III   LIGA TENISA STOŁOWEGO MĘŻCZYZN
Grupa wschodnia - Sezon 2001/2002

13.10 LUSKS - SZCZUCIN  5 : 13    PORAŻKA W DEBIUCIE !

    Meczem z "Wisłą" Szczucin, zadebiutowała w III lidze tenisa stołowego drużyna LUSKS Żegocina. Beniaminek wystąpił w składzie: Adam Dziedzic, Zbigniew Nycz, Grzegorz Matras, Janusz Osika, Kazimierz Stary. Pomimo przegranej 5:13, drużyna LUSKS, zaprezentowała się korzystnie. Wiele pojedynków było niezwykle zaciętych, ale rutyna gości sprawiała, że kończyły się one ich zwycięstwem.
   Punkty dla LUSKS zdobyli: Adam Dziedzic 2 (zwycięstwo 3:1 nad Arturem Kaczmarczykiem i 3:2 nad Łukaszem Kaczmarczykiem - to chyba był najciekawszy pojedynek meczu), Grzegorz Matras 1 (zwycięstwo 3:0 nad Arturem Kaczmarczykiem) Kazimierz Stary 1 (zwycięstwo 3:2 nad Arturem Kaczmarczykiem) oraz debel: Stary-Nycz (pokonali debel Dąbroś, Kaczmarczyk Artur).

Drużyna Wisły Szczucin. LUSKS ŻEGOCINA Wśród publiczności dominowała młodzież.
Debel LUSKS Janusz Osika, Adam Dziedzic. Sędzia i spiker zawodów - Jan Adamski. Rolę sędziów przy stołach pełnili młodzi zawodnicy LUSKS.
Pojedynki były niezwykle zaciete. Kolejny mecz Adama Dziedzica. Szczęśliwy zdobywca nagrody głównej w loterii - radiomagnetofonu.

21.10  TYMBARK - LUSKS  15 : 3  WYGRYWALI TYLKO Z JEDNYM !

   Gospodarze gładko pokonali zespół z Żegociny. Przyjezdni jedyne punkty zdobywali w potyczkach z Edwardem Szczepaniakiem. Punkty dla LUSKS zdobyli: Nycz 1, Matras 1, Dziedzic 1.

27.10   LUSKS - GKA GORLICE  5 : 13  -  BYŁA SZANSA !!

   Był to mecz niewykorzystanych szans. Drużyna LUSKS po raz trzeci doznała goryczy porażki. Gra wyraźnie nie kleiła się gospodarzom. Znów kilka meczy przegrali 2:3, prowadząc z konkurentami w setach nawet 2:0. Jest jednak nadzieja na korzystne rezultaty, bo zawodnicy nie grają źle i tylko brak ligowego ogrania daje się wyraźnie we znaki.
    Punkty dla drużyny LUSKS zdobyli: debel Stary-Nycz - 1, Stary - 1, Dziedzic - 1, Nycz -1, Matras - 1.
   Kolejny mecz za tydzień. LUSKS spotka się na wyjeździe z drużyną "Orła" Cikowice. - Tym razem postaramy się o wygraną - powiedział po przegranym meczu kapitan drużyny Adam Dziedzic.

Drużyna z Gorlic. Od lewej: G. Bernardyn, M.Piechowicz, R. Witek i M. Adamiak. LUSKS Żegocina. Od lewej: A. Dziedzic, K. Stary, G. Matras, Z. Nycz. Rozgrzewka przed kolejnym meczem.
Zdecydowana większość kibiców to młodzież szkolna. Podziękowania dla sędziego. Marian Adamiak rozdający autografy młodym kibickom z Żegociny.

2.11. ORZEŁ CIKOWICE - LUSKS  8 : 10 - PIERWSZE ZWYCIĘSTWO !

     LUSKS odniósł pierwsze w tym sezonie zwycięstwo, tym cenniejsze, że na wyjeździe. - Nasze zwycięstwo ani na chwilę nie było zagrożone - powiedział po meczu Adam Dziedzic, który odniósł w w Cikowicach 3 zwycięstwa. Pozostałe punkty dla żegocińskiej drużyny zdobyli: Matras - 2, Stary - 2, Nycz - 1, Janusz Osika - 1 oraz duet Stary-Nycz -1.

