. Bo wierzaj mi, ludzie źli Ci nigdy nie śpiewają."

HISTORIA  - ROK 2015

8 stycznia - Udział w Opłatku Samorządowym.
     8 stycznia Zespół wziął udział w Opłatku Samorządowym, zorganizowanym dla samorządowców z naszej gminy. Zaśpiewał kilka kolęd i pastorałek na opłatku. Całość zespołu nie mogła uczestniczyć w tym wydarzeniu, gdyż był to dzień powszedni i większość osób musiała zostać w pracy.

10 stycznia - Jubileusze Pożycia Małżeńskiego.
   W tradycję żegocińską wpisały się coroczne Jubileusze Pożycia Małżeńskiego. W tym roku 10 stycznia ponowne zostaliśmy zaproszeni do wystąpienia na tej uroczystości. Na początek po przywitaniu wszystkich jubilatów daliśmy koncert kolęd i pastorałek. Po wręczeniu medali i upominków oraz po przemówieniach nastąpił czas na zmianę repertuaru i zaproszenie wszystkich do wspólnej zabawy.

11 lutego - 9 lat Zespołu
   11 lutego wybił 9 rok istnienia naszego Zespołu. Tradycyjnie świętowanie zaczęliśmy od mszy świętej z Nowenną w parafialnym kościele. Następnie udaliśmy się do świetlicy, aby wspólnie się bawić i świętować. Był to również czas na wspomnienia i podsumowania oraz na zaplanowanie dalszej działalności.

23 maja - Zdobywamy "Krakowski Wianek".
   W maju 23 udaliśmy się do Szczurowej na XXXIII Przegląd Zespołów Regionalnych, Kapel, Instrumentalistów, Grup Śpiewaczych i Śpiewaków Ludowych im. J. Cierniaka, aby przedstawić tam program pod tytułem "Łąkieckie Sobótki". Przygotowania do tego występu trwały kilka miesięcy, przez ten czas szukaliśmy i szyliśmy stroje. Byliśmy pełni obaw jak przyjmie nas komisja. Na scenie daliśmy wszystko z siebie. Zebranej publiczności bardzo spodobał się nasz występ. Wracaliśmy do domu zastanawiając się, jaki będzie werdykt jury. Kolejnego dnia delegacja zespołu wybrała się na ogłoszeni wyników gdzie okazało się, że zdobyliśmy główną nagrodę. Gdy wiadomość dotarła do pozostałych członków nikt nie krył zaskoczenia i radości z zdobytego "Krakowskiego Wianku".

5 lipca - Udział w "Beskidzkich Rytmach i Smakach".
    5 lipca zostaliśmy zaproszeni do Żegociny na II Piknik "Beskidzkie Rytmy i Smaki". Mimo dużego upału postanowiliśmy przedstawić publiczności program, dzięki któremu zdobyliśmy "Krakowski Wianek". Zainteresowanie naszym występem było bardzo duże i zostało przyjęte z ogromnym entuzjazmem.

30 sierpnia - Zostaliśmy tradycyjnie zaproszenie przez Księdza Proboszcza i Starostów do uświetnienia 30. Dożynek Parafialnych. Stawiliśmy się w parku przy kościele, by ze śpiewem na ustach przejść wraz z orszakiem dożynkowym do kościoła parafialnego. W czasie uroczystej mszy śpiewaliśmy piesni dożynkowe, a po jej zakończeniu daliśmy koncert pieśni ludowych.

21 listopada - nasz zespół wziął udział w uroczystych obchodach jubileuszy małżeńskich, zorganizowanych w CKSiT w Żegocinie. Został zaproszony przez kierowniczkę Urzędu Stanu Cywilnego w Żegocinie - panią Marię Pławecką-Stańdo i Wójta Jerzego Błoniarza dla uświetnienia tej uroczystości śpiewem i tańcem. Tego roku Srebrne Gody obchodziła tez jedna para z naszego zespołu - Teresa i Marian Owsianka. Witaliśmy Jubilatów przyśpiewkami, a po oficjalnej części uroczystości daliśmy koncert piosenek ludowych. Następnie wraz z Jubilatami wzięliśmy udział w zabawie tanecznej.

   28 listopada - w godzinach południowych otrzymaliśmy tragiczną informację o śmierci w wypadku samochodowym w Limanowej członka naszego Zespołu i Przyjaciela - Bronisława Grabiasza. Dla wszystkich był to ogromny szok.

   Złączeni w bólu z Rodziną Zmarłego spotykaliśmy się na modlitwach w Jego intencji.

   W środę - 2 grudnia - ubrani w stroje ludowe uczestniczyliśmy w mszy świętej pogrzebowej. Była ona ciężkim przeżyciem dla każdego. Psalm, który zawsze śpiewał Kolega Bronisław, teraz zaśpiewał cały Zespół. Najtrudniejsza do odśpiewania była jednak Pieśń Pożegnalna: "Zapada zmrok, już wszystkie światła gasną, bo właśnie nadszedł Twego życia kres. I tylko jedno światło nie zagaśnie, tym światłem Pan, co dziś powołał Cię".  
   Przed odprowadzeniem na wieczny odpoczynek skierowaliśmy do Naszego Przyjaciela Bronka kilka słów, dziękując Mu za uśmiech, żarty, za duże zaangażowanie w działalność Zespołu, za radość z każdego sukcesu, za przyjaźń.

24 grudnia - tyradycyjnie juz spotkaliśmy się w kościele na Pasterce. Jak zwykle przygotowaliśmy koncert kolęd, zaprezentowany przed mszą świętą. Jedną z nich była pastorałka "Puste miejsce przy stole", dedykowana tym, których zabrakło na wigilii w naszych Rodzinach. Przejmująco zabrzmiały słowa: "Daj nam wiarę, że to ma sens, że nie trzeba żałować przyjaciół, że gdziekolwiek są - dobrze im jest, bo są z nami choć w innej postaci. I przekonaj, że tak ma być, że po głosach tych wciąż drży powietrze, że odeszli po to by żyć i tym razem będą żyć wiecznie".

CIĄG DALSZY >>> HISTORIA  - ROK 2016 >>>

[wstecz]                                            [zegocina.pl]