CORAZ BLIŻEJ FINAŁU

Szkoła w Bytomsku na tle panoramy wsi.

   Już prawie połowa wakacji. Do rozpoczęcia nowego roku szkolnego coraz mniej czasu. Bardzo starannie te dni liczą samorządowe władze Gminy Żegocina i dyrekcja Publicznej Szkoły Podstawowej w Bytomsku. Coraz bowiem bliżej finału dziesięcioletniego okresu rozbudowy budynku szkolnego, którego najstarsze elementy mają już ponad wiekową historię. Jednoklasową szkołę ludową w Bytomsku zbudowano bowiem w 1903 roku. Rozbudowa szkoły stała się koniecznością, bo była to jedyna placówka oświatowa na terenie gminy, w której uczono się w ścisku i na dwie zmiany.
     Nowy, rozbudowana i zmodernizowany budynek szkolny składać się będzie z części starej, w której będzie m. in. sala gimnastyki korekcyjnej i szatnie oraz nowej, z klasopracowniami, biblioteką, małą kuchnią z jadalnią, pracownią komputerową. Oddanie tej inwestycji do użytku będzie więc wydarzeniem o znaczeniu historycznym dla jednej z najmniejszych wiosek Gminy Żegocina.
    Tymczasem trwają ostatnie prace, głównie porządkowe. Wstawiane są meble, w łazienkach kładzione są flizy, a w punkcie żywieniowym instalowane są urządzenia kuchenne. Na to ostatnie zadanie szkoła pozyskała fundusze z PFRON. Wystarczy na urządzenia i zatrudnienie pracownika. To w ramach programu "Osoby niepełnosprawne w służbie publicznej". Przeprowadzany jest również remont starego budynku szkoły. Wymieniona zostanie instalacja elektryczna i gazowa, posadzki, położone zostaną panele, a pomieszczenia wymalowane. Na zewnątrz budynku układana jest obecnie kostka, a niebawem wybudowana zostanie droga asfaltowa od bramy wjazdowej na plac przed szkołą. - Zakończymy także urządzanie przyszkolnego boiska. Mamy nadzieję, że na 1 września wszystkie prace zostaną zakończone. Obiecuje nam to kierownik budowy pan Sroka. Największe kłopoty sprawia nam brak funduszy. Ciągle wychodzą jakieś dodatkowe prace, które bezwzględnie należy wykonać, a pieniędzy nie ma. Ale jakoś sobie musimy poradzić - mówi dyrektorka placówki mgr Barbara Janicka - Mikus.
     Często do zmodernizowanej szkoły, już pięknie się prezentującej w krajobrazie Bytomska, zagląda Wójt Gminy Jerzy Błoniarz. Często przychodzi tu także przewodniczący już prawie 11 lat jedenastoosobowemu Społecznemu Komitetowi Rozbudowy Szkoły w Bytomsku sołtys tej wsi i jednocześnie żegociński radny Ignacy Rożnowski. - Mieszkańcy wsi udzielali się przy rozburzaniu garaży, wycinali drzewa potrzebne na budowę, wywozili ziemię, niwelowali teren pod budowę szkoły, oczyszczalni ścieków i boisko, potem obsypywali ogrodzenie, siali trawę, sadzili krzewy. Wkrótce będziemy pracować także przy odwodnieniu boiska sportowego i montowaniu urządzeń na placu zabaw dla oddziału przedszkolnego oraz końcowej kosmetyce wewnątrz budynku - objaśnia przewodniczący Społecznego Komitetu. Dyrektorka szkoły mgr Barbara Janicka - Mikus dodaje, że rodzice nie tylko pracują w czynie społecznym, ale także finansują pewne działania, np. zakup drzewek ozdobnych i krzewów. Obiecali pokryć koszty wykonania sztandaru i płaskorzeźby z wizerunkiem Św. Mikołaja oraz zakupieniem stroju Św. Mikołaja.
   Ustalona już została data poświęcenia obiektu i oddania go do użytku. Niestety nie uda się tego z różnych względów zrobić w pierwszym dniu nauki, ale dopiero 13 września 2006 r. - Jesteśmy w fazie przygotowywania scenariusza uroczystość, która  rozpocznie się od mszy świętej w kościele parafialnym w Żegocinie, podczas której poświęcony będzie m. in. sztandar szkoły. Potem przejedziemy do Bytomska i tu,  na placu przed szkołą, odbędzie się dalsza część uroczystości. Szkołą otrzyma imię Świętego Mikołaja. Lokalna społeczność zgłaszała wiele kandydatur, np. Orła Białego, Józefa Piłsudskiego, Jana Paska (przez 40 lat dyrektora tej szkoły i działacza społecznego), Opaczności Bożej i Świętego Mikołaja. Ponieważ od kilku już lat prowadzimy różne działania związane ze Świętym Mikołajem, a nasi uczniowie to dzieci w młodszym wieku szkolnym, wspólnie postanowiliśmy wybrać na Patrona Świętego Mikołaja. Myślimy także o programie artystycznym, który przygotujemy z uczniami. Dlatego poprosimy ich, by w szkole pojawili się już dwa tygodnie wcześniej. W tym terminie przyjdą do pracy także nauczyciele - mówi dyrektorka szkoły.