Adam Dziedzic

Adam Dziedzic zdobył w Cikowicach dla swojej drużyny 3 punkty.

Janusz Osika

Swój pierwszy punkt w III lidze zdobył natomiast Janusz Osika.

11.11.  LUSKS - OLIMPIA WOJNICZ  12 : 6 - DRUGIE ZWYCIĘSTWO !

   Drużyna LUSKS Żegocina odniosła drugie zwycięstwo, gładko pokonując ekipę Olimpii Wojnicz 12 : 6. Punkty dla drużyny zdobyli: Dziedzic - 4, Nycz - 4, Stary - 1, Matras - 1, Osika - 1, debel Stary-Nycz - 1.
   Zwycięstwo żegocińskiej drużyny obserwowała rekordowa - jak do tej pory - liczba publiczności, dla której szczególnie miłą niespodziankę zgotował Janusz Osika, wygrywając z najlepszym zawodnikiem drużyny Olimpii. Brawo !!

15.12  LUSKS WYGRAŁ W GORLICACH  12 : 6  -  MIŁA NIESPODZIANKA !

    W swoim kolejnym meczu drużyna LUSKS Żegocina sprawiła sporą niespodziankę, wygrywając na wyjeździe dosyć łatwo z drużyną "Radość" Gorlice 12 : 6. Nasi zawodnicy rozpoczęli rewelacyjnie, prowadząc po pierwszych pojedynkach 4 : 0. Potem gospodarze "podciągnęli" na 4 : 6, ale wynik już do końca był klarowny. Dla Żegociny punkty zdobyli: K. Stary - 4, A. Dziedzic - 3, J. Osika - 2, Z. Nycz - 2 oraz debel Nycz-Stary - 1.

23.12   LUSKS - BIAŁA NIŻNA  9 : 9 - PIERWSZY  REMIS !

    Zaczęło się źle. Najpierw było 0:2, potem aż 0:4. Ale wreszcie tenisiści LUSKS się rozkręcili. Dzięki zwycięstwom w obu meczach deblowych i indywidualnych zwycięstwach wszystkich zawodników drużyny, LUSKS najpierw wyrównał, a potem nawet prowadził 9:7. Kilka pojedynków było niezwykle zaciętych. Ale w dwóch ostatnich pojedynkach zawodnicy gości Rafał Szczecina i Damian Gruca pokonali w indywidualnych pojedynkach Zbigniewa Nycza i Adama Dziedzica. W ten sposób pojedynek zakończył się pierwszym remisem żegocińskiej drużyny. Punkty dla niej zdobyli: debel Dziedzic-Skrzypek i Nycz-Stary - po 1 oraz: A. Dziedzic - 2, Z. Nycz - 1, K. Stary - 2 a także debiutujący w drużynie Jan Skrzypek - 2.

Jan Skrzypek - po raz pierwszy w drużynie LUSKS.

A. Dziedzic i J. Skrzypek w zwycięskim pojedynku deblowym. Wiele pojedynków było niezwykle zaciętych.

29.12  START NOWY SĄCZ - LUSKS   13 : 5 - MECZ W CHŁODZIE

   Mecz został rozegrany w chłodnej sali. Żegocińśka drużyna zaczęła dobrze, ale potem gospodarze doszli do głosu i zdecydowanie pokonali gości. Punkty dla LUSKS zdobyli: J. Skrzypek - 2, A. Dziedzic - 1, Z. Nycz - 1, K. Stary - 1.

6.01  UKS TARNÓW -  LUSKS 8 : 10   -  ZNÓW NIESPODZIANKA !

   O kolejną niespodziankę postarali się tenisiści LUSKS, pokonując tym razem faworyzowaną drużynę UKS Tarnów 10 : 8. W tym bardzo ważnym, być może decydującym a utrzymaniu się w grupie 6 najlepszych zespołów tej ligi, punkty dla LUSKS zdobyli: debel A. Dziedzic, J. Skrzypek - 1, A. Dziedzic - 3, J. Skrzypek - 2, Z. Nycz - 2, K. Stary - 2.

