TRZECI ATAK ZIMY |
|
![]() |
|
Drogia E-965 w Łąkcie Górnej w godzinach przedpołudniowych 10 stycznia 2010 roku. |
|
Przez kilka pierwszych dni 2010 roku zima oszczędzała Żegocinę
i okolice, choć dała znać o sobie mrozami, a także opadami śniegu. Pod koniec
pierwszej dekady stycznia ociepliło się jednak i śnieg zaczął topnieć. Jednak z nocy
z 9 na 10 stycznia opady deszczu zamieniły się w opady śniegu, które w godzinach
przedpołudniowych 10 stycznia stały się intensywne. |
|
![]() |
![]() |
Zaśnieżone centrum Żegociny. | Pługopiaskarka odśnieżająca E-965. |
Po dwóch ostrych atakach śnieżnej zimy, ujawniła ona na
początku 2010 roku swoje drugie oblicze - silne mrozy. Zaatakowały one najpierw
północną i środkową Polskę, potem jej południowe krańce. od około 15 stycznia
mróż ciągle się wzmagał, początkowo tworząc przepiękne krajobrazy w postaci szadzi
na drzewach. 25 stycznia słupek rtęci w termometrach spadał poniżej minus 25 stopni w
jasne noce. W ciągu dnia było minus 12 - 15 stopni. Przepływający przez Żegocinę
Potok Sanecki zamarzł całkowicie. |
|
![]() |
![]() |
Styczniowe panoramy z Bełdna. | |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
"Zamrożone" krajobrazy Rozdziela. | |