Tak prezentuje się szkoła. Tak prezentuje się szkoła

Tak prezentuje się szkoła od strony południowo - wschodniej,

a tak od zachodniej.

Ostatnie prace instalacyjne wewnątrz budynku. Prace na zewnątrz utrudniają upały.
Ostatnie prace instalacyjne wewnątrz budynku. Prace na zewnątrz utrudniają upały.
B. Janicka - Mikus i I. Rożnowski na placu przed szkołą. B. Janicka - Mikus i I. Rożnowski w nowej klasie szkolnej.
B. Janicka - Mikus i I. Rożnowski na placu przed szkołą oraz w nowej klasie szkolnej.
Wszystko musi być dokładnie sprawdzone. Rozbudowana szkoła w Bytomsku prezentuje się okazale.
Wszystko musi być dokładnie sprawdzone. Rozbudowana szkoła w Bytomsku prezentuje się okazale.

   Uchwałę w sprawie nadania imienia podjęła już 30 czerwca br. Rada Gminy w Żegocinie, która dokonała również zmiany stopnia organizacyjnego szkoły z klas 0 - IV na 0 - VI. Od początku nowego roku szkolnego w życiu tutejszej społeczności nastąpi więc wiele zmian. Uczniowie nie będą już zaczynać zajęć o 7.30, lecz o 8.00. Szkoła pracować będzie na jedną zmianę, więc dzieci w szkole będą krócej (do tej pory uczyli się do 17.30). Każda klasa będzie mieć własne, wyposażone w nowe meble i pomoce naukowe pomieszczenie. Będzie się tu uczęszczać 90 uczniów, łącznie z oddziałem przedszkolnym. Natomiast kadra pedagogiczna zwiększy się o cztery osoby.
    W Bytomsku nie odczuwa się niżu demograficznego. Liczebność kolejnych roczników kształtuje się na poziomie 13 - 16 osób. Nie ma więc obaw, co do funkcjonowania tej szkoły w najbliższych latach. Jest tylko problem w utrzymaniu tej szkoły, bo przy obecnym sposobie finansowania oświaty klasy o liczbie uczniów poniżej 26 osób są deficytowe. Całą nadzieja w tym, że albo zwiększy się liczebność kolejnych roczników młodego pokolenia mieszkańców Bytomska, albo zmienią się zasady finansowania szkół, albo nowy żegociński samorząd, tak jak do tej pory, świetnie będzie radził sobie z trudnościami finansowymi, a sprawy wykształcenia i wychowania młodego pokolenia mieszkańców gminy stawiał będzie nadal na pierwszym miejscu.
   Tymczasem w szkole i przy szkole praca wre. A trzeba dodać, że w ostatnich dniach bardzo dokuczają robotnikom pracującym na zewnątrz upały, sięgające w cieniu prawie 40 stopni Celsjusza.

[wstecz]