9.01   LUSKS - LUKS LIPIE   17 : 1   REKORDOWE ZWYCIĘSTWO !

    Wiele powodów do radości mieli kibice żegocińskiej drużyny, gdyż ich pupile odnieśli rekordowe zwycięstwo nad ekipą z Lipia. W tym pojedynku bardzo udanie zadebiutował w III lidze najmłodszy w drużynie Sławomir Osika, który zdobył 1,5 pkt. (w tym w duecie z bratem Januszem). Goście zdobyli honorowy punkt dzięki najlepszemu swojemu zawodnikowi Piotrowi Jurkowskiemu, który pokonał 3 : 1 Janusza Osikę. Pozostałe punkty dla LUSK zdobyli: J. Osika - 3,5, A. Dziedzic - 3, Z. Nycz - 4,5 (przegrywał z P. Jurkowskim 0 : 2, by ostatecznie wygrać 3 : 2 [7-11,7-11,14-12,13-11,14-12]), K. Stary - 4,5.
   26 stycznia rozegrany zostanie w Żegocinie ostatni mecz tej części rozgrywek. LUSKS podejmował będzie o godz. 15 drużynę Kolejarza Stróże. Ten mecz zadecyduje o tym, czy żegocińska drużyna zakwalifikuje się do finałowej szóstki zespołów walczących o wejście do II ligi.

Dużyna LUSKS.

Dużyna LUSK Lipie. Debel braci Osików.

26.01LUSKS - KS KOLEJARZ STRÓŻE 10 : 8     NAJLEPSZY MECZ  LUSKS!

      Emocji było co niemiara, ale udało się ! LUSKS zakwalifikował się do czołowej szóstki walczącej o mistrzostwo III ligi, wygrywając 10:8 z wyżej notowaną drużyną "Kolejarza" Stróże. Mecz był niezwykle zacięty, wiele pojedynków trzymało w napięciu. Początek spotkania - to trzy kolejne zwycięstwa zawodników gospodarzy, z których szczególnie warto podkreślić zwycięstwo Janusza Osiki nad Tadeuszem Nogawskim 3:2 (przegrywał 0:2, by potem wyrównać na 2:2 i trzeciego seta wygrać 11:3). Niestety swoje mecze przegrały oba żegocińskie deble. Potem trwała zażarta walka, punkt za punkt. Wreszcie Kolejarz objął prowadzenie 8:7. Ale od tego momentu punkty zdobywali już tylko zawodnicy LUSKS. 10:8 - zwycięstwo odniesione dzięki punktom zdobytym przez: Z. Nycza - 4 pkt. A. Dziedzica - 3 pkt. J. Osikę - 2 pkt i K. Stary, któy zdobył jeden,  ale za to bardzo ważny, bo decydujący o zwycięstwie punkt.
     - To był nasz najlepszy mecz. Znów świetnie zagrał Janusz Osika - powiedział po meczu kierownik drużyny, prezes LUSKS Adam Dziedzic.  Kibice z Żegociny, których coraz więcej przybywa na mecze, cieszą się, że ich drużyna awansowała do szóstki najlepszych zespołów tej klasy rozgrywek. Oznacza to bowiem, że w Żegocinie pojawią się najlepsze trzecioligowe drużyny.

Drużyna KS Kolejarz Stróże. LUSKS w komplecie. Jan Adamski - sędzia prowadzący mecz.
Adam Dziedzic w pierwszym zwycięskim meczu z Józefem Kiełbasą. Najbardziej emocjonujący pojedynek - Janusz Osika wygrał z Tadeuszem Nogawką. Pierwszy  punkt Zbigniewa Nycza (3:0 z Janem Główczykiem).

