II. Jesienny Piknik Integracyjny ŚDS w Żegocinie.

     Pierwotnie "II. Jesienny Piknik Integracyjny w Żegocinie" miał odbyć się 17 września 2008 r. Fatalna pogoda spowodowała jego przesunięcie na 1 października. Tym razem pogoda była już dobra i uczestnicy Środowiskowych Domów Samopomocy z Zagórzan, Brzeska, Bochni, Muchówki i Żegociny mogli w pełni skorzystać z zaproponowanych przez organizatorów atrakcji, których myślą przewodnią było poznanie ciekawych zawodów i dyscyplin sportowych.
   Do Żegociny przyjechało wraz z opiekunami ponad sto osób. Większość z nich już była na tym stadionie rok temu. Tym razem, obawiając się gorszej pogody, organizatorzy zabezpieczyli dwa duże namioty, w których przygotowano miejsca siedzące i podawano posiłki. Pomagało w tym kilkunastu wolontariuszy z żegocińskiego Liceum Ogólnokształcącego.
  Podobnie jak w roku ubiegłym imprezę wręcz wzorowo poprowadziła pani Beata Daniec. Nad wszystkim czuwała zaś pani Ewa Tajs - kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Żegocinie. Dzielnie wspierali ją w tym wszyscy pracownicy Domu, a nawet podopieczni.
   Zaproszono kilkunastu gości, m. in. Przewodniczącego Rady Gminy w Żegocinie pana Jana Marcinka i Wójta tej Gminy pana Jerzego Błoniarza. Obaj przedstawiciele lokalnego samorządu gratulowali pomysłu i życzyli dobrej zabawy.
   Rzeczywiście, zabawy - chwilami z dreszczykiem emocji - było dużo. Po powitaniu wszystkich przybyłych osób pani Ewa Tajs zaprosiła do pokazu najpierw policjantów. O pracy policji mówił aspirant Leszek Machaj z Komendy Powiatowej Policji w Bochni. Krótkiej prelekcji towarzyszyły realistyczne pokazy w wykonaniu policjantów: uwalniania zakładnika, zatrzymania kidnaperów, jak również obezwładniania napastników posługujących się niebezpiecznymi narzędziami. Brawurowo i dynamicznie wykonany pokaz spodobał się publiczności, która nagrodziła policjantów oklaskami.
   Potem o zadaniach strażaków mówił pan Janusz Stańdo z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Bochni. Zawodowi strażacy przyjechali dobrze wyposażonym samochodem strażackim w w dalszej części pikniku pokazywali zamontowane na samochodzie urządzenia i objaśniali do czego służą.
   Z kolei pan Wojciech Szewczyk - ratownik Podhalańskiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego opowiadał o działaniach ratowniczych w górach. Zwrócił szczególną uwagę na zapamiętanie numeru alarmowego do GOPR - 601-100-300. Goprowcy przyjechali do Żegociny samochodem terenowym, którym potem przewieźli chętnych, a także terenowego trójkołowca (guada) i dmuchaną ścianę wspinaczkową. Zdecydowanie najwięcej osób było chętnych do przejechania się guadem.
   Wśród uczestników ŚDS znalazły się również osoby chętne do przejechania się samochodem rajdowym. Do dyspozycji były dwa: volkswagen, prowadzony przez Marka Kępę i renault clio Wiesława Ingrama. Gdy oba samochody ruszały na kilometrową trasę rozlegał się głęboki ryk silników, a obserwujący jazdę odważnych kierowców i ich pasażerów w podziwem kręcili głowami.
   Po pokazach i próbnych jazdach przyszła kolej na turniej sportowy. Organizatorzy przygotowali dla drużyn - reprezentacji każdego ŚDS-u trzy konkurencje: rzut piłką lekarską w tył, kangurze skoki w workach i podawanie piłki dołem w rzędach. W pierwszej i drugiej konkurencji najlepszą okazała się drużyna ŚDS w Muchówce, w trzeciej SDS w Brzesku. Po podsumowaniu wszystkich wyników przez sędziów tych zawodów - panów Wojciecha Wronę i Przemysława Maliszczaka - okazało się, że I miejsce zajęła drużyna ŚDS Muchówka, która wyprzedziła ŚDS Brzesko i ŚDS Bochnia. Puchary, dyplomy i nagrody wręczyła pani kierownik Ewa Tajs.
  Po wykonaniu pamiątkowego zdjęcia wszystkich uczestników tej pożytecznej i udanej imprezy ponownie przemówił Wójt Jerzy Błoniarz. Podziękował wszystkim osobom i instytucjom, które włączyły się czynnie w organizację Pikniku. Wyraził jednocześnie zaniepokojenie związane z zamiarem zmiany ustawy i przerzucenia na samorządy kosztów prowadzenia ŚDS-ów. Uznał, że grozi to upadkiem tak potrzebnych i pożytecznych instytucji ze względów finansowych. Zaprosił w imieniu organizatorów na posiłek i życzył szczęśliwego powrotu do domów.

FOTOREPORTAŻ

    Jesienny Piknik Integracyjny Osób Niepełnosprawnych w Żegocinie okazał się imprezą bardzo potrzebną i to nie tylko uczestnikom ŚDS-ów, ale także różnym instytucjom i społeczności lokalnej Żegociny. Mówił o tej sprawie Wójt Jerzy Błoniarz, który powiedział: "wszyscy tutaj tworzymy jedną zintegrowaną społeczność". Jego wypowiedź w sprawie obaw o dalsze losy tej instytucji świadczy, że tutejszy ŚDS udanie i chyba już na długo wkomponował się w życie społeczne miejscowości, która odczuwa potrzebę jej funkcjonowania.

CZĘŚĆ II >>>

[wstecz]