|
ŁĄKTA GÓRNA. Sala gimnastyczna w 4 lata
Obiekt na miarę XXI wieku
Przed czterema laty dokonano uroczystego
wmurowania kamienia węgielnego pod budowę sali gimnastycznej w Łąkcie
Górnej. Pamiętając o przewlekłym zwykle czasie realizowania
oświatowych inwestycji, uczestnicy tamtej uroczystości nawet w snach nie marzyli, że
niecałe cztery lata później będą uczestniczyć w oddaniu obiektu do użytku. Szkoła
Podstawowa w Łąkcie Górnej należy do najpiękniej położonych nie tylko w Polsce, ale
i w Europie.
W latach 90. gmina Żegocina odkupiła od krakowskiej Chemobudowy
ośrodek wypoczynkowy położony w podworskim parku w Łąkcie Górnej. Otwarty basen,
niewielkie boisko sportowe, wiekowy park i kilka murowanych domków stało się obiektami
szkolnymi. W ten sposób powstała .szwedzka" szkoła - jak określano ją w
środkach masowego przekazu. Tutaj każda klasa uczy się w odrębnym budynku. Pomiędzy
budynkami jest sporo przestrzeni. Betonowe chodniki, dużo gazonów z kwiatami, czerwień
dachów mocno kontrastująca z błękitem nieba - to wszystko stwarza niepowtarzalny urok.
Dzięki mądrej i bardzo
pracowitej kadrze pedagogicznej wszyscy nic tylko czują się w tej szkole znakomicie, ale
także odnoszą sukcesy, gdyż szkoła należy do najlepszych w powiecie. Uczniom i
nauczycielom do pełni szczęścia brakowało tylko sali gimnastycznej i szkolnej stołówki.
Obiekt projektowała Elżbieta Langer. Mieszkańcy wsi powołali, pod
przewodnictwem Stanisława Mecha. Społeczny Komitet Budowy Sali Gimnastycznej. Rodziców
nie trzeba było specjal nie zachęcać do pracy. Wystarczyło, że miejscowy
proboszcz ks. Stanisław Szczygieł, gorący orędownik budowy sali, wyczytał z ambony
kto powinien stawić się do pracy. Pracowali prawie wszyscy, np. w 1995 roku aż 319 osób.
Zbierano też datki pieniężne. Nad wszystkim czuwał dyrektor szkoły Jan Rosiek. Ze
swoich środków Rada Gminy przeznaczyła ponad 280 tys. zł. Gmina zaciągnęła także
pożyczkę w Europejskim Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej na dalsze 200 tys. zł. Czynem
społecznym o wartości ponad 63 tys. zł wsparli budowę mieszkańcy wsi. Dzięki wspólnym
działaniom lokalnej społeczności powstał bardzo szybko - jak na możliwości tak
niewielkiej gminy obiekt sportowy na miarę XXI wieku.
Z okazji otwarcia gościnni mieszkańcy Łąkty zaprosili tych
wszystkich, którzy w jakiś sposób przyczynili się do tego, że ich dzieci będą teraz
w komfortowych warunkach odbywać zajęcia sportowe. Wśród gości przybyłych na
uroczystość znaleźli się m.in. minister Gwidon Wójcik i
Marek Michno z Małoposkiego Kuratorium Oświaty. Ks. prałat Karol Dziubaczka
pobłogosławił obiekt. W końcowej części uroczystości zaproszonym gościom
zaprezentowała się w krótkim programie artystycznym młodzież szkolna. |
Wprawdzie sama sala gimnastyczna nie jest pelnowymiarowa,
ale z powodzeniem można tu grać w koszykówkę, siatkówkę, piłkę ręczną, tenisa.
Po zajęciach można umyć się pod prysznicami, przebrać w szatni i - już wkrótce -
zjeść także posiłek w szkolnej stołówce. Obiekt jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych.
Znakomite warunki pracy będzie mieć także nauczyciel kultury fizycznej. Dzięki nowemu
obiektowi przed szkołą rysują się kolejne możliwości. Będzie można np. urządzić
tu imprezy kulturalne (sala ma dużą scenę), organizować obozy sportowe, kolonie, a to
oznacza napływ gotówki, tak bardzo potrzebnej tutejszej szkole na dalszy
rozwój placówki. |