"PILNUJCE MI TYCH SZLAKÓW"

Młodziez na Szlaku Papieskim Łapanów - Niegowić - VI Rajd Szlakiem Papieskim 21.05.2005

Młodzież na Szlaku Papieskim Łapanów - Niegowić - VI Rajd Szlakiem Papieskim 21.05.2005

Praca złożona na III Międzyszkolny Konkurs Literacki towarzyszący VI. Rajdowi Szlakiem Papieskim Łapanów - Niegowić 21maja 2005 roku - II nagroda w kategorii prac uczniów gimnazjów.

Temat:

"Obcowanie z naturą, z jej pięknem i spokojem, przywraca nam siły i pogoda ducha"
                                                                                                                    (Jan Paweł II)

   "Patrząc na łąki, lasy i wznoszące się ku niebu szczyty, odczuwamy pragnienie by dziękować Bogu za Jego wspaniałe dary" - jaką wartość dla człowieka mają spotkania z naturą? W swoich rozważaniach odwołaj się do biografii i wypowiedzi Ojca Świętego oraz własnych doświadczeń.

Dawid Dudek - klasa II B PG w Żegocinie

     Mieszkam z dala od wielkich miast, ich zgiełku, gwaru, huku oraz spalin. Moje oczy przyzwyczajone są do codziennego napawania się urokami przyrody. Dlatego też Jej piękno przyjmuję jako coś naturalnego i oczywistego. Przychodzą jednak takie dni, kiedy odczuwam potrzebę wewnętrznego wyciszenia się i ukojenia. Wsiadam wtedy na swój wysłużony już rower i kieruję się przed siebie, zostawiając za sobą długie godziny spędzone w szkolnej ławce, smutki, złości i porażki. Wychodzę na spotkanie z przyrodą i dostrzegam niezwykłość otaczającego mnie świata.
     W te chwile, które wybawiają mnie, choć na krótki czas, od moich "wielkich "małych" problemów nastolatka, dostrzegam niezwykłość otaczającego mnie świata. Spostrzegam, a raczej odczuwam wtedy siebie jako część cudu, jakim jest piękno świata. Człowieka i środowisko naturalne przecież trzeba traktować jako jedność. Ja sam - człowiek - jestem jednym z niezliczonych elementów przyrody. Element ten zajmuje jednak w świecie natury miejsce szczególne, gdyż jest ukoronowaniem Bożego dzieła stworzenia. Człowiek bowiem ożywiony został tchnieniem Ducha Świętego, kiedy już cała przyroda przygotowana została na jego przyjęcie. Tak niezwykły, nasycony wszelkimi barwami świat, został zapoczątkowany jako dom dla Adama i Ewy oraz ich potomków. Myślę sobie w tych chwilach refleksji nad urokami natury, że należy znajdować jak najwięcej czasu w swym życiu na zachwyt nad przyrodą i dziękczynienie Bogu za tak piękne "mieszkanie".

    Wiem też, że całe stworzenie ziemskie i człowiek zaistniało dla "chwały bożej". Odkrywanie przyrody pozwala, według nauki Jana Pawła II, na "kontemplowanie dobroci i piękna Boga w Jego stworzeniu." Stworzenie to ukazuje nam natomiast boską miłość i opatrzność. Kiedy podziwiam pradawne zbocza gór i zielone dywany łąk i lasów czuję, że wychodzę na spotkanie z samym Bogiem, ale i również z samym sobą. To czas, kiedy z zaskoczeniem stwierdzam, iż wsłuchuję się w głos własnego wnętrza. Na pewien specyficzny sposób poznali Boga, ale i siebie też.

