Był synem
wiejskiego nauczyciela rodem z Rozdziela Wincentego i Apolonii Guzik. Urodził się w
Rozdzielu 14 września 1915 roku. Tutaj ukończył szkołę podstawową. W latach
1927-1935 zdobywał wiedzę w Gimnazjum Państwowym im. Króla Kazimierza Wielkiego w
Bochni. Okres ten ukształtował jego zainteresowania krajoznawcze pod wpływem
znakomitych profesorów gimnazjalnych Stanisława Fischera i Piotra Galasa.
Już wtedy sięgał do badań etnograficznych. Napisał pracę
monograficzną "Rozdziele w powiecie bocheńskim". Uzyskała ona l miejsce na
wystawie w Krakowie, a później stała się podstawą jego pracy magisterskiej.
Prowadził tam Koło Krajoznawcze i z kolegami poznawał najbliższe okolice. Brał
udział w badaniach prehistorycznych, m.in. w Grójcu koło Żywca, Ulanowie nad Sanem, na
Wołyniu. Zbierał eksponaty do muzeum, wypełniał kwestionariusze. Prowadził liczne
obozy wędrowne, zloty krajoznawcze, wycieczki. Wygłosił setki odczytów i wykładów.
Rozpoczęte jeszcze przed wojną studia na Uniwersytecie Jagiellońskim zakończył
zdobyciem tytułu magistra etnografii i etnologii w roku 1946, a w roku 1953 tytuł
magistra geografii.
Okres okupacji niemieckiej spędził w rodzinnym Rozdzielu.
Zajmował się działalnością spółdzielczą, za którą kryła się praca
konspiracyjna w oddziale Batalionów Chłopskich pod pseudonimem "Osa" i tajne
nauczanie.
W roku 1943 wstąpił w związek małżeński z Zofią
Marcisz z Rozdziela. Jako działacz Polskiego Stronnictwa Ludowego był w latach
czterdziestych szykanowany przez nową "władzę ludową".
W 1947 roku objął posadę nauczyciela geografii w Liceum dla
Dorosłych w Krakowie i kierownictwo referatu turystycznego w Inspektoracie Szkolnym
Miejskim. W 1955 roku sprowadził do Krakowa rodzinę, aby odtąd razem zamieszkać na
stałe.
W latach 1958 - 1974 był kierownikiem Szkolnego
Wojewódzkiego Ośrodka Krajoznawczego Turystycznego, następnie dwa lata wizytatorem
szkolnym. W roku 1960 utworzył w Krakowie pierwszy w Polsce Oddział Wojewódzki
Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych, który był bazą rozwoju ruchu
krajoznawcze - turystycznego wśród młodzieży szkolnej. Inicjował powstawanie nowych
schronisk młodzieżowych, organizował obozy wędrowne, zloty. Powstanie Schroniska
Młodzieżowego w Rozdzielu również należy zaliczyć do jego zasług.
Nade wszystko ukochał
Ziemię Bocheńską i wiele uczynił dla jej poznania. Napisał przewodniki krajoznawcze,
np. "Lipnica Murowana, Rajbrot, Rozdziele i okolice" (Warszawa 1972),
"Bochnia, Stary Wiśnicz, Królówka i okolice" (Warszawa 1972), czy praktyczny
opis 14- dniowego obozu "Od Bochni do Nowego Sącza", zamieszczonego w
czasopiśmie "Poznaj Swój Kraj" (1963 r. nr 6/7).
Za długoletnią pracę zawodową i społeczną został
odznaczony krzyżami Kawalerskim i Oficerskim Odrodzenia Polski oraz Medalem Komisji
Edukacji Narodowej.
Był silnie związany uczuciowo z Rozdzielem i Żegociną.
Często odwiedzał te strony. Był działaczem Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników
Ziemi Bocheńskiej. Przez dwie kadencje pełnił funkcję prezesa krakowskiego oddziału
tego Stowarzyszenia.
Mocno włączył się w obchody 700 - lecia Żegociny w 1993 r.
Na tę okoliczność została wydana monografia "Żegociną dawna i
współczesna", książka, będąca ukoronowaniem jego pracy. Nigdy nie odmawiał
pomocy. Pracował cicho i bez rozgłosu.
Był więc człowiekiem skromnym i pracowitym, a przy tym miłym,
wręcz radosnym. Miłował Boga i Ojczyznę. Ogromny podziw i szacunek wzbudza jego rola
jako ojca trzech synów i trzech córek, których wychował wraz z małżonką w skromnych
warunkach mieszkaniowych i finansowych, a wszystkim dzieciom pomógł zdobyć wyższe
wykształcenie.
Od dziecka aż do śmierci nosił w sercu cierń po stracie ojca,
który zginął w pierwszej wojnie światowej. Tęsknota za nigdy nie oglądanym ojcem
przewijała się we wspomnieniach, rozmowach z przyjaciółmi, a nawet została wylana w
artykule "Ciernista droga życiowa Wincentego Blajdy z Rozdziela w świat",
opublikowanym na łamach kwartalnika "Wiadomości Bocheńskie".
Był żarliwym katolikiem. Ze
swoimi poglądami nigdy się nie ukrywał, co nic zawsze było mile widziane. Do
Kościoła otwarcie się przyznawał. Duży wpływ na niego wywarł prefekt gimnazjum i
moderator Sodalicji Mariańskiej, do której należał, ks. Ludwik Kowalski, późniejszy
wieloletni proboszcz limanowski. W 1972 r. został powołany przez ówczesnego proboszcza
parafii św. Kazimierza do pracy w Synodalnym Zespole Studyjnym, w którym aktywnie
uczestniczył.
Zmarł 16 maja 1995 roku w Krakowie. W nekrologu czytamy, że
"zasnął w Panu w wieku 80 lat prawy, szlachetny i wielkiego serca Mąż, Tatuś i
Dziaduś". Został pochowany na cmentarzu batowickim 22 maja 1995 roku, a więc w
dniu, kiedy Ojciec Święty po raz piąty przybył na polską ziemię. Najbliższa rodzina
i grono przyjaciół pożegnało wybitnego krajoznawcę, krzewiciela miłości do kraju
ojczystego, kochającego młodzież.
Wszystkie te wspaniałe przymioty tworzą sylwetkę człowieka,
którego wybrało swoim patronem, powstałe w 2001 roku, Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi
Żegocińskiej. |