NA   ŁYŻWY

      Miłą niespodziankę chcą sprawić młodym miszekańcom gminy i ich gościom dzierżawcy kortu tenisowego i żegocińscy strażacy. Przez kilka godzin drużyna strażaków z Żegociny, dowodzona przez Naczelnika Marka Waligórę, pracowała nad przygotowaniem lodowiska. Najpierw na korcie, który na okres zimy zamieni się w lodowisko, zrobiono śnieżne obwałowania, potem rozpoczęło się zalewanie wodą. Pierwsza próba była nieudana, gdyż pod wałami śnieżnymi woda znajdowała gdzieś ujście, ale strażacy nie dali za wygraną i ponowili akcję.

     Jeśli tylko utrzyma się mróz, to w Żegocinie będzie lodowisko. Będą mogli tu bezpłatnie sprawdzić swoje łyżwiarskie umiejętności wszyscy, którzy tylko zechcą.   Andrzej Palacz, który jest pomysłodawcą, organizatorem i sponsorem przedsięwzięcia, zaprasza na lód przede wszystkim dzieci. Ale przyjść tu mogą wszyscy, którzy chcą pojeździć na łyżwach. Lodowisko jest oświetlone, więc korzystać będzie z niego można także wieczorem. Zbliżają się ferie zimowe, więc lodowisko powinno się cieszyć sporym zainteresowaniem młodzieży szkolnej. Dużo zależy także od pogody. Aby przedsięwzięcie się powiodło, muszą utrzymać się minusowe temperatury. Już od kilku dni w Żegocinie, podobnie jak w całej Małopolsce, utrzymują się wysokie mrozy i temperatura osiąga nocą minus 20 stopni Celcjusza. Niestety duże mrozy panują także dniem, co uniemożliwia dłuższe przebywanie na świeżym powietrzu, ale zapowiadane jest ocieplenie.

     W ten sposób powrócono w Żegocinie do stosowanej w latach 80-tych metody urządzania lodowisk na świeżym powietrzu. Poprzednio robiono je przy szkole. Teraz doskonałe miejsce znalazło się na korcie. łatwo tu jest o wodę, gdyż Potok Sanecki przepływa tuż obok kortu, a to znacznie obniża koszty urządzenia takiego lodowiska.

    Pierwsi łyżwiarze mogą się tu pojawić już w najbliższy weekend.

Lodowisko czeka !!

[wstecz]