ZŁOTE I SREBRNE JUBILEUSZE

    6 par złotych i 17 par srebrnych Jubilatów uczestniczyło w tegorocznej uroczystości obchodów jubileuszów długoletniego pożycia małżeńskiego, zorganizowanej 29 grudnia 2007 roku przez Urząd Stanu Cywilnego w Żegocinie, którym kieruje pani Maria Pławecka - Stańdo. Gratulacje i życzenia składali Jubilatom także: Przewodniczący Rady Gminy Jan Marcinek i Wójt Gminy Żegocina Jerzy Błoniarz. Uroczystość uświetniły: Zespół Folklorystyczny z Łąkty Górnej oraz kapela ludowa CKSiT w Żegocinie.
     Zanim jednak Jubilaci zebrali się w sali widowiskowej CKSiT w Żegocinie, uczestniczyli w mszy świętej, którą w ich intencji odprawił w żegocińskim kościele ksiądz proboszcz Leszek Dudziak.

   Kilka minut po godzinie 15 wysłuchaniem "Marsza weselnego" Mendelssohna rozpoczęła się uroczystość zorganizowana przez kierowniczkę USC w Żegocinie - panią Marię Pławecką - Stańdo, przy współpracy z Wójtem Gminy i Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Żegocinie. Tradycyjnie już organizatorka tej miłej i wzruszającej uroczystości organizuje ją w ostatnią sobotę danego roku.

     Par Jubilatów, którzy zawarli związki małżeńskie 50 lat temu, a więc w roku 1957, było 12, ale na uroczystość w CKSiT przybyło sześć. Spośród 33 par Srebrnych Jubilatów, w uroczystości wzięło udział 17 par z wszystkich miejscowości wchodzących w skład Gminy Żegocina. Do wszystkich przybyłych przemówiła najpierw pani Maria Pławecka - Stańdo. - Minęło 50 lub też 25 lat od chwili kiedy połączyliście swój los, kiedy wiedzeni uczuciem i wzajemną ufnością powiedzieliście sobie słowo "tak" i włożyliście obrączki. Mimo różnych przeciwności losu przyrzeczenia danego sobie dotrzymaliście. Możliwe to było tylko dlatego, że darzyliście się wzajemnym uczuciem i poszanowaniem. Z Waszego życia wynika niejedna nauka dla tych, którzy wybrali lub wybiorą wspólnotę małżeńską - powiedziała organizatorka uroczystości, która na zakończenie swojego przemówienia złożyła Jubilatom życzenia mówiąc: "Moje przemówienie nie byłoby pełne, gdybym w tak ważnym dniu nie złożyła Wam życzeń na przyszłość. Życzę Wam drodzy Państwo długich i pogodnych lat życia w jak najlepszym zdrowiu i zadowoleniu; zrealizowania wszystkich zamierzeń i planów - zarówno tych które stawiacie sobie obecnie, jak i tych które postawiliście sobie przed wielu laty wstępując na wspólną drogę życia". Przeprosiła także za fakt, że nie z jej winy nie będą mogły być wręczone podczas tej uroczystości Złotym Jubilatom medale "Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie". Stosowne wnioski złożone zostały już we wrześniu, ale z powodu opóźnienia w procedurach ich wręczenie będzie możliwe dopiero w lutym 2008 roku.

  Krótkie przemówienia wygłosili także: Wójt Gminy pan Jerzy Błoniarz oraz Przewodniczący Rady Gminy w Żegocinie pan Jan Marcinek. Wójt podziękował Jubilatom za zgodne życie w rodzinach, które przecież tworzą całą wspólnotę gminy i za dobre wychowanie dzieci. Życzył jak najwięcej zdrowia i radości w kolejnych latach wspólnego życia. Do życzeń dołączył się Przewodniczący Rady Gminy, który gratulacje i życzenia złożył w imieniu wszystkich radnych.

   Po tej wstępnej części uroczystości rozpoczęła się ceremonia wręczania pamiątkowych dyplomów i upominków, którymi były książki i wydawnictwa albumowe o tematyce papieskiej. Prowadząca uroczystość pani Maria Pławecka - Stańdo wyczytywała kolejno nazwiska Jubilatów. Ci wychodzili do przodu i tu otrzymywali z rąk Wójta pamiątkowe dyplomy, a z rąk Przewodniczącego Rady książki. Ceremonię zapoczątkowali Złoci Jubilaci. Po nich dyplomy i upominki wręczono 17 parom Srebrnych Jubilatów. Toast szampanem za dalszą pomyślność, radość i szczęście rodzinne wzniósł Wójt Gminy pan Jerzy Błoniarz, a potem wszyscy zebrani odśpiewali Dostojnym Jubilatom "Sto lat".

Koncert dla Jubilatów w wykonaniu Zespołu Folklorystycznego z Łąkty Górnej i Kapeli Ludowej CKSiT w Żegocinie.

  "Drogich Jubilatów serdecznie witamy i na powitanie walczyka zagramy" - tym kupletem rozpoczęła swój występ ubrana w krakowskie stroje grupa folklorystyczna z Łąkty Górnej, a przygrywała je Kapela Ludowa CKSiT w Żegocinie, prowadzona przez pana Mieczysława Kędrę. Zespół rozpoczął swój program od wykonania kilku kolęd, które zresztą śpiewali wszyscy uczestnicy uroczystości.

     Po kolędowaniu przyszła pora na weselne rytmy. Po kilku piosenkach i tańcach ludowych członkowie zespołu poprosili organizatorów imprezy oraz Jubilatów do tańca. Rozpoczęła się radosna zabawa, która trwała kilka godzin. Podczas przerw była okazja podzielenia się wspomnieniami. Złoci Jubilaci - Państwo Rozalia i Franciszek Juszczykowie z Bytomska - ślub cywilny wzięli w marcu, a kościelny w październiku 1957 roku w Żegocinie. - Nasze wesele było dosyć okazałe. Grała orkiestra, w dniu ślubu bawiliśmy się w moim domu, a poprawiny były w domu męża. Nabożeństwo w żegocińskim kościele prowadził ksiądz proboszcz Wojciech Białas - wspomina pani Rozalia - matka trojga dzieci: córek Zofii i Marii oraz syna Bolesława, któremu jakieś 20 lat temu przekazali gospodarstwo. Właśnie praca na roli była ich źródłem utrzymania. W ciągu tych 50 lat wspólnego życia było różnie, a najtrudniejsze chwili były wtedy, gdy dzieci dorastały i trzeba było je kształcić w szkołach średnich. Dziś pozostają pod opieką jednej z córek i cieszą się z 13 wnuków i 2 prawnuków, a trzeci będzie wkrótce. - Dziś zorganizowano nam wspaniałą uroczystość, która bardzo nas cieszy. Grała kapela, śpiewał i tańczył zespół. Wszystko bardzo ładnie przygotowała pani Maria i Wójt Gminy, którym bardzo serdecznie dziękujemy za dostarczone nam chwile radości - powiedział pan Franciszek.
   Takie, jak to spotkania, podczas których jest czas zarówno na refleksje i zadumę, jak i podziękowania, gratulacje oraz radość ze wspólnego spotkania, mają wiele wartości. Służą wyrażeniu uznania dla zgodnego życia małżeńskiego i pochwały dla podstawowej komórki społecznej, którą  jest rodzina.

GALERIA JUBILATÓW >>>

[wstecz]