Prezentujemy treść przemówienia, jakie podczas "I. Święta Chleba
w Żegocinie" miał wygłosić Wójt Gminy Pan Jerzy Błoniarz".
Szanowni Państwo ! Drodzy Goście ! Mieszkańcy Gminy Żegocina,
Rolnicy i Gospodarze !
Wielki poeta romantyczny Cyprian Kamil Norwid napisał: "Do
kraju tego, gdzie kruszynę chleba podnoszą z ziemi przez uszanowanie dla darów nieba,
Tęskno mi Panie!
Witam wszystkich bardzo serdecznie, na organizowanej u nas po raz
pierwszy, uroczystości nazwanej "I. Świętem Chleba". Tym Świętem pragniemy
uszanować chleb - symbol ciężkiej pracy rolników, pragniemy podkreślić jego
wartość, przypomnieć, że jest on podstawą naszego życia. Chcemy uświadomić także
wszystkim, szczególnie młodzieży, że szacunek dla chleba jest jednocześnie szacunkiem
dla pracy każdego człowieka. Chleb służy każdemu, a gdy położony jest na ołtarzu,
staje się w ręku Kapłana Ciałem Chrystusa.
Witam wszystkich na drugiej części "717. Urodzin
Żegociny".
Drodzy Goście ! Szanowni Mieszkańcy Gminy !
W dniu dzisiejszym obchodzimy także tradycyjne święto Wniebowzięcia
Najświętszej Maryi Panny. To największe święto maryjne w tradycji polskiej, w języku
naszych ojców nazywane jest świętem Matki Bożej Zielnej. Mieszkańcy wiosek
należących do Gminy Żegocina, tak jak Polacy w wielu regionach naszego kraju,
przynieśli dzisiaj przed Ołtarz Pański bukiety kwiatów i wieńce ze zboża -
symboliczne owoce swojej pracy. W tych wieńcach, w tych zielonych bukietach zamknięte
są serca, które wciąż jeszcze kochają ziemię, zboże i polską wieś. Wieńce
dożynkowe i dary ziemi są dziękczynieniem Bogu za chleb dla człowieka i pokarm dla
zwierząt. Przynosząc dary ziemi, prosiliśmy Stwórcę, byśmy stali się dobrzy jak
chleb, piękni i szczerzy jak kwiaty.
Jednak chleba nie ma dzisiaj wszędzie w naszej Ojczyźnie, nie ma go
tam, gdzie przeszły fale złowrogiej powodzi, nie ma go w miejscach dotkniętych
klęskami żywiołowymi: suszą, gradem, czy gwałtownymi huraganami. Tam ludzie patrzą z
rozpaczą na zniszczone łany zbóż, puste sady, ogrody, w których nie zakwitną kwiaty.
Szanowni Goście, Panie, Panowie !
Wincenty Witos powiedział: "W chłopie żyje i odradza się
naród, z niego czerpie swoją siłę państwo, on jest czynnikiem porządku i spokoju.
Bez niego nie ma i nie może być zdrowego narodu i silnego państwa!" Myśl
wielkiego Polaka i męża stanu chciałbym dzisiaj przypomnieć i jednocześnie dedykować
rządzącym Polską. Mimo upływu 20 lat od zmian ustrojowych, polski rolnik nie doczekał
się dla siebie i swojej pracy "zielonego światła". Wciąż nie ma mądrego
planowania i zarządzania dla rolnictwa, nie ma wsparcia dla ciężkiej pracy rolnika,
które uczyniłoby ją opłacalną. Brakuje stabilizacji cen, rynków zbytu.
Od kilku lat patrzę z troską na coraz mniejsze obszary pół
uprawnych, a coraz większe przestrzenie ugorów. Te nieużytki kiedyś żywiły
wielopokoleniowe, wielodzietne rodziny. Dzisiaj niewielu ludziom opłaca się praca w
rolnictwie. Młodzi ludzie wolą ciężko pracować poza granicami naszej Ojczyzny lub w
innych zawodach.
Szanowni żegocińscy rolnicy !
Dziękujmy dzisiaj gorąco Matce Bożej za opiekę podczas tego
trudnego roku. Cieszmy się z zakończenia żniw. Chociaż tegoroczne zbiory zbóż nie
są najbogatsze, było mało truskawek, malin, owoców prawie nie będzie, jest niewiele
miodu, to jednak na pewno jest u nas lepiej niż gdzie indziej.
Kończąc pragnę z całego serca podziękować wszystkim żegocińskim
rolnikom za ciężką pracę przy zbieraniu plonów. Szczęść Wam Boże! Dziękuję
Proboszczowi Parafii w Żegocinie i Proboszczowi Parafii w Łąkcie za modlitwę i
kultywowanie tradycji naszych ojców, starostom z poszczególnych wsi za przygotowanie
pięknych wieńców dożynkowych, sołtysom, Kołom gospodyń, piekarniom i organizatorom,
w tym Panu dyrektorowi Mieczysławowi Kędrze wraz z pracownikami Centrum Kultury, Sportu
i Turystyki za podjęcie trudu przy gotowania dzisiejszej uroczystości. Wszystkim
przybyłym życzę zadowolenia i radości z uczestniczenia w "I. Święcie Chleba w
Żegocinie. Jak najlepiej życzę także żołnierzom z okazji ich święta.
Dziękuję za uwagę. |