GMINA ŻEGOCINA - "714 URODZINY ŻEGOCINY" - MECZ "SAMORZĄDOWCY - STRAŻACY".

GMINA ŻEGOCINA - "714 URODZINY ŻEGOCINY" - MECZ "SAMORZĄDOWCY - STRAŻACY".

    Z inicjatywy Wójta Gminy w Żegocinie Jerzego Błoniarza 11 sierpnia 2007 r. rozegrano na stadionie KS "Beskid" Żegocina mecz towarzyski piłki nożnej, w którym spotkały się drużyny wystawione przez żegociński samorząd i jednostki OSP z terenu gminy. To pierwsza tego typu impreza sportowa w siedemnastoletniej historii żegocińskiego samorządu. Pomysł okazał się trafiony, a impreza udana.

Mecz: samorządowcy - strażacy. Mecz: samorządowcy - strażacy.
Kapitanowie wymienili okolicznościowe plakietki. Powitanie zawodników obu drużyn.

    Mecz, w którym grano 2 x 30 minut, sędziował Jan Kępa. Kapitanem drużyny samorządowców, grających w biało - niebieskich strojach wypożyczonych od KS "Beskid" był Wójt Jerzy Błoniarz. Oprócz niego w drużynie grali radni (z przewodniczącym Rady Gminy Janem Marcinkiem na czele), pracownicy gminnych instytucji - ZGK, CKSiT, szkoły, policji. Drużyną strażaków kierował kapitan Tomasz Ptak. Większość tej drużyny stanowili strażacy z OSP w Łąkcie Górnej, ale oprócz nich zagrali także członkowie OSP w Rozdzielu i OSP w Bytomsku.

Mecz: samorządowcy - strażacy. Mecz: samorządowcy - strażacy.
Mecz rozpoczęła drużyna strażaków. Walka o piłkę w środku pola.
Mecz: samorządowcy - strażacy. Mecz: samorządowcy - strażacy.
Radny Wojciech Wrona w ataku na bramkę strażaków. Rzut rożny dla strażaków.
    Prowadzony w sportowej atmosferze i jak się potem okazało bardzo wyrównany mecz, rozpoczęła drużyna strażaków. Sytuacje bramkowe miały obie drużyny. Samorządowcy (zdecydowanie starsi od strażaków) dotrzymywali tempa młodszym kolegom ze straży. Mimo, iż była to zabawa grano ambitnie i nikt nie myślał kapitulować.
     Pierwszą, stuprocentową sytuację mieli strażacy, gdyż za zagranie ręka na polu karnym, sędzia podyktował rzut karny. Strzał Michury bez problemów wychwycił broniący w pierwszej połowie bramki samorządowców Lesław Oleksy. Pierwsza część spotkania zakończyła się więc bezbramkowym remisem.
Mecz: samorządowcy - strażacy. Mecz: samorządowcy - strażacy.
Narada samorządowców w przerwie meczu. Strażacy w ataku na bramkę samorządowców.
Mecz: samorządowcy - strażacy. Mecz: samorządowcy - strażacy.
Groźnie pod bramką strażaków. Obrona samorządowców powstrzymuje atak Tadeusza Starego.

    Początek drugiej połowy spotkania należał do samorządowców. Po jednym z ataków Wojciech Wrona przelobował bramkarza strażaków i samorząd objął prowadzenie 1 : 0. Przez kolejne minuty oba zespoły atakowały na przemian. Raz groźnie było pod bramka samorządowców, raz pod bramką strażaków. Samorządowcy mogli podwyższyć, ale strzał Wojciecha Wrony znakomicie obronił bramkarz strażaków. Sporo pracy miał także zmiennik w bramce samorządowców - Marian Kępa. Ostatnie dziesięć minut gry - to dominacja lepszych kondycyjnie strażaków. W ostatniej minucie gry ich atak zakończył się strzałem kapitana - Tomasza Ptaka i piłka wylądowała w siatce samorządowców. Tuż po wznowieniu gry sędzia odgwizdał koniec II połowy.

Mecz: samorządowcy - strażacy. Mecz: samorządowcy - strażacy.
Kibiców czekały dodatkowe emocje - seria rzutów karnych. Rzut karny egzekwuje Krzysztof Dziedzic.
Mecz: samorządowcy - strażacy. Mecz: samorządowcy - strażacy.
Rzut karny na bramkę samorządowców. Koleżeńskie spotkanie przy grillu.

    Aby rozstrzygnąć ten historyczny mecz, zdecydowano się na serię rzutów karnych, które miało wykonywać po 11 zawodników obu drużyn. Celnie i skuteczniej strzelali samorządowcy (5 : 3) i to oni zostali zwycięzcami tego sportowego pojedynku. Po zakończeniu meczu Prezes KS "Beskid" Lesław Oleksy zaprosił zawodników na grillowanie. W koleżeńskiej atmosferze komentowano mecz. Zdecydowano się kontynuować takie sportowe imprezy. Narodził się pomysł, aby na takie koleżeńskie spotkanie zaprosić do Żegociny samorządowców z sąsiedniej Trzciany. Jeśli się na to zgodzą, mecz odbędzie się w i połowie września.

 Drużyna samorządowców.

Druzyna strażaków.

Drużyna samorządowców:
I szereg: Jerzy Błoniarz (kapitan), Marian Kępa, Lesław Oleksy, Stanisław Pączek, Krzysztof Dziedzic, Ignacy Rożnowski, Jan Marcinek.
II szereg: Tadeusz Olszewski, Zbigniew Pławecki, Wojciech Wrona, Reginald Łukasik, Jan Krawczyk, Roman Nożkiewicz, Jarosław Orzeł, Bogdan Bielak.
Drużyna strażaków:
I szereg: Bobowski Sylwester, Kukla Wojciech, Kępa Andrzej, Stary Tadeusz, Kępa Wojciech. II szereg: Mrugacz Stanisław, Michura Zbigniew, Ptak Tomasz (kapitan), Szewczyk Czesław, Adamczyk Józef, Piech Bogdan, Mrugacz Sławomir, Dziedzic Jacek.

[wstecz]