WĘGIERSKA MŁODZIEŻ Z REWIZYTĄ W ŻEGOCINIE |
|
Oczekiwanie na rozpoczęcie prezentacji. | Wśród gości Jan Marcinek i panie z Klubu Seniora. |
Uczniowie i nauczyciele węgierskiej szkoły katolickiej Budapesti
Egyetemi Katolikus Gimnazium przebywali w Żegocinie przez pięć dni tj. od 1 do 5
października 2007 roku. W piątkowe przedpołudnie, kilkanaście minut po godzinie
dziewiątej w szkolnej auli rozpoczęła się kilkugodzinna impreza promocyjna, podczas
której oficjalnie pożegnano gości z Węgier. |
|
Występy artystyczne zapoczątkowała "Oaza". | Młodzieżowy Zespół Folklorystyczny z Łąkty Górnej. |
Występ zespołu "Grosik" z Rozdziela. | Na scenie "Rozdzielskie Nutki". |
Bawiła się cała sala. | Popis szkolnego chóru. |
Uczeń Mohay Balázs zaprosił ponownie polskich przyjaciół na Węgry. | Węgierska grupa zaśpiewała kilka piosenek. |
Choć pogoda nie zawsze sprzyjała dobrej realizacji zaplanowanego programu, to jednak
Węgrzy wyjechali z Żegociny bardzo zadowoleni i pełni wrażeń. To, co zobaczyli w
Żegocinie i odwiedzanych podczas wycieczek miejscach dla wielu z nich było pozytywnym
zaskoczeniem. Z pewnością nie spodziewali się tak ciepłego przyjęcia i takich
warunków mieszkaniowych. Także szkoła, jej wygląd i wyposażenie zrobiły na nich
duże wrażenie. Co o swoich gościach i ich pobycie sądzą ci, którzy ich gościli ?
Agnieszka Zoch - Mam bardzo miłe wrażenia z tego pobytu Węgrów. Wszyscy byli bardzo
mili. Vilma Radó czuła się w moim domu, jak w swoim. Z moim tatą rozmawiała na migi.
Oprócz papieża Jana Pawła II znała niektóre polskie siatkarki. Opowiedziała nam
także o swojej rodzinie. |
|
"Cieszę się bardzo, że zdrowo przeżyliście ten czas w naszej okolicy" - mówiła pani dyr. D. Pączek. | Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co zobaczyłam" - powiedziała Csilla Pribensky. |
Niech żyje nam stara przyjaźń, piękna przyjaźń od tysiąca lat" - śpiewał chór. | Wojciech Wrona wręczył węgierskiej młodzieży upominki. |
"Jestem bardzo zadowolony z tego, że mogłem gościć na terenie Gminy Żegocina
młodzież z Węgier. Mam nadzieję, że będziecie mieć ciekawe wspomnienia z pobytu w
Polsce i wrócicie do swojego kraju pełni pięknych przeżyć i wrażeń, radośni i
szczęśliwi tak jak nasi uczniowie po powrocie z Budapesztu w lutym 2007 r. Myślę, że
to jesienne spotkanie ubogaciło obydwie strony - węgierską i polską. Zobaczyliście
wiele ważnych dla naszej Ojczyzny miejscowości: Kraków, Zakopane, Oświęcim, Wadowice.
Wierzę, że na długo w Waszej pamięci pozostanie Wawel, który jest sercem Polski,
piękne Tatry, wstrząsający pomnik pamięci, jakim jest Auschwitz oraz miasto rodzinne
największego z Polaków, Papieża Jana Pawła II. Współpraca między szkołami jest
znakomita okazją do poznania kultur bratnich narodów - Węgier i Polski, a także
umożliwia uczniom poznanie krajów, które łączy postać wielkiej monarchini, Jadwigi
Andegaweńskiej, Króla Polski, jedynej na świecie kanonizowanej, świętej Władczyni.
