ODDANIE DO UŻYTKU ŚRODOWISKOWEGO DOMU SAMOPOMOCY

PRZEMÓWIENIE J.E. KS. BISKUPA WIKTORA SKWORCA

    Bardzo serdecznie dziękuję Księdzu Proboszczowi za słowa powitania wypowiedziane. Ja również chciałbym serdecznie powitać i pozdrowić wszystkich tu obecnych gości, szczególnie gospodarzy tego miejsca, a przede wszystkim podopiecznych, którzy z tego domu beda korzystali. Chetnie spełniam tę prośbę wyrażona przez księdza proboszcza i przez pana wójta, żeby poświęcić ten dom, żeby poświęcić także krzyż i obraz Bożego Miłosierdzia. Dzisiaj sobota przez Niedzialą Bożego Miłosierdzia.      Moi drodzy !
   /.../ W tym miejscu patrzymy na te osoby, które potrzebują z różnych względów pomocy. To oni są tymi, którzy z tego będą korzystać. Przypomina sie podstawowa zasada życia społecznego. Tą zasadą życia społecznego jest solidarność - to znaczy solidarność pokory, ale także solidarność mocniejszych struktur społecznych z ubogimi, ze słabszymi, z potrzebującymi.

      To jest niepisana zasada życia społecznego, ale ona funkcjonuje, ona jakoś porządkuje życie społeczne, że nikt w społeczeństwie nie czuje się zapomniany i ten dom jest takim znakiem, sygnałem wobec ludzi samotnych, opuszczonych, chorujących, słabych. Jest sygnałem ze strony społeczeństwa, że nie są zapomniani, że są ogarnięci pamięcią i troską. Bardzo serdecznie chciałbym podziękować tym wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tego domu. To podziękowanie składam na ręce władz samorządowych, także na ręce pana wojewody, pana marszałka, na ręce przedstawicieli parlamentu, wszystkich tutaj obecnych, także na ręce księdza proboszcza - bardzo serdecznie dziękuję, bo , bo ten dom jest wspólnym dziełem. Możemy się tym dziełem cieszyć i niech to dzieło najlepiej służy tym wszystkim, którzy do tego domu beda przybywali, a tych potrzebujących w każdej społeczności lokalnej jest zawsze wiele i nieraz nie możemy nadążyć w udzielaniu tej pomocy. Ale tu, w Żegocinie, jakoś nadążyliście. Bardzo się z tego cieszę i gratuluje tego dzieła i z radością to dzieło poświęcam, oddaję w opiekę Bożej Opatrzności. Niech jak najlepiej służy tym, dla których zostało przygotowane.

[wstecz]