709 URODZINY ŻEGOCINY - 11 SIERPNIA 2002

709 Urodziny Żegociny.

      Już po raz ósmy Żegocina radośnie świętowała kolejną rocznicę powstania miejscowości. Tylko raz, w 1997 roku, po tragicznej powodzi, która dokonała znacznych zniszczeń na terenie gminy, nie odbyła się rocznicowa impreza.
      Jak co roku, tak i tym razem, organizatorzy zapewnili mieszkańcom gminy i ich gościom liczne atrakcje. Były więc imprezy towarzyszące, zawody sportowe, degustacje zdrowej żywności, koncerty, pokaz sztucznych ogni, a na zakończenie zabawa na świeżym powietrzu. Nie brakło licznych stoisk z napojami, słodyczami, kiełbaskami oraz zawsze towarzyszącym tego typu imprezom punktów sprzedaży zabawek, balonów i innych gadżetów.
      Cała impreza rozpoczęła się o godzinie 14. Na przyszkolnym boisku w Żegocinie rozegrano Gminne Zawody Sportowo-Pożarnicze, w których wzięły udział reprezentacje wszystkich straży pożarnych działających na terenie gminy. W zawodach tych już po raz piąty wygrała drużyna OSP Bełdno.
     Równocześnie na zaimprowizowanej za kortem tenisowym strzelnicy rozgrywano zawody strzeleckie, które zorganizowała Liga Obrony Kraju. Wzięło w nich udział 60 zawodników. Wygrał Stanisław Mróz zdobywając 81 na 100 możliwych punktów. Wyprzedził Jana Kąckiego i Łukasza Waligórę. Zwycięzcom obu tych zawodów wręczono puchary i dyplomy na estradzie usytuowanej na placu GS w centrum Żegociny.
    Od godziny 15 czynna była  wystawa fotograficzna "Żegocina w dawnej fotografii". Ci, którzy przyszli do Klubu "Relaks" znajdującego się na parterze budynku CKSiT w Żegocinie, mogli zobaczyć na prawie 40 czarno-białych fotogramach jak kilkadziesiąt lat temu wyglądała Żegocina i jej mieszkańcy.

    W tym samym czasie na Skwerze Św. Floriana rozstawiono stoły z ekologicznymi wyrobami gospodarstw agroturystycznych. Stoisko było przygotowane i prowadzone przez panie z Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Szczególnym zainteresowaniem gości stoiska cieszył się chleb razowy, który wyjątkowo dobrze smakuje ze smalcem ze skwarkami. Tuż obok swoje najnowsze obrazy prezentowały i sprzedawały dwie żegocińskie poetki i malarki: nestorka Anna Łękawa z Łąkty Górnej i Teresa Mrugacz z Bytomska.
     Występem Grupy Folklorystycznej CKSiT w Żegocinie rozpoczęły się koncerty estradowe. Po prezentacji kapeli przed coraz to liczniej przybywającą publicznością wystąpiła para taneczna Klubu "Regis" z Bochni. Magda Czechowska i Jarosław Cupał zaprezentowali kilka tańców standardowych i latynoamerykańskich.

     Około godziny 18.30 Piotr Kępa, prowadzący tę imprezę, zapowiedział występ cieszyńskiej grupy "Spice Party". Cztery urodziwe, młode dziewczyny zaprezentowały prawie dwadzieścia największych przebojów,  głównie z repertuaru  Britney Spears, Jennifer Lopez i oczywiście Spice Girls. Dobrze wykonane utwory od strony wokalnej, muzycznej i choreograficznej są niewątpliwą zaletą tego zespołu. Grupa, która ma już w swoim dorobku wspólne koncerty z gwiazdami polskiej estrady: 2 plus 1, Blenders, Lady Pank, Trubadurzy oraz występ dla TVP2 podobała się także w Żegocinie, o czym świadczy fakt, że publiczność "zmusiła" zespół do bisowania.  
      Jeszcze większą owacją i kilkakrotnymi bisami zakończył się występ gwiazdy wieczoru - dwuosobowego zespołu "Happy End". Znana już od 25 lat grupa zaprezentowała ponad 2 tysięcznej publiczności swoje dawne i najnowsze przeboje: "Nadaj do mnie S.O.S", "Ja Cię kocham a ty śpisz","Ballada o Marii Magdalenie", chyba najbardziej znany "Jak się masz kochanie" i wiele, wiele innych. Obok estrady sprzedawano najnowszy kompakt grupy zatytułowany "Dobrze się mam, kochanie", który grupa nagrała po powrocie z kilkuletniego pobytu na Florydzie. Grupa się ma rzeczywiście dobrze. Danusia i Zbyszek Nowakowie potrafili rozgrzać żegocińską publiczność, która wspólnie z artystami chóralnie śpiewała i tańczyła. Zresztą sami artyści czuli się w Żegocinie znakomicie, o czym mówili podczas występu. Świadczy o tym także fakt, że jeszcze podczas pobytu na estradzie rozdawali autografy.

   Tuż po zakończeniu ich występu zaczął - na szczęście na krótko - padać  deszcz. Nie przeszkodziło to jednak w odpaleniu sztucznych ogni, które przez ponad 5 minut rozświetlały zachmurzone niebo nad Żegociną. Potem deszcz ustał i rozpoczęła się dyskoteka na świeżym powietrzu, w której bawili się zarówno starsi, jak i młodsi uczestnicy "709 Urodzin Żegociny". Radosna zabawa trwała do godziny trzeciej nad ranem.

FOTOREPORTAŻ >>>

SPONSORZY

    Organizatorzy dziękują wszystkim osobom, które włączyły się w przygotowanie imprezy oraz sponsorom: Andrzejowi Grzybowskiemu, Wiesławowi Błoniarzowi, Józefowi Bubuli, Krzysztofowi Guzikowi, Januszowi Noszkiewiczowi oraz patronowi medialnemu "Dziennikowi Polskiemu".

[wstecz]