|
|
29 grudnia 2001 r. w Sali Ślubów Urzędu Gminy w Żegocinie miała
miejsce miła uroczystość wręczenia pamiątkowych dyplomów parom małżeńskim z
terenu gminy, które brały ślub 25 lat temu. Zanim dostojni jubilaci przybyli do
Urzędu Gminy, uczestniczyli w uroczystej mszy świętej, celebrowanej przez ksiądza
prałata, proboszcza żegocińskiej parafii, księdza Antoniego Porębę. Wiekszość
(choć nie wszyscy) z jubilatów przyjęła zaproszenie kierowniczki Urzędu Stanu
Cywilnego w Żegocinie Marii Pławeckiej-Stańdo i przyszła na spotkanie.
Rolę gospodarza spotkania pełnił Przewodniczący Rady Gminy w Żegocinie
Jan Marcinek, gdyż kierowniczka USC nie mogła przybyć na spotkanie. Przywitał 12
przybyłych par małżeńskich. Pogratulował 25-letniego okresu zgodnego współżycia
małżeńskiego i życzył następnych wielu lat życia w miłości i zgodzie. Następnie
Wójt Gminy Jerzy Błoniarz wręczył "Srebrnym Jubilatom" okolicznościowe
dyplomy uznania. Otrzymali je: Grażyna i Stanisław Orzeł, Janina i Bronisław Banat,
Elżbieta i Eugeniusz Adamczyk z Łąkty Górnej, Barbara i Józef Klimek, Maria i Tadeusz
Szewczyk, Kazimiera i Mieczysław Durbas, Irena i Józef Pławecki z Rozdziela, Maria i
Adam Wrona, Maria i Andrzej Grabiasz, Janina i Jan Zieliński z Żegociny. Wśród
jubliatów znalazł się także Wójt Gminy Jerzy Błoniarz, który wraz z małżonką
Zofią, otrzymał dyplom z rąk Przewodniczącego Rady Gminy Jana Marcinka. Ten sam
jubileusz świętowali jeszcze nieobecni na uroczystości: Jan i Lucyna Krawczyk, Danuta i
Jerzy Frąk, Zofia i Wincenty Kumor, Maria i Jan Gierek. Nie przybyli także "Złoci
Jubilaci": Maria i Jan Matras z Bytomska, Janina i Stanisław Zelek z Łąkty
Górnej, Stefania i Stanisław Paruch, Waleria i Jan Bobowscy z Rozdziela oraz Stanisława
i Władysław Dudziak oraz Maria i Adam Stańdo z Żegociny. Przyznane im przez Prezydenta
RP "Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie" zostaną im wręczone przy
innej okazji.
Uroczystość uświetnił Zespół Folklorystyczny CKSiT w Żegocinie,
który najpierw powitał Jubilatów, potem odegrał im i odśpiewał "Sto lat",
a następnie przygrywał do wspólnego kolędowania. Niespodziankę sprawili kolędnicy,
którzy niespodziewanie pojawili się w sali i odśpiewali z akompaniamentem kapeli
tradycyjną kolędę. Wieczorem rozpoczęły się natomiast tańce, a przednia zabawa
trwała do późnej nocy.
 |
 |
|