     Nasz Ojciec Święty właśnie poprzez uwielbienie przyrody i przez zadumę nad nią wsłuchiwał się w głos Najwyższego Pana. Właśnie dlatego zapoczątkował zwyczaj odprawiania w czasie górskich wędrówek mszy polowych. Wiedział, że bliżej natury znaczy bliżej Boga. Obozom wędrownym nadał nowy sens - stały się one niekonwencjonalną katechezą, nauką o Bogu i ludziach w atmosferze pełnej harmonii z przyrodą. Jan Paweł II nawet w powiewie wiatru upatrywał obecności Ducha Świętego. Ten sam wiatr przekłada karty Ewangelii położonego na cyprysowej trumnie Papieża w dniu ostatniej papieskiej ziemskiej wędrówki...

    A wędrówek w swym życiu przebył wiele. W czasach pontyfikatu były to pielgrzymki po całym świecie, a wcześniej przemierzanie szlaków turystycznych, zwłaszcza tych górskich. To właśnie na turystycznych szlakach docierały do Niego wiadomości o przełomowych wydarzeniach Jego życia. Pierwsza zastała Go w pobliżu Babiej Góry w maju 1953 roku, kiedy to dowiedział się o aresztowaniu prymasa kardynała Stefana Wyszyńskiego. Druga natomiast dotarła do Niego latem 1958 roku, podczas spływu kajakowego studentów KUL-u, kiedy to otrzymał nominację na biskupa sufragana w Krakowie. Wśród zielonych hal powstawały też teksty biskupich kronik, artykułów i wierszy. Stąd pewnie tak wielkie przywiązanie do pieśni "Góralu czy Ci nie żal" i rzewne nawoływanie, by "wrócił do hal". Nawet i pieśń "Barka", jedna z najukochańszych modlitw Jana Pawła II, wyśpiewywana głównie przez młodzież, nawiązuje do przyrody -
zachwycającego bezmiaru wód.

     Ścieżki naszego Papieża, którymi wędrował jeszcze jako ksiądz Karol Wojtyła, zostały nazwane później Szlakami Papieskimi i oznaczone specjalnymi tablicami. Dziś możemy przemierzać szlaki w Gorcach, Paśmie Podhalańskim, Ziemi Jordanowskiej, Tatrach, Wadowicach, Kalwarii Zebrzydowskiej, Krakowie i w Beskidzie Wyspowym. Ten ostami dzieli się na część Zagórzańską i Limanowską. Szlaki te zostały wyznaczone z myślą o młodzieży. Chodzenie po tych szlakach należy potraktować jako pielgrzymkę. Są one wskazówką dla młodego pokolenia XXI wieku. Nie wolno nam gubić Znaków Papieskich, bo jak wszystkie inne znaki górskie, symbolizują one Dekalog - "istniejący w sposób niezmienny i trwały jak góry".

    Kontemplacja natury daje człowiekowi możliwość zanurzenia się w ciszy, która potrzebna jest każdemu człowiekowi współczesnego świata nastawionego na materializm, ciągły wyścig i rywalizację. Ojciec Święty uświadamiał nam, że "na łonie natury, z dala od codziennych trosk, duch łatwiej otwiera się na rzeczywistość nadprzyrodzoną, która nadaje sens i wartość ziemskim przedsięwzięciom i planom". Pisał też, "by się zaszyć i dumać. Odkrywać głębię istot cudzych i własnej". Mówił, że za każdym razem podziwiając naturę dziękuje Bogu "...za majestat i piękno stworzonego świata".

     Myślę, że każdy z nas powinien wybrać się na wędrówkę jednym ze szlaków papieskich, po to by zachwycać się i wznosić dziękczynienie. Ja sam postanowiłem podążyć śladami Znaków Papieskich. Wybrałem ten mi najbliższy, rodzinny - Niegowić- Łapanów. W końcu Jan Paweł II nawoływał - "Pilnujcie mi tych szlaków."

Młodzież na Szlaku Papieskim - V Rajd Szlakiem Papieskim Niegowić - Łapanów - 15.05.2004 r.

Młodzież na Szlaku Papieskim Niegowić - Łapanów - V Rajd Szlakiem Papieskim - 15.05.2004 r.

[wstecz]