ŻEGOCIŃSKA DELGACJA NA JASNOGÓRSKICH DOŻYNKACH

Jasnogórskie Dożynki 2007. Fot.www.prezydent.pl. Jasnogórskie Dożynki 2007. Fot.www.prezydent.pl.
Jubileuszowym Jasnogórskim Dożynkom przewodniczył abp Kazimierz Nycz. Rolnikom dziękował m. in. Prezydent Lech Kaczyński.

     Tegoroczne Jasnogórskie Dożynki i Pielgrzymka Rolników, zorganizowane 2 września 2007 r. przypadły w 25- lecie powstania Duszpasterstwa Rolników. Były więc jubileuszowe. 2 grudnia 1982 Konferencja Episkopatu Polski powołała Komisję Duszpasterstwa Rolników. Czternaście lat później przekształciła się ona w Krajowe Duszpasterstwo Rolników. Pierwszym przewodniczącym został bp Jan Gurda, a jego następcą bp Roman Andrzejewski, który tę posługę pełnił do 2001 roku. Od tego czasu godność Krajowego Duszpasterza Rolników piastuje bp Jan Styrna. W 1982 roku odbyła się też pierwsza Ogólnopolska Pielgrzymka Rolników z udziałem 300 tys. osób. W latach następnych doroczna narodowa pielgrzymka rolników stała się wielkim Świętem Dziękczynienia za Plony.
     Tegoroczne Jasnogórskie Dożynki, czyli Święto Dziękczynienia za Plony, przebiegły pod hasłem "Do Matki Chleba Żywego" i zgromadziły 80 tys. rolników z całego kraju. Delegacje z kilkuset parafii przyniosły symbole swego trudu - ponad 200 wieńców  dożynkowych, misternie wykonanych z kłosów zbóż i płodów ziemi. Był wśród nich także wieniec z żegocińskiej parafii. Z czterech wieńców poświęconych 15 sierpnia w żegocińskim kościele, tym razem wybrano ten, przygotowany przez parafian z Bełdna. Pojechała z nim, ubrana w krakowskie stroje ludowe, delegacja w składzie: Renata Mroczek, Marta Dudzic, Arkadiusz Gawłowicz, Roman Dudzic. Towarzyszył im ks. proboszcz Leszek Dudziak, a także około 30 parafian z Żegociny. Była wśród nich pani Anna Rogala, której przypadł w udziale zaszczyt odczytania w czasie uroczystego nabożeństwa modlitwy w intencji szybkiej beatyfikacji Ojca Świętego Jana Pawła II.

Jasnogórskie Dożynki 2007. Fot. A.Rogala. Jasnogórskie Dożynki 2007. Fot. A.Rogala.
W drodze na Jasną Górę. Żegocińska delegacja i jej wieniec na murach Jasnej Góry.

     Tak ten wyjazd na Jasnogórskie Dożynki relacjonuje kolejny parafianin z Żegociny pan Stanisław Pławecki: Wyjechaliśmy autobusem z przykościelnego parkingu o piątej rano. Na miejscu byliśmy już o 8.30. Pogoda była bardzo dobra, ani za gorąco, ani za zimno. Czasem słońce pokazywało się na zasnutym cienkimi chmurami niebie. Większość biorących udział w uroczystości pozostała na dole, pod murami. Delegacja z wieńcem, pani Rogala i ja znaleźliśmy się na murach i mogliśmy z bliska oglądać to, co się tam działo. Po przemówieniach i nabożeństwie, które trwały od 11.10 do 13.50 wróciliśmy do autokaru i na 18 byliśmy z powrotem w Żegocinie. Pragnę dodać, że zainteresowanie naszym wieńcem było spore. Ludzie przystawali, fotografowali. Zainteresował się nim szczególnie jeden z redaktorów. Na Jasnogórskich Dożynkach byłem po raz pierwszy i jestem pod dużym wrażeniem. Odczuwam zadowolenie i chciałbym tam pojechać po raz kolejny - opowiada żegociński rolnik.
     Uroczystej mszy św. przewodniczył metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz, który powiedział, że jasnogórskie uroczystości są "wielką syntezą tych wszystkich dożynek, jakie mają miejsce w wioskach, gminach, parafiach całej naszej Ojczyzny".  Przemawiał także Prezydent Lech Kaczyński, który mówił, że chleb produkowany  przez polskich rolników jest od wielu wieków dla wszystkich Polaków podstawą bytu. W imieniu całego narodu podziękował wszystkim polskim rolnikom  za ich pracę.  Słowa podziękowania za tegoroczny trud i pomyślne jego wyniki wygłosił także minister rolnictwa i rozwoju wsi Wojciech Mojzesowicz.
     Homilię wygłosił krajowy duszpasterz rolników, biskup elbląski Jan Styrna. Mówił, że polska wieś zawsze była ostoją wiary, kultury, ducha i tradycji. - Niech i dzisiaj te wartości żyją i rozkwitają - apelował. Bp Styrna mówił też o konieczności współdziałania rolników w dziedzinie produkcji, przetwórstwa, "aby osiągać możliwie wysokie dochody, aby z rolnikami się liczono". - Potrzeba jednoczenia sił w sferze politycznej i związkowej - aby wywierać wpływ na życie kraju i udział ludności wsi w tych dobrach, które innym są dostępne, ale potrzeba też serdeczności, wzajemnej pomocy (...) - mówił biskup rolnikom, dodając, że dobrem "poza konkurencją" powinna być dla nich rodzina. Biskup przypomniał, że nowe czasy niosą nowe wyzwania. "Trzeba nadążać za przyspieszonymi wielorakimi przemianami, mądrze i wytrwale przezwyciężać trudności, odnajdywać dobro Polski i wsi polskiej w układach międzynarodowych. To niełatwe zadanie dla rządzących, różnych instytucji i samych rolników. Dlatego jesteśmy tutaj na tej dorocznej pielgrzymce". Zachęcił do modlitwy za pośrednictwem Matki Bożej, także w intencji rządzących.
    Podczas mszy - zgodnie z tradycją Dożynek Jasnogórskich - rolnicy złożyli na ołtarzu dary ofiarne z tegorocznych plonów. Przed zakończeniem nabożeństwa abp Nycz pobłogosławił wieńce żniwne, kropił wieńce i pielgrzymów zebranych na wałach sanktuarium wodą święconą - w intencji, by nikomu w Polsce nigdy nie zabrakło pożywienia. W tym roku szczególny podziw mogły budzić wieńce przedstawiające np. Bazylikę św. Piotra, konfesjonał oraz postacie Jezusa i jego uczniów, naturalnej wielkości, uplecione z kłosów, siedzące za długim stołem przy ostatniej wieczerzy. [Zobacz >>>]
    
Na zakończenie mszy św. abp Kazimierz Nycz zaapelował o zrównanie szans edukacyjnych młodych pochodzących ze wsi. Podkreślił, jak ważne jest zrównanie szans młodzieży wiejskiej i miejskiej w dostępności do dobrych szkół ponadgimnazjalnych i wyższych i jak wiele jeszcze pod tym względem zostało do zrobienia. Zdaniem arcybiskupa wyrównywanie tych szans wymaga wielkiej pracy systemowej i zaangażowania państwa.

Źródło: www.onet.pl, www.e.kai.pl, foto: www.prezydent.pl, A. Rogala.

[wstecz]