9.02.2002    LUSKS - KS TYMBARK 6 : 12  HONOROWA PORAŻKA Z LIDEREM

    W pierwszym meczu czołowej szóstki III ligi, żegocińska drużyna stawiła niespodziewanie duży opór dotychczasowemu liderowi rozgrywek - drużynie KS Tymbark. Przyznali to sami zawodnicy byłego drugoligowca, którzy po zakończonym meczu gratulowali gospodarzom dobrego występu. Zawodnicy Tymbarku rozpoczęłi od prowadzenia 2:0. Najpierw Adam Urbański wygrał 3:1 z Januszem Osiką, potem Albert Golonka pokonał Adama Dziedzica po zaciętym pojedynku 3:2. Ale po następnych meczach był już remis. Zbigniew Nycz pokonał 3:1 Sebastiana Szczepaniaka, a Kazimierz Stary 3:1 Mariusza Palacza. Deble podzieliły się punktami. Para Dziedzic-Osika przegrała 1:3 z Golonką i Palaczem. Natomiast Nycz i Stary wypunktowali 3:2 Szczepaniaka i Urbańskiego. Dalej mecz przebiegał nastepująco: Osika przegrał 1:3 z Golonką, a Dziedzic 0:3 z Urbańskim. Stary wygrał ze Szczepaniakiem 3:0. Nycz uległ Palaczowi 0:3, a Dziedzic pokonał Szczepaniaka 3:1. W tym momencie LUSKS przegrywał nieznacznie 5:6. Kolejne pięć meczów gospodarze jednak przegrali. Nycz przegrał z Golonką, Osika z Palaczem, Stary z Urbańskim (prowadził 2:0 i 10:7 z trzecim secie, a mimo to przegrał 2:3), Dziedzic z Palaczem i Stary z Golonką. Potem Janusz Osika wygrał ze Szczepaniakiem 3:1. W ostatnim pojedynku tego dobrego i emocjonującego meczu Urbański gładko pokonał Nycza 3:0 i ustalił wynik spotkania na 12 : 6 - dla KS Tymbark.

Na pierwszym planie Kazimierz Stary.

Debel Osika - Dziedzic (tyłem) przegrał z reprezentantami KS Tymbark 1:3.

Mecz.

17.02.2002      LUSKS  - SKS "START" NOWY SĄCZ 5 : 13    GOŚCIE LEPSI !

   Dla drużyny LUSKS był to ostatni mecz tej rundy rozgrywek przed własną publicznością. Od początku do końca prowadzili goście, którzy zagrali w składzie: Maciuszek Wiesław, Baranowski Tomasz, Borkowski Marek i Szmyd Maciej.  Bohaterem tego meczu był Janusz Osika - najmłodszy zawodnik drużyny gospodarzy, który zdobył 2 punkty wygrywając z Maciuszkiem i Baranowskim-najlepszym zawodnikiem "Startu". Również 2 punkty wywalczył Zbigniew Nycz, pokonując Maciuszka i Szmyda. Piąty punkt dla gospodarzy zdobył kapitan drużyny Adam Dziedzic, wygrywając 3:1 z Maciuszkiem.
     Goście byli lepsi we wszystkich elementach gry decydujących o wygranej. Byli skuteczni w ataku, dobrzy w obronie, potrafili grać skutecznie w końcówkach decydujących setów. Walczący ambitnie do końca zawodnicy LUSKS nie byli w stanie w tym dniu pokusić się o kolejną niespodziankę i pokonanie silniejszego rywala. Następne mecze rozegrają na wyjazdach. W najbliższą sobotę jadą do Stróż na mecz z "Kolejarzem", z którym wygrali u siebie 10:8. Zapowiada się więc ciekawy mecz, w którym drużyna z Żegociny mieć będzie szansę na pierwsze punkty w rundzie rewanżowej.
     Dla młodych kibiców, którzy przybyli oglądać mecz, kierownictwo LUSKS przygotowało niespodziankę. Była nią loteria fantowa, w której wygrywał każdy los.

