SŁOWACY W "SZKOLE GINĄCYCH ZAWODÓW"

Spotkanie w Klubie "Relaks" CKSiT w Żegocinie. Spotkanie w Klubie "Relaks" CKSiT w Żegocinie.

   19 czerwca 2007 r. na terenie Gminy Żegocina przebywała kilkuosobowa delegacja Słowaków, zajmujących się w swoim kraju sprawą rozwoju regionalnego. Byli to: Július Takáč (kierownik Oddziału Rozwoju Regionalnego Kraju Preszowskiego Republiki Słowacji i Kornélia Althová. Gościom ze Słowacji towarzyszyły panie Katarzyna Bazydło i Ewelina Dziuba z Departamentu   Środowiska i Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego. Spotkanie zorganizowane zostało w ramach projektu pod nazwą "Promocja doświadczeń i praktyk", będącego elementem Sektorowego Programu Operacyjnego "Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich". Celem projektu jest zaprezentowanie oraz wymiana wzajemnych doświadczeń pomiędzy samorządami państw Unii Europejskiej wdrażającymi u siebie przedmiotowy program. W dniach 18-20 czerwca delegaci z kraju Proszowskiego odwiedzili gminy, które dzięki dotacjom unijnym z SPO "Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego oraz rozwój obszarów wiejskich", zrealizowały typowe projekty służące społeczności wiejskiej. Zapoznali się z następującymi inwestycjami w gminach: Żegocina - "Szkoła ginących zawodów jako sposób na zachowanie tradycji i integracji lokalnej społeczności w Gminie Żegocina", w Łukowicy - "Odnowa centrum oraz zabytkowego parku podworskiego m. Łukowica, m. Przyszowa", w Myślenicach - "Zagospodarowanie centrum wsi Jawornik", w Niepołomicach - "Zagospodarowanie byłych stawów benedyktyńskich w centrum wsi Zakrzowiec na cele rekreacyjne" i "Budowa placów zabaw na terenie sołectw gminy Niepołomice".

Spotkanie w Klubie "Relaks" CKSiT w Żegocinie. Słowacy na Placu Zabaw w Rozdzielu.

     Szkoleniowe spotkanie rozpoczęło się w Klubie "Relaks" CKSiT w Żegocinie. Wójt Gminy Jerzy Błoniarz przedstawił gminę, po czym omówił temat pozyskiwania przez gminę środków unijnych. Mówił także o realizacji projektu "Szkoła Ginących Zawodów". W dyskusji poruszono wiele tematów. Była mowa o bezrobociu, wyjazdach ludzi za granicę, formach pomocy samorządów gminnych dla przedsiębiorców itp. Słowacy zwracali uwagę na problem budowy autostrad, rozwoju kultury, oświaty i w tym kontekście o pozyskiwaniu środków unijnych.
     Po spotkaniu w  Żegocinie goście wraz z delegacja żegocińską, wyjechali do Rozdziela, gdzie zrealizowana została jedna z dwóch części projektu - budowa placu zabaw dla dzieci. Po oglądnięciu placu zabaw gości zaproszono także do zwiedzenia sali gimnastycznej tamtejszego Zespołu Szkół.

Słowacy w "Szkole Ginących Zawodów". Słowacy w "Szkole Ginących Zawodów".
Słowacy w "Szkole Ginących Zawodów". Słowacy w "Szkole Ginących Zawodów".

    Ostatnim miejscem pobytu gości z Preszowa i Krakowa było Bełdno. Tam właśnie, w budynku byłej szkoły zlokalizowana została "Szkoła Ginących Zawodów". Obiekt i jego otoczenie zostały w ciągu jednego roku zmodernizowane, a pomieszczenia przystosowane do celów projektu. Chodzi w nim głównie o zachowanie tradycji i integracji lokalnej społeczności w Gminie Żegocina. Za pozyskane środki i przy własnym wkładzie finansowym dokonano w Bełdnie remontu posadzek, wymiany rynien i rur spustowych, odnowiono elewację, odremontowano instalacje:  wodno-kanalizacyjną, elektryczną, c.o. i gazową; obłożono ściany w WC flizami. Przy obiekcie zamontowano nowe urządzenia zabawowe. Zakupione zostało wyposażenie dla "Szkoły Ginących Zawodów" (warsztaty, narzędzia, urządzenia itd.), głównie pod kątem snycerstwa (sztuka rzeźbienia w drewnie, rodzaj rzemiosła artystycznego) i koronkarstwa oraz hafciarstwa. Koszt całego przedsięwzięcia to prawie 120 tysięcy złotych.
    - Cieszę się z tego, że udało się ten program zrealizować i doprowadzić obiekt, zwłaszcza w Bełdnie do porządku. Powinno to wszystko niebawem zaowocować, ale pod warunkiem, że znajdą się pieniądze na zatrudnienie ludzi. Uważam także, że na bazie tego obiektu można uczyć ludzi niektórych, zapomnianych, ale nadal potrzebnych zawodów. Trzeba jednak napisać kolejny projekt w celu pozyskania środków na zorganizowanie zajęć, kursów dla osób, pragnących nauczyć się np. rzeźbiarstwa, czy koronkarstwa - powiedział po spotkaniu Wójt Gminy Żegocina Jerzy Błoniarz.
     O to, aby obiekt tętnił życiem muszą zadbać nie tylko samorządowe władze Gminy Żegocina, ale także lokalne społeczności, zwłaszcza z Bełdna. W spotkaniu uczestniczył aktyw wiejski (Leopold Grabowski - prezes OSP Bełdno, Stanisław Furtak - sołtys, Barbara Jachimczak - hafciarka, Krystyna Zbyrowska - Nowak - rzeźbiarka, Barbara Zimirska - świetlicowa. Ta grupa ludzi powinna zapewnić sprawne funkcjonowanie nowej placówki kultury na terenie gminy - "Szkoły Ginących Zawodów".

[wstecz]