|
|
Wszystko gra
Urodzinowi goście nie szczędzili Żegocinie komplementów.
Najbardziej lapidarnie odczucia większości przybyłych wyraził Wojciech Kozak -
wicemarszałek województwa małopolskiego, mówiąc, że jest to gmina, w której
"wszystko gra".
Wtórowali mu poseł Wiesław Woda, wicewojewoda Stanisław Sorys i
starosta Jacek Pająk. Z oceną tą zgadzali się także letnicy wypoczywający w licznych
gospodarstwach agroturystycznych, którzy z roku na rok stanowią coraz liczniejszą część
uczestników żegocińskich imprez. Nie protestował także nikt ze stałych mieszkańców
jubilatki?
To o nich wójt Jerzy Błoniarz mówił, cytując Tadeusza Olszewskiego: - Solą Ziemi Żegocińskiej,
a więc tym, co tu najlepsze, są z całą pewnością ludzie. Pracowici, mądrzy, gościnni,
umiejący ze sobą współdziałać dla dobra naszej małej ojczyzny. To ludzie myślący
zarówno o przyszłości jak i przeszłości. Otwarci na nowości, ale też pamiętający
o swoich korzeniach i kultywujący rodzime tradycje. Kolejny cytat pochodził z "Pieśni
o Żegocinie" Romana Radłowskiego: - W górach leży nasza wioska, kędy wieje
wiater, Niesie do nas piękne piosnki od samiućkich Tater, Nasze śpiewki, krakowiaki
nigdy nie zaginą i dziewczęta i chłopaki, co uroda słyną.
|
Wójt przytaczał te słowa,
by łatwiej było zrozumieć źródła współczesnych osiągnięć, do których zaliczył:
- Oświatę od przedszkola do matury ze świetną bazą lokalową i dydaktyczną, mamy
trzy sale gimnastyczne, a w 2008 roku oddaliśmy do użytku nowoczesne boisko ze sztuczną
nawierzchnią. Od kilku lat świetnie działa środowiskowy dzienny dom samopomocy. Jest
też u nas dobra baza noclegowo - wypoczynkowa z gospodarstwami agroturystycznymi. Dla gości
są atrakcje turystyczne: trasa spacerowa do źródełka wody mineralnej, pięknie
zagospodarowany kamieniołom, basen kąpielowy. Mamy także na naszym terenie dwa zakłady
przetwórstwa owocowo warzywnego - jedni mrożą, a drudzy tłoczą ponad 100 ton jabłek,
wytwarzając koncentrat jabłkowy. Poprawiła się infrastruktura gminy kolejne drogi
zyskały nawierzchnie asfaltowe, nowe chodniki poprawiają bezpieczeństwo. Świetnie
rozwija się u nas także życie kulturalne i sportowe na bazie wyremontowanych Domów
Strażaka. Są zespoły pieśni i tańca w Łąkcie Górnej i w Rozdzielu, spory dorobek
ma młodzieżowa orkiestra dęta.
Po takim wyliczeniu efektów pracy mieszkańców gminy było oczywiste, że
zarówno im jak i ich gościom należy się dobra zabawa z okazji 715. urodzin. Zapewniły
ją nie tylko "gwiazdy" z importu, lecz także rodzimi artyści oraz młodzież
uprawiająca różne rodzaje sportu. Publiczność emocjonowała się wynikami turniejów
i gminnych zawodów, lecz najbardziej widowiskowy okazał się pokaz taekwoondo w
wykonaniu prowadzonej przez Krzysztofa Górskiego sekcji Żegocina KS "Macierz"
z Lipnicy Murowanej. Sekcja istnieje zaledwie od roku, a liczy już 40 zawodników, którzy
mieli już co pokazać na scenie. Spory aplauz zdobyli goście z sąsiednich gmin:
"Wolna Grupa Marcina" z Nowego Wiśnicza, Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Bączkowa
i grupa taneczna "Kameleon" z Tarnawy. Wielu widzów przyszło na centralny plac
Żegociny specjalnie po to by zobaczyć występ Zespołu Pieśni i Tańca "Łąkta"
z Łąkty Górnej i Kapeli CKSiT w Żegocinie. Warto było gdyż ten młody zespół robi
szybkie postępy, a zaczynał tak: - W ostatki 2006 roku w Łąkcie Górnej zeszli się chętni
do wspólnego śpiewania, tańczenia tradycyjnej muzyki ludowej oraz kultywowania tradycji
miejscowych obyczajów i obrzędów jakże szybko odchodzących w zapomnienie. -Teraz jest
już debiutancka płyta, a na długiej liście występów pojawiają się pierwsze sukcesy
w konkursach (III nagroda na XXVI Przeglądzie Zespołów Regionalnych Kapel i Grup Śpiewaczych
o 'Krakowski Wianek', II nagroda w Międzykulturowym - Przeglądzie Folklorystycznym
"Zagłębie i Sąsiedzi").
Nim zaprezentowali się zawodowi muzycy i rozpoczęła zabawa taneczna
wylosowano nagrody główne loterii fantowej, z której całkowity dochód przekazywany
jest mieszkańcom gminy pozostającym w ciężkiej sytuacji materialnej i długotrwałym
leczeniu. Dzięki rekordowo dużej w tym roku ofiarności zebrano łącznie 5 tys. 575 złotych.
W samej tylko loterii sprzedano 415 losów po 5 złotych, co dało 2075 zł dochodu.
Fantami były bardzo różnorodne przedmioty ofiarowane przez firmy i instytucje: artykuły
szkolne, sprzęt gospodarstwa domowego, książki, gadżety itd. itd. Rower wylosowała
Jadwiga Salabura z Żegociny.
(PK) |
|
|
PK - Przemysław Konieczny |
|
|