SAMOCHÓD DLA ŚRODOWISKOWEGO DOMU SAMOPOMOCY

     Podopieczni, działającego od początku 2005 roku Środowiskowego Domu Samopomocy w Żegocinie, pochodzą w wielu przypadkach z ościennych gmin i dostać się im do Żegociny jest bardzo trudno. Dlatego od początku istnienia tego domu dowożono ich samochodem, tyle że prywatnym. Od dawna o samochód typu mikrobus zabiegał Wójt Gminy Jerzy Błoniarz. Wreszcie starania te zakończyły się sukcesem.

    9 września 2005 roku, po pozyskaniu środków z PFRON, Urząd Gminy w Żegocinie mógł ogłosić przetarg, w którym -  w dniu 26 września 2005 r. - na dostawcę samochodu typu mikrobus dla Środowiskowego Domu Samopomocy w Żegocinie, została wybrana firma ZIMNY - Autoryzowany Dealer Volkswagena z siedzibą w Piotrkowie Trybunalskim. Zaproponowana przez dealer cena wyniosła brutto ponad 91 tysięcy złotych. Aby zakupić ten samochód (marki Volkswagen Transporter 1.9TDI) z przystosowaniem dla osób niepełnosprawnych, samorząd gminny musiał zabezpieczyć 25% tej kwoty. Tak też się stało i 24 października 2005 roku dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy w Żegocinie pan Czesław Pączek wraz z kierowcą Kazimierzem Gizą przyprowadzili do Żegociny nowy samochód. Auto może zabrać 8 pasażerów (plus kierowca), posiada silnik wysokoprężny, posiada większą ilość uchwytów pomocnych przy wsiadaniu, a po wyjęciu fotela może zabrać wózek inwalidzki.

   - Nowy samochód jest własnością gminy, ale został przekazany w użyczenie Środowiskowemu Domowi Samopomocy w Żegocinie. Cieszymy się z pomyślnego załatwienia tego problemu i wyrażamy podziękowanie PFRON oraz firmie Philip Morris, która także przekazała środki na ten cel. Pomoc zapowiedziała Telewizja Polska S.A.  Wszystkim serdecznie dziękuję.  Samochód już jeździ dwa miesiące i służy nam wszystkim - poinformował Wójt Jerzy Błoniarz po poświęceniu (pobłogosławieniu) samochodu w dniu 15 grudnia 2005 roku przez ks. proboszcza Leszka Dudziaka.

   Z nowego nabytku cieszy się także Dyrektor ŚDS w Żegocinie mgr Czesław Pączek. Ale przede wszystkim cieszą się jego  podopieczni, którzy pięć razy w tygodniu są do Żegociny przywożeni, a po pobycie w Ośrodku, z powrotem odwożeni. - Mikrobus wyjeżdża po nich o ósmej rano, a odwozi ich o godzinie 15. Miesięcznie przejeżdża po drogach gmin Trzciana, Lipnica Murowana i Żegocina ponad 2 tysiące kilometrów. Już z własnych środków musieliśmy auto ubezpieczyć oraz zainstalować w  nim alarm - powiedział Czesław Pączek.

    

[wstecz]