Wystarczyło pogorszenie pogody, a już na terenie
Łąkty Górnej zdarzył się kolejny, trudno już policzyć który - wypadek drogowy. Do
czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych: Renault Clio oraz Audi 200
doszło na drodze wojewódzkiej E-965, pograniczu Łąkty Górnej i Muchówki. Stało się
to około godziny 15.40.
Jako pierwsi na miejscu wypadku pojawili się strażacy z OSP w
Łąkcie Górnej, dowodzeni przez naczelnika tej jednostki Janusza Stańdo, który jest
także Komendantem Gminnym ZOSP RP w Żegocinie. Sześciu strażaków, wezwanych do akcji
przez Powiatowe Stanowisko Kierowanie PSP w Bochni, dotarło na miejsce zdarzenia
samochodem Slrt Żuk 6. Pracy mieli dużo, bo okazało się, że trzeba użyć narzędzi
hydraulicznych (marki Lukas") do cięcia elementów Audi, aby wyciągnąć z
niego zaklinowaną w pojeździe pasażerkę. Trzeba też było ugasić płomienie
wydobywające się spod pokiereszowanej maski samochodu. Wspólnymi siłami strażaków
ochotników i przybyłej na miejsce sekcji Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej PSP w Bochni,
dowodzonej przez Dominika Węgrzynowskiego wydobyto kobietę z audi. Panią kierującą
Renault Clio oraz pasażerkę z Audi 200 pogotowie ratunkowe zabrało natychmiast do
szpitala w Bochni. Wypadek spowodował utrudnienia w ruchu drogowym.
Był to pierwszy, tak poważny wypadek drogowy, w którym poszkodowanym
udzielali pomocy strażacy z OSP w Łąkcie Górnej, od czasu jak w ubiegłym roku zostali
włączeni do Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego. |
