ŚWIĘTY MIKOŁAJ U ŻEGOCIŃSKICH PRZEDSZKOLAKÓW

 Święty Mikołaj w drodze do żegocińskiego przedszkola.

Święty Mikołaj w drodze do żegocińskiego przedszkola.

Święty Mikołaj w drodze do żegocińskiego przedszkola.

    Przedszkolaki od wielu dni przygotowywały się na powitanie Świętego Mikołaja. Uczyły się piosenek i wierszyków, przygotowywały własnoręcznie zrobione prezenty dla tak ważnego gościa. I wreszcie nadszedł ten dzień. Nieco wcześniej niż zwykle, bo już 4 grudnia 2009 roku - starszaki z żegocińskiego przedszkola zobaczyły, że na placu zabaw pojawiła się jakaś postać. To właśnie był On - Święty Mikołaj. Dzieci z przyklejonymi do szyby nosami i wypiekami na twarzy obserwowały czy to właśnie do nich przybył.
    Jakaż była radość, gdy okazało się, że to właśnie do nich podąża obładowany podarkami Mikołaj. Było ich tak wiele, że w rozdawaniu musieli pomagać ochotnicy, a tych nie zabrakło. Maluchy i średniaki zaprosiły dostojnego gościa do wspólnej zabawy. Mikołaj odpowiadał na pytania dzieci, były bardzo ciekawe, jakim środkiem transportu dotarł do Żegociny, bo przecież nie ma śniegu. Przedszkolaki opowiadały o swoich sukcesach, nawet zatańczyły dla Mikołaja. Gość był bardzo ciekawy jak w przedszkolu czują się dzieciaki, zaglądnął nawet do kuchni i spróbował zupki.
    Po wymianie podarunków, przedszkolaki z żalem pożegnały Mikołaja i obiecały, że będą grzecznie na niego czekały, aby spotkać się za rok.

 Jak co roku Święty Mikołaj przybył z prezentami. Otrzymały je wszystkie grzeczne dzieci.
Jak co roku Święty Mikołaj przybył z prezentami. Otrzymały je wszystkie grzeczne dzieci.
 Mikołaj nie zapomniał także o paniach kucharkach. Średniaki zaprosiły Mikołaja do zabawy.
Mikołaj nie zapomniał także o paniach kucharkach. Średniaki zaprosiły Mikołaja do zabawy.

   

Material nadesłany przez Jolantę Jałowiecką - Paruch.

[wstecz]