Drużyna STARTU Nowy Sącz. Sędzia główny zawodów Jan Adamski wita zawodników i kibiców. Janusz Osika w zwycięskim pojedynku z Maciuszkiem. Bohater meczu - Janusz Osika.
Fragment pojedynku Z. Nycza - z prawej. Zawodnicy LUSKS przegrali oba pojedynki deblowe. Adam Dziedzic przegrał niestety w ostatnim pojedynku meczu z Tomaszem Baranowskim. Kibice LUSKS okrzykami i brawami dopingowali swoich pupilów.
23.02.2002    "KOLEJARZ"   STRÓŻE - LUSKS  10 : 8   MINIMALNA PRZEGRANA

     Minimalną porażkę 8 : 10 w wyjazdowym meczu z "Kolejarzem" Stróże, zanotowała drużyna LUSKS Żegocina. Było to bardzo ciekawe i emocjonujące spotkanie. Po grach deblowych drużyna z Żegociny nawet prowadziła 5 : 3, ale w końcówce meczu lepsi okazali się gospodarze. Dla żegocinian punkty w tym spotkaniu zdobyli: K. Stary - 2,5, Z. Nycz - 2,5, A. Dziedzic - 1,5 i J. Osika - 1,5.

16.03.2002  "WISŁA SZCZUCIN" - LUSKS 10 : 8  WYGRAŁ FAWORYT

    Po zaciętym pojedynku żegocińska drużyna nieznacznie przegrała z faworyzowaną "Wisłą" ze Szczucina 8 : 10. Przypomnijmy, że "Wisła" do niedawna grała w II lidze. - Graliśmy w niskiej sali, w dosyć trudnych warunkach, bo w siłowni, w której na podłodze wyłożono linoleum. Mieliśmy szansę nawet na zwycięstwo, ale tym razem się jeszcze nie udało - powiedział kierownik drużyny, grający zawodnik - Adam Dziedzic.
    Punkty dla żegocinian zdobyli: K. Stary - 3, J. Osika - 2,5, A. Dziedzic - 1,5 i Z. Nycz - 1,5.

23.03.2002    BIAŁA NIŻNA - LUSKS  7 : 11    ZWYCIĘSTWO NA ZAKOŃCZENIE

    Przyjemną niespodziankę zrobili swoim sympatykom tenisiści LUSKS, którzy w ostatnim meczu tej serii rozgrywek III ligi, wygrali na wyjeździe 10 : 8 z drużyną z Białej Niżnej. Bardzo dobrze grał Kazimierz Stary, który zdobył 3 punkty, jeszcze lepiej kapitan zespołu Adam Dziedzic, zdobywca 3,5 punktu. Zbigniew Nycz wywalczył 3 punkty, a 1,5 punktu najmłodszy w drużynie - Sławomir Osika.

 Na kolejne tenisowe emocje przyjdzie poczekać do października.

   Zwycięstwem nad drużyną z Bałej Niżnej zakończył się pierwszy - i jak już wiadomo nie ostatni - występ żegocińskiej drużyny w grupie wschodniej III ligi. Debiut wypadł niezwykle okazale. Drużyna, będąca mieszanką doświadczenia i młodości, sprawiła miłą niespodziankę i zakwalifikowała się do czołowej szóstki zespołów, walczących w grupie silniejszej. Wprawdzie odniosła tu tylko jedno zwycięstwo, ale w wielu pojedynkach była bliska sprawienia niespodzianek. Dobrze rokuje żegocińskiemu klubowi bardzo dobra gra najmłodszych zawodników - braci Osików. Młodszy Sławomir jest dopiero uczniem szkoły podstawowej, starszy Janusz początkującym gimnazjalistą.
   Teraz nastąpi przerwa w rozgrywkach ligowych, która potrwa aż do października. Sympatycy klubu i miłośnicy celuloidowej piłeczki z nadziejami na dalsze sukcesy czekać będą na kolejne występy zawodników LUSKS Żegocina. Jest teraz trochę czasu na uporządkowanie spraw, głównie finansowych, związanych z prowadzeniem tej sekcji. Drużyna III ligowa musi mieć bowiem silne wsparcie finansowe nie tylko od sponsorów, ale także od władz gminy i powiatu, które przecież młodzi tenisiści promują w całej Polsce.

wstecz.gif (149 bytes)