MALARSKO - FOTOGRAFICZNY PLENER W ŻEGOCINIE

  Plener malarski w Żegocinie.

Plener malarski w Żegocinie.
Dopisała pogoda, warunki do malowania były wręcz znakomite. Magdalena Chytroś, Zofia Frączek i Włodzimierz Dominiak w plenerze.

      W dniach 16 - 18 maja 2006 roku odbywał się w Żegocinie plener malarski, którego tematem przewodnim były "Uroki ziemi żegocińskiej". Impreza jest wspólnym przedsięwzięciem Karczmy "Pod Patrią" i Liceum Plastycznego im. Jana Matejki z Nowego Wiśnicza. Pogoda dopisała, więc dziewięcioro uczniów z klasy pierwszej i drugiej wiśnickiego plastyka, mogło swobodnie dobierać sobie tematy i przemieszczać się w terenie.

     - Zajęcia miały dosyć intensywny charakter, bo to tylko trzy dni. Pracowaliśmy od siódmej rano do dwudziestej drugiej. Najbardziej pracowitym był drugi dzień pobytu w Żegocinie i okolicy. Rozwieźliśmy uczniów ze sztalugami, paletami, pędzlami w różne rejony gminy. Malowali swoje prace na przełęczy Widoma, na cmentarzu wojennym w Łąkcie Górnej, w Bytomsku, w pobliskim Rajbrocie i w Laskowej, a także w samym centrum Żegociny, gdzie głównym tematem prac był żegociński kościół parafialny. Powstało w ten sposób ponad 20 obrazów. Robiliśmy także zdjęcia, bo to właściwie plener malarsko - fotograficzny. Wykonaliśmy ich ponad 800. Uczniowie są bardzo zadowoleni z pobytu w Żegocinie, bo niewiele ich to kosztowało, a możliwość wyjścia w plener, rozmalowania się i odpoczęcia trochę od szkoły - to okazja nie lada. Pan Żywocki ufundował blejtramy, pokrył wszystkie koszty pobytu w Żegocinie  - mówi art. plast. Włodzimierz Dominiak -nauczyciel sprawujący opiekę nad uczniami.

    Żegociński, ponad stuletni kościół malowały Zofia Frączek, która pochodzi z pobliskiego Tymbarku i Magdalena Chytroś z Zakrzowa. W pierwszym dniu zajęć w terenie niebo było zachmurzone, w drugim piękne, jasne obłoki snuły się po błękitnym niebie. Trzeba było więc nanosić pewne zmiany, a obrazy dzięki temu nabrały kontrastów i ciepłej kolorystyki. Malowanie w terenie, na łonie przyrody - to dopiero pierwszy etap pracy uczniów. Dalsza praca, przede wszystkim korygowanie błędów i uzupełnianie braków odbywało się już pod okiem nauczyciela w świetlicy Restauracji "Pod Patrią", gdzie mieściła się kwatera główna uczestników pleneru. Tu spali, tu jedli posiłki, tu kończyli prace, które przekażą sponsorowi - Antoniemu Żywockiemu, gospodarzowi restauracji.

    Po zakończeniu pleneru 21 obrazów wystawionych zostanie na pokaz w Karczmie "Pod Patrią", który to zakład był organizatorem i jedynym sponsorem tej akcji. Teraz na rozległych ścianach sali jadalnej wiszą gobeliny. Promują w ten sposób wiśnicką szkołę. - To prace dyplomowe uczniów Liceum Plastycznego z Nowego Wiśnicza, wykonane w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Będą tu wisieć do jesieni. Ich uzupełnieniem będą namalowane podczas tego pleneru obrazy młodych plastyków.  Część z tych prac zostanie w Żegocinie jako element wystroju lokalu, a część zostanie wystawiona na aukcji prac uczniów liceum plastycznego, która odbędzie się w Wiśniczu 11 czerwca br. Kilka dni wcześniej w szkole mieć będzie miejsce egzamin, podczas którego kolejni zainteresowani rozwijaniem swojego plastycznego talentu, ubiegać się będą o przyjęcie do tej szkoły.

Plener malarski w Żegocinie. Plener malarski w Żegocinie.
Korygowanie błędów odbywało się już w świetlicy "Pod Patrią". A. Żywocki w rozmowie z W. Dominiakiem na temat wystawy gobelinów.
      - Wierzę, że zarówno plener jak i publiczna aukcja obrazów wykonanych w okolicy Żegociny, przyczynią się do promocji walorów tej ziemi. Może niektóre z tych prac zostaną także wystawione przeze mnie w Krakowie. Jak zobaczą tam te obrazy turyści z różnych stron kraju, a nawet Europy - to może pokuszą się o przyjazd do miejsca, gdzie te obrazy malowano, czyli w okolice Żegociny  - mówi Antoni Żywocki, który jest inicjatorem tej pięknej i pożytecznej formy pomocy dla uczniów i szkoły z Nowego Wiśnicza oraz promocji Ziemi Żegocińskiej.

Wystawa gobelinów w Karczmie "Pod Patrią" w Żegocinie.

  Tymczasem zarówno piękne gobeliny, jak również wkrótce także obrazy, będą mogli podziwiać mieszkańcy Żegociny oraz wszyscy, którzy zechcą wstąpić do Karczmy "Pod Patrią", która przez najbliższych kilka miesięcy będzie nie tylko lokalem konsumpcyjnym, ale także galerią sztuki.

[wstecz]