DORODNY BOROWIK OLI

    Borowiki szlachetne, zwane także prawdziwkami, należą do najsmaczniejszych, najbardziej poszukiwanych i najbardziej wartościowych grzybów. Niestety występują coraz rzadziej, ale najłatwiej można je znaleźć w lasach Orawy i Podhala. Dla 9-letniej Aleksandry Sroka tegoroczne wakacje w Rozdzielu pozostaną długo w pamięci. 27 sierpnia 2007 roku znalazła w niewielkim lasku w Rozdzielu Górnym dorodnego borowika. Na grzybobranie wychodziła z ciocią już wielokrotnie. Tak było i tym razem. Masywny, zdrowy, nie zarobaczony grzyb, jak się potem okazało, ważył 75 dkg. Zmierzona średnica kapelusza dała wynik 25 cm. Także obwód trzona tego borowika jest imponujący i wynosi 25 cm. I choć to nie jest grzyb rekordzista, to z pewnością jest to grzyb godny opisania i chyba największy, znaleziony w tym roku na terenie Gminy Żegocina.
    Tegoroczna, sucha aura, nie sprzyjała rozwojowi grzybów. Okazuje się jednak - jak twierdzą najbardziej doświadczeni grzybiarze z Rozdziela - że w okresie dochodzenia księżyca do pełni można spotkać - jeśli się ma takie szczęście jak Ola - naprawdę dorodne okazy grzybów. Ten zostanie pokrojony, ususzony i będzie podstawą zimowej zupy grzybowej. Jego zdjęcie trafi z pewnością do rodzinnego albumu Oli, a dumna ze znaleziska dziewczynka będzie się miała czym pochwalić koleżankom już za kilka dni, gdy pójdzie do szkoły.

     Okazuje się, że dorodnych grzybów nie brakuje w tym roku także w samej Żegocinie. Oto dowód - dwie kolejne fotki nadesłane 21 sierpnia br. przez Barłomieja Burdaka. Wysokość tego grzyba to 41cm, a waga 0.5kg. Znalazł go go razem z ciocią w Rozdzielu. Jak sie okazało, był cały zdrowy.
    O dorodnych, rekordowych grzybach znalezionych na terenie Gminy Żegocina, pisaliśmy już w latach poprzednich [1 >>>] [2 >>>]. Mamy teraz kolejny dowód, że warto przyjeżdżać w do Gminy Żegocina, bo można tutaj mieć naprawdę udane grzybobranie. Najlepsze zbiory są ponoć we wrześniu. Może więc tegoroczny rekord Oli zostanie pobity ?

[wstecz]