RATOWANIE DAWNEGO CMENTARZA |
Wraz z poczatkiem wiosny 2002 roku rozpoczęły się prace porządkowe na dawnym żegocińskim cmentarzu, położonym w przysiółku Biedroniówka. To dowód na to, że władze parafialne i mieszkańcy wsi, postanowili uratować dawny cmentarz od całkowitej zagłady.
Sam cmentarz wart jest
tego, by się nim interesować. W książce "Żegocina dawna i współczesna"
tak o żegocińskich cmentarzach napisał Czesław Blajda: "Cmentarz
znajdował się pierwotnie koło kościoła, chowano tam zmarłych parafian. Wysoko
ceniono miejsce przy murze kościelnym, w przedsionku pod dzwonnicą i sobotami. [...]
Zmarły w 1759 r. pleban Józef Utylski pochowany został bezpośrednio pod wielkim
ołtarzem. W Żegocinie odbywały się pogrzeby z całej parafii, również z Ujazdu i
Zbydniowa. Na przełomie XVIII i XIX wieku założono osobny cmentarz na polu plebańskim,
na pd.-wschód od kościoła. Na opuszczonym przy końcu XIX w. starym cmentarzu znajduje
sie najstarszy w Polsce chłopski nagrobek "Reginy Kuscyny" (Kuska) z
1833 r."
Przez kilkadziesiąt lat cmentarz zarastawy drzewa, krzaki i trawa. Nagrobne pomniki poprzewracały się, mchem pokryły się kamienne płyty, a korzenie drzew rozsadziły wiele kamiennych postumentów. Pielęgnowane były tylko dwa najpóźniejsze groby, położone w zachodniej części cmentarza. Sprawą uratowania tego cmentarza od całkowiej zagłady zainteresowało się Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Żegocińśkiej im. Czesława Blajdy. 16 kwietnia 2002 roku aktyw Stowarzyszenia odbył w sprawie cmentarza naradę z księdzem proboszczem - prałatem Antonim Porębą. Okazało się, że stanowiska obu stron są zbieżne. Nie można już odtworzyć całego cmentarza. Postanowiono więc, że wspólnymi siłami, odbuduje się tylko część cmentarza, tą najbardziej suchą i tam zostaną przeniesione ocalałe nagrobki. Teren zostanie ogrodzony i będzie pielęgnowany. Wcześniej zostanie jednak sporządzona inwentaryzacja cmentarza w obecnym stanie.
W ten sposób mają się spełnić postulaty wielu parafian, którym sprawa dawnego cmentarza nie jest obojętna. Świadczy o tym fakt, że interpelację w tej sprawie zgłaszał na sesji rady gminy żegociński radny Bronisław Kuska. Przewodniczący Zarządu Gminy wójt Jerzy Błoniarz obiecał wówczas zainteresować się sprawą i udzielić pomocy przy renowacji tego cmentarza. Jak widać, stało się to już faktem. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie na starym żegocińskim cmentarzu podczas tegorocznego Święta Zmarłych znów zapłoną znicze. Tekst: tols Fot. O.Rosiek, T.Olszewski |