ODSZEDŁ DOBRY CZŁOWIEK

Pogrzeb Bogdana Szwajcera.

    30 czerwca 2006 roku zmarł niespodziewanie, w 59 roku życia, starszy wizytator Małopolskiego Kuratorium Oświaty mgr Bogdan Szwajcer. Pogrzeb w  dniu 4 lipca zgromadził ponad tysiąc uczestników, wśród których było wielu nauczycieli, uczniów Zmarłego, dyrektorów szkół, delegacji uczniów i samorządów z terenu powiatu bocheńskiego. Nabożeństwo pogrzebowe prowadził w bocheńskiej bazylice i na cmentarzu ksiądz prałat Zdzisław Sadko. W koncelebrze uczestniczyli księża z kilku podbocheńskich parafii, w tym księża proboszczowie z Łąkty - ks. Stanisław Szczygieł i Żegociny - ks. Leszek Dudziak.
    Wygłaszając homilię podczas żałobnej Mszy Świętej, ksiądz Sadko przybliżył podstawowe fakty z życia Bogdana Szwajcera, związane z jego związkami z kościołem. Przypomniał, że urodził się on 16 lipca 1947 roku w Monachium i w tamtejszym kościele Św. Józefa został ochrzczony. Potem wychowywał się w Krakowie. 6 września 1969 roku zawarł związek małżeński w Bochni, właśnie w kościele Św. Mikołaja. Po podziale parafii w 1984 roku mieszkał już w nowo utworzonej Parafii Św. Pawła. - Bóg powołał Go do siebie w piątek, w godzinie miłosierdzia. ŚP. Bogdan dał się poznać jako dobry mąż, ojciec dwóch córek, a także jako pedagog i wychowawca. Od samego początku pobytu w Bochni pracował tu jako nauczyciel, a potem wychowawca w internacie. Tak było do 1990 roku. Ostatnio pracował w kuratorium jako wizytator. W swojej pracy dostrzegał, że człowiek to nie tylko ciało, ale także dusza i serce - mówił ks. prałat Sadko. Zwrócił także uwagę na zasługi Zmarłego przy tworzeniu wraz z księdzem Szostakiem Ruchu "Wiara i Światło".

Pogrzeb Bogdana Szwajcera. Pogrzeb Bogdana Szwajcera.

     Po nabożeństwie w kościele długi orszak pogrzebowy, na którego czele szły poczty sztandarowe szkół, dla których Zmarły był wizytatorem, liczne delegacje z wieńcami, członkowie rodziny, przemaszerował ulicami Bochni na Cmentarz Komunalny, gdzie Bogdan Szwajcer został pochowany.

Pogrzeb Bogdana Szwajcera. Pogrzeb Bogdana Szwajcera.
Pogrzeb Bogdana Szwajcera. Pogrzeb Bogdana Szwajcera.

   Także tu ceremonii ostatniego pożegnania przewodził ksiądz Zdzisław Sadko. Zanim trumna z ciałem zmarłego pedagoga została złożona w grobie, przemawiali przedstawiciele władz kuratoryjnych. Najpierw obecny II Małopolski Wicekutator Andrzej Markiewicz, potem były tarnowski Kurator Oświaty dr Jan Hebda.

Pogrzeb Bogdana Szwajcera. Pogrzeb Bogdana Szwajcera.

   W swoim krótkim wystąpieniu Andrzej Markiewicz stwierdził, że Bogdan Szwajcer przez wiele lat służył ludziom, oddając się bez reszty pracy na rzecz małopolskiej oświaty. Jego sugestie i wskazówki długo jeszcze służyć będą nauczycielom i dyrektorom jako przydatne w rozwiązywaniu różnorakich problemów oświatowych. Dr Jan Hebda zaczął swoją mowę od przypomnienia mądrości ludowej, która stwierdza, że o znaczeniu i wielkości człowieka nie świadczy to, ile osób przyjdzie na jego wesele, chrzciny, czy inne uroczystości danego człowieka. - O rzeczywistym znaczeniu człowieka i miejscu, które w ludzkiej pamięci zajął   świadczy przede wszystkim to, ile ludzi przyszło na jego pogrzeb. Jeśli z tego punktu widzenia spojrzeć na bocheński cmentarz, to trzeba powiedzieć, że ŚP. nasz kolega Bogdan Szwajcer znakomicie zapisał się w pamięci ludzi oświaty - powiedział. Przypomniał kilka dodatkowych faktów z życia Zmarłego. Pracę zawodową zaczął od szkoły zawodowej, potem uczył w Technikum Mechanicznym i wreszcie w internacie tej szkoły. Po drodze cały czas nad sobą pracował i podnosił kwalifikacje. Po przewrocie ustrojowym w 1990 roku rozpoczął pracę w nadzorze pedagogicznym. Przez okres 16 lat pracy na tym stanowisku był pracownikiem wzorowym. Urządzał, wyposażał w sprzęt, szkolił ludzi szefując bocheńskiej delegaturze Małopolskiego Kuratorium Oświaty. Pracował także w samorządzie miasta Bochni, będąc radnym w kadencji 1994 - 1998 i pełniąc funkcję przewodniczącego Komisji Oświaty. Każdemu zapisał się w pamięci jako dobry człowiek. Pomógł wielu, świadomie nie skrzywdził nikogo. Był, jest i będzie dumą bocheńskiej oświaty - powiedział w pożegnalnej mowie Jan Hebda.

Pogrzeb Bogdana Szwajcera. Pogrzeb Bogdana Szwajcera.

     Bogdan Szwajcer był ściśle związany z Gminą Żegocina, gdyż od początku do końca sprawował nadzór nad przejętymi przez Gminę placówkami oświatowymi. Wspólnie z władzami samorządowymi, społecznością szkolną w Łąkcie Górnej organizował kolonie ruchu "Wiara i Światło".  Często zresztą gościł w szkołach tej gminy. W wywiadzie dla "Dziennika Polskiego" Wójt Żegociny Jerzy Błoniarz tak ocenił zmarłego wizytatora: "Będąc starszym wizytatorem dał się poznać jako zwolennik reformy edukacji, lecz w proponowanym kierunkach zmian zawsze starał się chronić dobrych nauczycieli przed utratą miejsca pracy, wskazując na przykład kierunek zmian kwalifikacji". Liczna reprezentacja samorządu i wszystkich szkół z Gminy Żegocina oraz zamówione w intencji zmarłego wizytatora msze święte, świadczą o tym, że odszedł już na zawsze człowiek lubiany, wysoko ceniony i także dla żegocińskiej oświaty zasłużony.

   Bogdan Szwajcer. Bogdan Szwajcer.
Bogdan Szwajcer podczas uroczystości nadania imienia
Jana Pawła II Zespołowi Szkół w Łąkcie Górnej.
Bogdan Szwajcer na wernisażu malarstwa Teresy Mrugacz
w Banku Spółdzielczym w Bochni.

[wstecz]