TURYŚCI ZE ŚLĄSKA W ŻEGOCINIE

Turyści ze Śląska w Żegocinie.

      Niedzielne popołudnie 11 marca 2007 r. spędzili w Żegocinie turyści z Mysłowic. Ponad sto osób, w tym głownie przewodnicy PTTK, wyjazdem do Małopolski zainaugurowali tegoroczny sezon turystyczny. W planie ich pobytu były Ciężkowice, Rożnów, Laskowa i właśnie Żegocina, skąd wieczorem odjechali w rodzinne strony.
     Do centrum Żegociny większość uczestników wycieczki przyszła pieszo, żółtym szlakiem z Kamionnej. Niektórzy trasę z Laskowej do Żegociny, przez przełęcz Widoma, przejechali autokarem. W Żegocinie sympatyczni goście ze Śląska zostali podjęci w sali CKSiT. Powitali ich tu: dyrektor tej instytucji pan Mieczysław Kędra oraz Wójt Gminy Żegocina pan Jerzy Błoniarz. Gospodarz Gminy przedstawił zebranym gminę i jej mieszkańców. Zwrócił uwagę na atrakcje turystyczne gminy oraz gospodarstwa agroturystyczne i dużą gościnność mieszkańców. Z dokładniejszą oferta gminy goście mogli zapoznać się na stoisku z wydawnictwami promocyjnymi, gdzie mogli pobrać zarówno bezpłatne materiały reklamowe (folder, mapki, ofertę CKSiT), jak i zakupić niektóre wydawnictwa.
     Turystów ugoszczono specjałami z kuchni żegocińskiej, a pobyt urozmaiciła kapela ludowa z Żegociny, od wielu już lat działająca przy tutejszym Centrum Kultury, Sportu i Turystyki. Występ przypadł do gustu gościom z Mysłowic, bo artystów nagrodzono długimi i gorącymi brawami.

Turyści z Mysłowic w Żegocinie. Turyści z Mysłowic w Żegocinie.
Wójt Jerzy Błoniarz przedstawia gościom Gminę Żegocina. Turyści z Mysłowic w CKSiT w Żegocinie.
Turyści z Mysłowic w Żegocinie.  Turyści z Mysłowic w Żegocinie.
Sekretarz Miasta Mysłowice Ewelina Muzyk - Dzieża wręcza upominek Wójtowi Gminy. Na stoisku promocyjnym.
Turyści z Mysłowic w Żegocinie. Turyści z Mysłowic w Żegocinie.
Występ kapeli ludowej z Żegociny. Oklaski dla żegocińskich artystów.

    Po zakończeniu spotkania w sali widowiskowej, turyści z Mysłowic przeszli do "Geologicznego Parku Piaskowców Grodziskich w Dawnym Kamieniołomie w Żegocinie". Tutaj upieczono kiełbaski w ogniu przygotowanego przez gospodarzy ogniska. Turyści nie mogą zapomnieć o wspólnym śpiewaniu przy ognisku, więc i taki punkt programu zaplanował główny organizator tej wycieczki - Prezes PTTK - Oddział Mysłowice - pan Zbigniew Orłowski. Koło godziny 18.30 - jak się wydaje - zadowoleni z wycieczki turyści wsiedli do dwóch autokarów i odjechali w kierunku Śląska.

Turyści z Mysłowic w Żegocinie. Turyści z Mysłowic w Żegocinie.
Turyści z Mysłowic w Żegocinie. Turyści z Mysłowic w Żegocinie.
Ognisko w "Geologicznym Parku Piaskowców Grodziskich" w Żegocinie.

    O wrażenia z pobytu w Małopolsce, a zwłaszcza w Żegocinie, zapytaliśmy dwoje uczestników tej wycieczki: głównego organizatora wyjazdu - Prezesa PTTK - Oddział Mysłowice - pana Zbigniewa Orłowskiego oraz panią Ewelinę Muzyk - Dzieża - Sekretarza Miasta Mysłowice.

Z. Orłowski i E. Muzyk-Dzieża.

Zbigniew Orłowski i Ewelina Muzyk-Dzieża.

  - Co roku organizujemy w drugi weekend marca wycieczkę inaugurującą sezon turystyczny. Postanowiliśmy tym razem eksplorować pogranicze Pogórza Rożnowskiego, Wielickiego i Beskidu Wyspowego. Najczęściej turyści, gdy wybierają się na południe Polski, kierują się do gór. Mijają tereny Pogórza, które także mają bardzo wiele do zaoferowania. Małopolska, według mnie, ma oprócz wspaniałych walorów krajobrazowych, przyrodniczych, historycznych ma także wspaniałych ludzi, potrafiących dać gościom wiele serdeczności i mających także serce dla swojej ziemi. Jako przewodnik chcę to turystom pokazywać. To, co pokazano nam w Żegocinie - to absolutny sukces. Znakomita kapela, świetne dania regionalne, walory krajoznawcze i przyrodnicze i ludzie. Uzgadniając tu pobyt z dyrektorem CKSiT wiedziałem już, że to człowiek kompetentny. Przyjechaliśmy do Małopolski dwoma grupami. Młodzieżowa została w Krakowie, reszta zwiedzała m. in. Nowy Wiśnicz, Lipnicę, Zakliczyn, Ciężkowice, Bartkową, gdzie nocowaliśmy, Rożnów, Laskową i w ten sposób dotarliśmy do Żegociny - ostatniego punktu

na trasie naszej wycieczki. Jesteśmy zachwyceni pobytem i gościnnością gospodarzy - powiedział na zakończenie pobytu w Żegocinie szef mysłowickich turystów z tamtejszego oddziału PTTK.
    - Pierwszy raz jestem w Gminie Żegocina. Muszę przyznać, że cała gmina jest bardzo gościnna. Zostaliśmy bardzo mile przyjęci. Jedliśmy bardzo dobre regionalne danie, przygrywała nam krakowska kapela. Myślę, że to ciekawy i trafiony sposób, żeby zachęcić do ponownego przyjazdu do tej gminy. Myśmy trafili tu tylko na chwilę, ale każdy z nas pewnie chciał będzie powrócić tu z rodziną, aby spędzić więcej czasu - dodała pani Ewelina Muzyk - Dzieża, która bardzo chętnie po pracy w biurze, udaje się na wycieczki krajoznawcze.
     Także inni uczestnicy tej wycieczki bardzo chętnie dzielili się refleksami z pobytu w Żegocinie. Dostrzeżono zarówno pozytywne przejawy (np. bogatą gamę wydawnictw dla turystów), jak i istniejące jeszcze pewne braki (np. brak imprez w soboty dla osób w średnim wieku i dzieci, istniejące utrudnienia dla osób niepełnosprawnych itp.).
     Taka wymiana poglądów jest na pewno korzystna dla obu stron. Goście ze Śląska mogli poznać nowe tereny i ofertę turystyczną Pogórza, natomiast gospodarze mogli poznać ich opinię, uwagi, spostrzeżenia, co jest tym bardziej cenne, że większość grupy, to doświadczeni przewodnicy turystyczni, którzy od wielu lat oprowadzają turystów po wielu regionach kraju.

[wstecz]