73 BIERZMOWANYCH |
|
Po Wniebowstąpieniu Jezusa Apostołowie wrócili z Góry Oliwnej do Jerozolimy. Przez
kilka dni trwali na modlitwie w Wieczerniku razem z Maryją, innymi niewiastami i braćmi.
Czekali na zstąpienie obiecanego przez Mistrza Pocieszyciela.
"Kiedy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem
na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć szum z nieba, jakby uderzenie gwałtownego
wichru i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też jakby języki
ognia, które się rozdzielały, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali
napełnieni Duchem Świętym i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch
pozwalał mówić". Tak autor Dziejów Apostolskich, św. Łukasz, opisuje pierwsze
bierzmowanie w historii Kościoła. Od dnia zesłania Pocieszyciela Apostołowie
"przez nakładanie rąk udzielali Ducha Świętego" tym, którzy uwierzyli w
Chrystusa i przez chrzest zostali włączeni do Jego Kościoła. Autor Listu do
Hebrajczyków, wśród pierwszych elementów formacji chrześcijańskiej, wymienia naukę
o chrzcie i wkładaniu rąk. Owo wkładanie rąk Kościół katolicki uznaje za początek
sakramentu bierzmowania. Bardzo wcześnie do przejętego od Apostołów gestu dodano
namaszczenie wonną oliwą. Udzielanie Ducha
Świętego przez umacniające nałożenie ręki i namaszczenie krzyżmem (oliwa zmieszana
z balsamem) czoła bierzmowanego wydobywa z przemiany, jaka dokonała się w indywidualnym
życiu człowieka przez chrzest. Bierzmowany (dorosły "dojrzałością
Chrystusową") zostaje w pełni zaangażowany przez Chrystusa i Kościół, staje
się świadomym apostołem Chrystusa, głosicielem Ewangelii w szkole, swym zawodzie, w
rodzinie i w społeczeństwie, na ulicy i w kościele. Chrzest, bierzmowanie i Eucharystia
tworzą jedną całość. Sakramenty te bowiem tworzą fundamenty całego życia
chrześcijańskiego. Jest to główna teza nauczania Katechizmu o tych sakramentach. |
|