ZIMA W POŁOWIE JESIENI

Żegocina zasypana śniegiem.

     Kalendarzowa zima zaczyna się dopiero 21 grudnia, a w okolicy Żegociny ponad 25 cm śniegu spadło już 16 listopada i na dodatek był to już drugi śnieg w ostatnim czasie. Pierwszy spadł w nocy z 19 na 20 października, ale utrzymał się tylko jeden dzień. Ponownie śnieg zaczął padać 12 listopada, ale też szybko zniknął. Dopiero w nocy z 15 na 16 listopada śniegu napadało bardzo dużo. Cieszyły się dzieci, ale drogowcy i kierowcy aut stojących pod chmurką mieli wiele pracy.

     Przypomnijmy, że w 2001 roku pierwszy śnieg spadł również stosunkowo wcześnie, bo 20 listopada. Utrzymywał się nieprzerwanie do wiosny. Pod koniec 2001 r. spadło tyle śniegu, że droga z Żegociny do Bełdna była przez pewien okres nieprzejezdna. W styczniu 2002 roku śniegu dosypało tyle, że wiele dróg było nieprzejezdnych, a na niektórych (np. z Kierlikówki do Bełdna,) jeździło się w śniegowych tunelach.
      Zupełnie inny wymiar miała zima z przełomu 2006 i 2007 roku. Bardzo długo czekaliśmy na śnieg. Spadł przed sylwestrem, ale zaraz stopniał. Gdy 13 stycznia 2007 roku zaczynały się ferie zimowe, o śniegu można było jedynie marzyć. Śnieg na zakończenie ferii wreszcie spadł, ale zima była wyjątkowo krótka i ciepła.
     Tym razem śnieg pojawił się wcześnie, podobnie jak w 2001 roku.  Wspaniale prezentują się bielutkie krajobrazy i drzewa pokryte warstwą śniegu, choć 16 listopada nie było jeszcze tak pięknie, bajkowo, bo była bardzo kiepska widoczność. Zamglony krajobraz i szare niebo, z którego co jakiś czas posypywał śnieg, temperatura w okolicach zera, na większości dróg śniegowa maź  - to krótki opis sytuacji klimatycznej w Gminie Żegocina w dniu 16 listopada 2007 r.

      Jak będzie w dniach następnych, trudno powiedzieć. Zapowiada się jednak, że śnieg, który spadł ostatnio jeszcze kilka dni poleży. Potem - zdaniem meteorologów - ma nastąpić ocieplenie. Jak będzie na Święta ? Prognozy są różne.

AKTUALNA PROGNOZA POGODY DLA ŻEGOCINY >>>

[wstecz]