ARCHIWUM PRASOWE - ARTYKUŁY Z ROKU 1963 |
|
Naszym celem - ludowa obraonność W listopadzie 1962 roku odbył sią IV Krajowy Zjazd
Ligi Obrony Kraju, w czasie którego zmieniono nazwę, organizacji (dawna Liga Przyjaciół
Żołnierza) a przede wszystkim wytyczono nowe kierunki działania, związane głównie z
problemami ludowej obronności kraju. Niewątpliwie nowy podstawowy kierunek działania
organizacji stawia przed aktywem organizacyjnym, przed Jego kadrą konieczność nowego
ustawienia sił, mobilizacji środków własnych, sięgnięcia do bogatych pokładów
ludzkiej inicjatywy pozyskania nowych sojusznlków. Okres dzielący nas od Zjazdu Krajowego udowodnił, że Ligę stać na taki wysiłek, źe potrafiła ona poczynić pierwsze pomyślne kroki w realizacji tego podstawowego celu. Jemu też duża, organizowane na terenie całego kraju, LOK-owskie oddziały samoobrony, których w woj. krakowskim posiadamy w obecnej chwili ponad 80, a dalszych ponad 70 oddziałów znajduje się w trakcie organizowania. Akcja tworzenia oddziałów samoobrony znajduje się więc w pełnym toku i - jak widać - zadanie zorganizowania oddziału samoobrony w każde) gromadzie, jako plan minimum, zostanie wykonane. |
|
Oczywiście, zgodnie z naszym
planem 4-letnlego rozwoju organizacji, będziemy dążyli do tworzenia większej ilości
oddziałów w gromadach, w zależności od lokalnych warunków, potrzeb i możliwości. Może powstać pvtanie czy oddziały takie
są konieczne z wojskowego punktu widzenia, czy istnieje potrzeba zbudowania społecznych
sił obronnych? Ta sprawa dawno przekroczyła zacisza sal l gabinetów sztabowych. System
obrony terytorium kraju stał sle bowiem nierozłącznym elementem współczesnych sił
wojskowych każdego państwa. W krajach NATO próbuje ila rozwiązać ten problem przy
pomocy zarządzeń, drogą administracyjnego tworzenia oddziałów obrony terytorialnej,
pomijając elementy społecznego zaangażowania ludzi, wyznaczonych do tych oddziałów.
Rzecz jasna, rozumiejąc konieczność istnienia takiej formy społecznej obronności, w
naszych warunkach spoleczno-ustrojowym drogą administracyjnych rozstrzygnięć nie jest
rozwiązaniem szczęśliwym. Toteż zadanie podjęła organizacja społeczna, posiadająca
bogate tradycje wsoólpracy z wojskiem, dorobek w działalności obronnej i
politechnicznej - Liga Obrony Kraju. |
|
Gazeta Krakowska z 20.09.1963 r. |
|
[wstecz] |