ARCHIWUM PRASOWE - ARTYKUŁY Z ROKU 1959 |
|
Z okazji święta - o sojuszu na codzień |
|
Obecnie całą uwagę skupiła na sobie spółcdzelnia
drobnej wytwórczości i usług. Na zebraniu organizacyjnym przystąpiło do niej 80
członków, deklarując 1000-złotowe udziały. Jej założycielom idzie o podtrzymanie
żywych tutaj tradycji przędzalnictwa i dziewiarstwa, o zapewnienie dodatkowych dochodów
i zastąpienie prymitywnych narzędzi używanych przez miejscowe prządki nowoczesnymi
maszynami. Uzyskano już pierwsze fundusze - z udziałów, z nadwyżek GRN w Połomiu oraz
GS w Wiśniczu. Trwają pertraktacje o teren pod pierwsze pomieszczenia i starania o
maszyny zgrzeblarskie. Zaczęło się właściwie od przetwórni owocowo-warzywnej w Łąkcie. Wprawdzie powstała ona w oparciu o fundusze własne GS i kredyty, ale przy znacznym zaangażowaniu się i poparciu tego przedsięwzięcia przez okolicznych rolników. Oni to m. in. zadeklarowali bezinteresownie pierwsze partie owoców dla przetwórni, która pracuje od sierpnia ub. r. W kilka miesięcy później, zrodził się w gronie towarzyszy partyjnych projekt wybudowania w Żegocinie ośrodka zdrowia. Zapoznani z nim ludowcy wyrazili swe poparcie. Razem więc - członkowie partii i Stronnictwa zorganizowali w pięciu wsiach gromady zebrania na ten temat. Poszczególne wsie wybrany przedstawicieli do komitetu budowy - partyjnych, ZSL-owcćw, bezpartyjnych oraz podjęły uchwały o opodatkowaniu od 1 ha na ten cel. Z myślą o projektowanym zamierzeniu powstał przy kółku rolniczym zespół ceglarski który dostarczy materiałów na budowę. Zakrzątnęli się wokół tego członkowie stronnictwa, stanowiący w kółku większość. Nie jedyne to wspólne przedsięwzięcia. Jakąś obowiązującą zasadą stało się debatowanie we wspólnym gronie nad problemami gospodarczymi. To tutaj po rozważaniach i dyskusji uznano hodowlę, pszczelarstwo i sadownictwo za właściwy kierunek gospodarki gromady. Nie zapomniano o środkach urzeczywistnienia tych założeń. Zespół hodowlany przy kółku rolniczym troszczy się o sprowadzenie materiału zarodowego. Szkółka drzewek i plantacja krzewów przy wytwórni w Łąkcie czyni realnym zamiar zwiększenia liczby nasadzeń krzewów owocowych. Zapytacie o inne plany? Odpowiedzą, że nie rezygnują z budowy basenu kąpielowego mimo napotykanych trudności. Powiedzą o staraniach o uzyskanie kamieniołomu dla gromady. Stąd chcą czerpać materiał na budowę li poprawę dróg, a to sprawy niebagatelne dla miejscowości, która cieszy się coraz większym „wzięciem" u letników. U członków partii i stronnictwa. Jednych i drugich połączyła chęć dokonania czegoś dla swojej wsi - mówią w Muchówce i Żegocinie. - Nastał czas, niezwykle sprzyjający inicjatywie społecznej. Wiele możnm zrobić, byle rozsądnie i zaczynając od tego, co najbardziej potrzebne przestrzegając zasady - nie wyciągaj ręki o pomoc finansową państwa, dopókiś nie pokazał, na co cię stać - twierdzi Stochel z Muchówki. To nie puste słowa. Potwierdzają je przykłady Muchówki, Żegociny, eksperymentu nowosądeckiego i wielu innych, jakie można znaleźć w Krakowskiem. W tych przykładach zawarty jest cały komentarz. Mówią one, że nie na słowach, lecz przede wszystkim na czynach powinna się zasadzać współpraca obu partii, na wspólnym podejmowaniu i rozwiązywaniu problemów, których nie brakuje w żadnej wsi. Taka współpraca zapisze się w poszczególnych wsiach trwałymi śladami. |
|
. |
|
Z. GUZOWSKI |
|
Gazeta Krakowska, 15.05.1959 |
|