CIEKAWE ZBIORY IZBY REGIONALNEJ W BEŁDNIE |
|
Zebranie aktywu wiejskiego Bełdna w dniu 7 lutego 2008 r. | Pierwsze eksponaty z Izby Regionalnej w Bełdnie oglądają K. Kozak i S. Furtak. |
Coraz więcej środowisk zaczyna działania związane z potwierdzaniem własnej
tożsamości kulturowej. Jedną z form takiego działania jest tworzenie wiejskich izb
regionalnych. Na terenie Gminy Żegocina są już dwa takie ośrodki - "Izba
Regionalna - Galeria Wiejska" w Żegocinie oraz "Babcina Izba" w
Bytomsku. Do energicznych prac nad stworzeniem własnej izby regionalnej
włącza się Bełdno. 7 lutego 2008 r. w Szkole Ginących Zawodów (mieści się w tzw.
"starej szkole") spotkał się aktyw tej miejscowości. Obecni byli m. in.
sołtys wsi - pan Stanisław Furtak, radny z Bełdna Józef Grabiarz, panie: Anna
Gawłowicz - Pawełek, Krystyna Zbyrowska - Nowak, pan Kazimierz Kozak, który na to
spotkanie przyjechał z Bochni. Zebranie, zorganizowane przez pana Leopolda Grabowskiego,
okazało się bardzo owocne. |
|
Stare dokumenty zostały już częściowo wyeksponowane w gablotach znajdujących się w świetlicy Szkoły Ginących Zawodów. |
|
30 lat temu poprzedni ówczesny sołtys wsi Bełdno pan Jachimczak przyniósł do domu pana Leopolda Grabowskiego paczkę, w której znajdowały się stare dokumenty związane z działalnością wsi i Gminy Bełdno, noszącej wówczas (jak widać na pieczęci Belne). To bardzo cenny zbiór, w którym perełką jest Księga Protokołów Rady Gminy Bełdno z lat 1910 - 1928. Są tam też różne inne dokumenty, które należałoby opracować, zabezpieczyć, a niektóre z nich wyeksponować. Na ich podstawie, jak się wydaje, oraz na podstawie innych jeszcze dokumentów, w tym także starych zdjęć, będzie można odtworzyć obraz życia wsi sprzed 100 lat. |
|
Jeden z dokumentów umieszczonych w paczce sołtysa Jachimczaka. | Jedno z ostatnich znalezisk - odznaka Naczelnika Gminy Bełdno. |
Podczas dyskusji zgłoszono wiele pomysłów. Wszyscy zebrani
zgodzili się w jednej sprawie - należy jak najszybciej zebrać, zinwentaryzować i
wyeksponować w Izbie Regionalnej jak najwięcej eksponatów związanych z Bełdnem
(przedmioty codziennego użytku, stroje, narzędzia, fotografie, dokumenty itd.). - Jeśli
tego nie zrobimy, wiele cennych i świadczących o dorobku oraz kulturze materialnej i
duchowej tutejszych mieszkańców przepadnie. Tymczasem w ostatnich latach zmienia się
charakter wsi oraz zajęcia i obyczaje mieszkańców, z których coraz więcej pochodzi z
innych regionów Polski. Musimy także uratować pamięć o osobach dla Bełdna
szczególnie zasłużonych, o nauczycielach, sołtysach, artystach ludowych. Dlatego
apelujemy do mieszkańców Bełdna o pomoc w realizacji naszych zamierzeń - mówi Leopold
Grabowski, który zgłosił jeszcze jedną, bardzo interesującą propozycję. Chodzi o
to, aby udokumentować jak najdokładniej wieś Bełdno i jej mieszkańców z początku
XXI wieku. Być może ktoś za kolejne sto lat będzie mógł w łatwiejszy sposób
dowiedzieć się, a nawet zobaczyć, jak żyło, czym się zajmowało obecne pokolenie
mieszkańców. |
|
[wstecz] |