Bezpośrednią korzyścią ze spotkań jest wzajemna przyjaźń młodzieży, poznanie
obyczajów i zwyczajów obu krajów oraz pogłębienie znajomości języka angielskiego i
niemieckiego. W domach rodzin, u których gościliście przez czas trwania wymiany,
poznaliście atmosferę polskiego życia rodzinnego, polskie potrawy, standard życia w
małych miejscowościach. Wszyscy rodzice przyjmowali Was z wielką radością, wielu
cieszyło się, że może się zrewanżować za gościnę w Waszym kraju. Przekażcie
serdeczne pozdrowienia Waszym rodzicom. Bardzo proszę także o przekazanie serdecznych
pozdrowień Dyrekcji Waszej szkoły, nauczycielom i profesorom oraz wszystkim uczniom.
Opowiedzcie im, że byliście w pięknej polskiej szkole, jaką jest Zespół Szkół im.
Świętej Jadwigi Królowej w Żegocinie, gdzie macie teraz wielu kolegów i przyjaciół.
Mówcie, że Gmina Żegocina jest mała, leży na południu Polski, ale jest bardzo
malownicza i atrakcyjna turystycznie. My będziemy wracać wspomnieniami do czasu Waszego
pobytu. Mam nadzieję, że jeszcze wiele razy będziemy Was gościć" - napisał w
swoim liście Wójt Gminy Jerzy Błoniarz, który nie mógł wziąć udziału w
pożegnaniu, a list ten odczytała na prośbę Wójta pani Maria Pławecka - Stańdo.
Podobny w treści list Wójt Gminy Żegocina wystosował do dr. Tamása Gábor Nagy -
burmistrza I Dystryktu Budapesztu, w którym znajduje się Budapesti Egyetemi Katolikus
Gimnazium. |
|
Pożegnania nadszedł czas. | Pamiątkowe zdjęcie z panią dyrektor. |
Kiedy w pochmurne, wczesne, piątkowe popołudnie wszyscy wyszli ze szkolnej auli, na przyszkolnym placu zrobiło się tłoczno i gwarno. Mimo, że przed Węgrami było jeszcze około 400 kilometrów drogi, nie śpieszyli się z opuszczeniem gościnnej żegocińskiej ziemi. Na przyszkolnym placu trwało fotografowanie się, wymienianie adresami, ostatnie ustalanie zasad utrzymywania kontaktów. Większość z uczniów obu szkół poznała się już w lutym. Teraz znajomość uległa dalszemu zacieśnieniu. Zanim Węgrzy i towarzyszący im w ostatnim dniu pobytu w Żegocinie ks. Józefowicz wsiedli do autokaru, odśpiewano wspólnie jeszcze kilka piosenek. Potem ostatnie uściski, machanie rękami na pożegnanie, łezki w niektórych oczach uczniów, klakson autokaru i węgierska grupa ruszyła w drogę powrotną. Przy odjeździe zaśpiewano po raz kolejny krótką piosenkę, do której słowa po polsku i węgiersku napisała pani Jadwiga Varosi z Budapesztu, z Sodalicja Świętej Jadwigi Królowej. To jej kontakt z nauczycielką żegocińskiej szkoły - panią Agatą Pławecką (obecnie Flaga) zapoczątkowały kontakty żegocińsko - budapeszteńskie. W pewnym skrócie słowa te brzmią następująco: "Polak - Węgier - Wegier - Polak przyjaciółmi są. Niech żyje nam stara przyjaźń, piękna przyjaźń od tysiąca lat". W tych krótkich słowach zawarła to, co znalazło odbicie podczas pobytu żegocińskich uczniów w Budapeszcie i rewizyty Węgrów. |
|
Fot. D. Dudek, tekst tols |
|
FOTORELACJA Z WIZYTY WĘGRÓW W POLSCE W SERWISIE INTERNETOWYM ZESPOŁU SZKÓŁ W ŻEGOCINIE >>> |
|