Z udziałem Wójta Gminy Żegocina Jerzego Błoniarza,
Dyrektora CKSiT w Żegocinie Mieczysława Kędry oraz Wiceprzewodniczącego Rady Gminy w
Żegocinie Tadeusza Olszewskiego właściciele kilku gospodarstw agrturystycznych z terenu
gminy dyskutowali 23 marca 2009 r. w klubie "Relaks" o sprawach związanych z
turystyką, głównie z przygotowaniem się do nowego sezonu w zakresie promocji oferty
agroturystycznej dostępnej w Gminie Żegocina.
W województwie małopolskim jest 2,5
tysiąca zarejestrowanych gospodarstw agroturystycznych. To najlepszy wynik w kraju. Z
kolei Gmina Żegocina należy do czołówki w powiecie bocheńskim, ale ten niestety -
mimo wielu możliwości - nie należy do małopolskich potęg agroturystycznych. Jest
więc potrzeba dyskusji na ten temat, bo agroturystyka, zwłaszcza w południowej części
powiatu ma naturalne warunki do szybkiego rozwoju. To nie tylko piękne widoki, dużo
atrakcji turystycznych, ale fakt, że tutejsze gospodarstwa rolne są bardzo rozdrobnione,
2-3-hekatrowe i ludzie nie są w stanie się z nich utrzymać. Jest jeszcze jeden
argument. Ludzie budowali w latach 70-tych duże domy, a ich utrzymanie kosztuje. A za
wynajem pokoju zawsze wpadnie jakiś dodatkowy gorsz. Na agroturystyce mogą sobie nieźle
dorobić. Mówiła o tym m. in. pani Anna Julia Gas - właścicielka Gospodarstwa
"Łopusze" i szefowa żegocińskiego Koła Galicyjskich Gospodarstw Gościnnych.
Nie wszyscy jednak właściciele takich domów i gospodarstw wiedzą,
że założenie gospodarstwa agroturystycznego nie jest trudne. Wystarczy zarejestrować
je w urzędzie gminy, trzeba być rolnikiem, mieć minimum 1 ha ziemi uprawnej,
ubezpieczać się w KRUS od co najmniej roku i mieć wolne pokoje. Duże znaczenie mają
ulgi podatkowe. Jeśli rolnik wynajmuje do pięciu pokoi, jest zwolniony z podatku
dochodowego od osób fizycznych, zarówno jeśli idzie o kwaterunek, jak i żywienie. Na
prowadzenie gospodarstwa agroturystycznego można dostać pieniądze z Unii Europejskiej.
Bezpłatnym doradztwem służą specjaliści z Małopolskiego Ośrodka Doradztwa
Rolniczego w Karniowicach, którego oddział jest także w Bochni. Pieniądze z Unii
można dostać zarówno na rozpoczęcie działalności agroturystycznej, jak i na jej
rozszerzenie. Zrefundowana może zostać maksimum połowa zainwestowanych pieniędzy.
Rozwój agroturystyki wspierają również lokalne władze.
W ubiegłym roku Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego sfinansował
skategoryzowanie 145 gospodarstw według standardów Polskiej Federacji Turystyki
Wiejskiej, w tym roku - kolejnych 50.
Gospodarstwa agroturystyczne wspierają także samorządowe
władze Gminy Żegocina. Oferta agroturystyczna prezentowana
jest bezpłatnie w serwisie internetowym gminy, informacje o nich umieszczone sa w
gminnym folderze, a ulotki i katalogi zabierane na rozmaite targi i imprezy promocyjne.
Właśnie na temat wydania nowych katalogów było sporo mowy
podczas wspomnianego na początku zebrania. Ale dyskutowano także na tematy pośrednio
związane z agroturystyką. Zwrócono uwagę na potrzebę zadbania o odpowiednie
oznaczenie wartych zwiedzenia miejsc i obiektów, na potrzebę odpowiedniego urządzenia
ważnych dla turystów miejsc (np. punktów widowkowych), stworzenie systemu aktualnej
informacji turystycznej.
Wójt Gminy Jerzy Błoniarz poinformował zebranych o planach Gminy w
tym zakresie. Ale o tych działaniach (np. nowych wydawnictwach promocyjnych, oznakowaniu
tras rowerowych, przysiółków, wytyczeniu i oznakowaniu tras pieszych) napiszemy
wkrótce. Obiecał także finansowe wsparcie przy wydawaniu katalogu agroturystycznego. |